Paweł Zając
nadredaktor
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 8:49, 16 Lip 2007 Temat postu: W Dunajcu nie powinno być życia! |
|
|
Przeglądałem właśnie info PAPowskie i proszę jaka fajna rzecz. I jaka wypowiedź pana Augustyna
"Gazeta Krakowska": Karpie nie chcą zdechnąć
2007-07-14 00:03
14.7.Warszawa (PAP) - Wedle opracowanej przez Instytut Rybactwa Śródlądowego analizy czystości rzek sądeckich, Poprad i Dunajec są zbyt zanieczyszczone, by żyły w nich ryby - powiadamia "Gazeta Krakowska".
Gdyby miały odrobinę szacunku dla nauki, powinny zdechnąć zwłaszcza łososiowate i karpiowate, czyli m.in. pstrąg, łosoś, lipień, karp, karaś i leszcz. - Unijne wskaźniki, co do przydatności wody do bytowania ryb są bardzo wyśrubowane - tłumaczy Grażyna Cieślak z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Nowym Sączu.
Pewnie dlatego, wbrew dyrektywom, ryb w naszych wodach jest sporo. Z naukowych analiz nic sobie nie robią ani ryby, ani wędkarze. Jednych i drugich Popradowi i Dunajcowi nie brakuje. Okazuje się jednak, że liczebność ryb zawdzięczamy w dużej mierze... wędkarzom.
- Wobec zanieczyszczenia wód rybom trudno byłoby tworzyć dziś zdrowe populacje bez pomocy człowieka - mówi Leszek Augustyn z Polskiego Związku Wędkarskiego w Nowym Sączu. - Dlatego w tym roku do rzek i zalewów wpuściliśmy m.in. 550 tys. sztuk głowacicy, taką samą ilość pstrąga i podrośnięty narybek sandacza w ilości 90 tys. sztuk. (PAP)
Post został pochwalony 0 razy
|
|