Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Po Mistrzostwach Polski 2008 - na wpuszczanej rybie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Stanisław Guzdek
stary wyga



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:53, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Nie jestem zwolennikiem wpuszczania ryb tuż przed zawodami, chociaż takie sytuacje zdarzają się często podczas zawodów międzynarodowych
i doświadczenia w łowieniu takich ryb są bardzo cenne.

Z hodowlańcami miałem tylko do czynienia w sektorze A i pojedynczymi w sektorze B, zdecydowanie zabrakło ich na pustynnym stanowisku poniżej mostu w Zabrzeży.
Przed mistrzostwami dobierałem muchy, techniki i taktykę w trzech kilkugodzinnych sesjach.
Najlepiej wypadły nimfy na żyłkowym zestawie i sucha mucha.

Podczas zawodów czynnik losowania i wpuszczanych ryb nieco zweryfikował taktykę - pozostała nimfa i streamer.

Jak zwykle najważniejsze to znalezienie ryb, reszta to już kwestia czasu.

W ostatniej turze łowiłem w bani od potoku Leszcz (Błyszcz) z wypowiadającym się wcześniej Rafałem z Okręgu PZW Legnica.
Do połowy tury miałem dwie ryby i nie mogłem ich zlokalizować w większej ilości.
Dopiero w miejscu gdzie ominąłem Rafała łowiącego streamerem i gdzie nie miałem z tego powodu okazji łowić dostałem trzeciego pstrąga, a po nim następne.
Bardzo głęboko, na granicy przelewu woderów i na maksymalnie wykorzystanej wędce 365 cm łowiłem te ryby, które wcześniej nie skasowali poprzednicy.
Złowiłem ich w sumie trzynaście, w tym pięć pod czterdziestkę.
Po drugiej stronie bani był lepszy dostęp do ryb, ale czas z dojściem do sędziego oraz trudności z tym związane (płynący żabką Rafał) czyniły taki wariant jako ostateczny.

W sumie mistrzostwa na przyzwoitym poziomie organizacyjnym
i sportowym, wielokrotnie widziałem gorsze.
Losowanie decyduje w kazdych zawodach, tego nie da się uniknąć.
W tych zwyciężyli Ci, którzy dobrze i bardzo dobrze losowali oraz potrafili to wykorzystać - szczerze im gratuluję sukcesu.

Ja osobiście zawsze jestem zadowolony z walki w której do końca są szanse na wygranie - chociażby sektorów.

Serdecznie pozdrawiam

Staszek Guzdek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Dariusz Marszałek
rutyniarz



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Dynów

PostWysłany: Wto 14:15, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Panie Staszku jeżeli chodzi o miejsce zaraz poniżej mostu w Zabrzeży to gwarantuje panu że nie jest to miejsce pustynne wiem bo będąc tam kilka razy załowilem po kilkanaście pstrągów dzikich faktem jest natomiast zę na tym stanowisku ryby są rozstawione nierównomiernie a praktycznie tylko w dwóch miejscach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Guzdek
stary wyga



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:35, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Jeżeli dokładnie łowiąc przeczesałem poza wlotem pod mostem (to przerobił Pszczoła) i w efekcie dwie dobre ryby i kilka pod miarę to dla mnie jest to pustynia.
Zresztą trenował tam kilka godzin tydzień wcześniej Łukasz Ostafin i nie dotknął dobrej ryby - to dla mnie potwierdzenie.
Zero w ostatniej turze Antka Bogdana to też jakiś sygnał.

Jedyne czego żałuję, to fakt że nie poprawiłem po Pszczole.

Serdecznie pozdrawiam.

Staszek Guzdek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:39, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Dla mnie MMP średnio udane. Zawalona 1 tura... Sam do końca nie potrafię powiedzieć czemu, poza tym, że musiałem źle łowić Confused Próbowałem wszystkiego, ale nie wyszło, poza jedną dużą podwodną torpedą, która wzięła i popłynęła w pizduuuuuuu.
Kolejne tury niezłe, choć oczywiście wyniki mogłyby być lepsze. Na A1 znalazłem wpuszczaki i je łowiłem, choć wiem że dzikich ryb też powinienem połowić, no ale cóż, należało gonić wynik.
W ostatniej turze na B wynik 10 rybek by mnie satysfakcjonował, nie miałem siły, by przełazić do ryb na początku stanowiska, więc mordowałem się równie strasznie na końcu. Skończyło się na 7, średnio na zająca.
Zawody przyjemne, mała woda, dużo rybek, mili partnerzy na stanowiskach, długo nie widziane gęby Smile
Gratulacje jeszcze raz dla najlepszych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Witek
rutyniarz



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WEJHEROWO

PostWysłany: Wto 19:51, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Łowiłem poniżej mostu w Zabrzezy w trzeciej turze. Po wynikach z dwóch poprzednich tur na tym stanowisku na wiele nie liczyłem ale stanowisko rzeczywiscie okazało się pustynne... Kilka krótkich ryb, jedna dobra stracona z muchą przy zacięciu, w końcu jeden miarowy dzikus cztery minuty przed końcem na ostatnim metrze stanowiska. Dlatego także śmiem wątpić czy sa tam rzeczywiście jakieś ryby...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:23, 02 Wrz 2008    Temat postu:

Stanisław Guzdek napisał:
Jeżeli dokładnie łowiąc przeczesałem poza wlotem pod mostem (to przerobił Pszczoła) i w efekcie dwie dobre ryby i kilka pod miarę to dla mnie jest to pustynia.


Potwierdzam. Łowiłem tam kilkakrotnie(rekreacyjnie) tuż przed mistrzostwami i zdarzyły mi się może dwa - trzy pstrążki, które miały ponad 25 cm. Pewnie w tej dziurze przy samym moście mieszka jakiś przyzwoity potok, ale presja na to miejsce jest tak silna, że żeruje tylko chwilę - o świcie i o zmroku. Kiedyś fajne ryby można było również złowić na końcówce tego stanowiska - wyjście z płani, grube głazy w dnie - ale hordy spinningistów zrobiły swoje: co się uwiesi woblerka to w łeb i do torby. Zresztą - podobnie postępują "faceci z korbkami" i na innych odcinkach Dunajca Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Krzysiek Dmyszewicz
wymiatacz



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:37, 07 Wrz 2008    Temat postu:

Witam!

Przejrzałem tabelę z wynikami, aby było ciekawiej szukałem od końca kolejnych miejsc z okręgu Wrocław z którym się identyfikuję (cóż Szczecin - obczyzna)... patrzę, a tu na 13 miejscu Jurek Wiśniewski! Facet, którego jako małolat zawsze podglądałem na kanale przeciwpowodziowym Odry, jak śmigał za kleniami. Widać nie wychodzi z formy. Ładny wynik, gratuluję.

Pozdrawiam
Krzysiek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
wieczny
wymiatacz



Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 12:06, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Witam !
Nie będę się rozwodził na temat moich stanowisk w sektorach AiB ale sektor C to osobna historia . Stanowisko C 37 koło osiedla cyganów , pustynna woda a ewentualne wpuszczone rybki już po pierwszym dniu wpuszczenia, ogryzione przez plemie koczujące w owym obozie Evil or Very Mad
Nie wspomnę już o czerwonoskórym osobniku , który po turze chciał wyłudzić haczyki i fajki .
Tak się zastanawiam ,czy jest sens wyznaczanie stanowisk w takiej okolicy ? Człowiek goni po takim stanowisku ,żeby wykryć jaką kolwiek oznakę zycia a do tego jeszcze kark prawie skręcony , bo co chwila patrzy czy na brzegu ma jeszcze swój dobytek ,czy ma go już zwiadowca z plemienia czewezów . Guy with axe
Serdecznie pozdrawiam / Wieczny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 16:57, 08 Wrz 2008    Temat postu:

Wiecza,
tam gdzie żyją czerwonoskórzy, na ogół w rzekach pływają łososie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Janek Znaniec
Moderator



Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białka Tatrzańska

PostWysłany: Wto 6:05, 09 Wrz 2008    Temat postu:

To nie plemię "czewezów" tylko ...... "morysów" (nie mylic z maorysami) Very Happy U mnie "zwiadowca" też był (C39 w trzeciej turze) ...... Guy with axe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:19, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Witam !
Zdecydowanie podzielam opinię większości kolegów , odnośnie wpuszczania ryb tuż przed zawodami . Jeżeli już , to conajmniej trzy tygodnie przed , aby zdążyły trochę zdziczeć i porozchodzić się ( szerzej na ten temat wypowiem się w artykule z MMP ) .Tym bardziej jest to w kurzające ,że to już trzecie zawody na w puszczańcach ,a rybostan " dzikich " ryb wcale nie był zły . Zresztą tą sprawą powinna się zająć Rada Klubów , i na pewno z mojej strony będzie taki wniosek na najbliższym posiedzeniu Rady na Sanie .
A co do rybności sektora A ( wg Darka ),że tu jest ryb tylko na rozegranie najwyżej jadnej tury , jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem . Zapewniam Cię ,że jest tam ryba i to dzika ryba . Nie dalej jak w tą niedzielę ( przy 32 C ),zawody krakowskie (tylko na lipieniu ) wygrał Z.Zasadzki 16-ma rybami , a nowotarskie moja skromna osoba 8-ma lipieniami ( oczywiście powyżej 30 cm ).
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:58, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Ryba wpuszczana, może być, coś po zawodnikach i zawodach zostanie, (wdzięczność narodu Confused na co raczej bym nie liczył Very Happy ), ale tak jak już pisało kilku, zarybienie wcześniej, dużo wcześniej, i najlepiej w rozmiarze 26-29 cm, a nie w rozmiarze 24+.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin