Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Gdzie można jeszcze wybrać się za lipkiem ?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Co ślina na język...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Andrzej Bodinka
wymiatacz



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:01, 16 Lis 2006    Temat postu: Gdzie można jeszcze wybrać się za lipkiem ?

Witam!

Z tego co mi wiadomo to dunajec już jest zamknięty ,to samo raba zostaje san i soła do ostatniego listopada a co potem ?

Może są rzeki na których można połowić lipienia ?

czekam na propozycaje

pazdrawiam andrzej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:36, 16 Lis 2006    Temat postu:

Może Pomorze? Smile
Albo Kotlina Klodzka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Pią 1:03, 17 Lis 2006    Temat postu:

A kiedy znajdziesz czas na posprzatanie w kamizelce, przegladniecie pudelek i ich zawartosci.
Moze by tak cos nowego uwiazac ? Wyczyscic sznur, uzupelnic ubytki lakieru na blanku /po spotkaniu sie nifmy z tymze/. Zrobic remanent w posiadanych materialach no i po prostu odpoczac i dac innym odpoczac /naszym przyjaciolom ktorych nie zjadamy jak mowi Szanowny Grzes D./
Mysle, ze na to potrzebny jest tez czas. A rozpoczecie nowego sezonu bedzie po takiej przerwie bardziej emocjonujace.

W latach 70-tych w Kotlinie obowiazywaly wspaniale zasady, 31 sierpnia robilo sie ogolne zakonczenie sezonu. Tradycyjnie w grupach po dwoch, trzech nad woda zegnalo sie sezon. W tym dniu mielismy osobistego kierowce, z wiadomego powodu, wspomnieniom z przebiegu sezonu nie bylo konca !
Potem sporadycznie pare razy byl wyskok na lipienia / w moim, i moich kolegow przypadku ok. 3-4 razy w zaleznosci od pogody/.
To byly piekne czasy !! I rybek bylo w Kotlinie, o bylo ! Laughing

Pewnej grupie naszych Kolegow, zycze w zwiazku ze zblizajacymi sie Swietami Bozego Narodzenia zastanowienia sie nad tym czy nie przyszedl czas przejscia tzw. "ewolucji" w stosunku do naszego pieknego hobby! Cool

Tak jakos sie rozpisalem

tonkin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 11:03, 17 Lis 2006    Temat postu:

Dla mnie sezon się nie kończy, sezon trwacały rok i nie widzę w tym niczego złego. Jeżdżę na ryby przynajmniej raz w tygodniu zimą, wiosną , aż do lipca staram się być nad wodą kiedy tylko się da, a jesienią dwa razy w tygodniu. Muszę wyjeżdżać nad wodę , bez tego bym oszalał, nigdzie tak nie odpoczywam. Dlaczego niby miałbym z tego zrezygnować szanowny Tonkinie? Nie widzę powodu , żeby zrewidować swoje podejście do wędkarstwa i naszych przyjaciół, którym szkodę zawsze jak najmniejszą staram się wyrządzić.
Można nie brodzić w listopadzie i w zimie po żwirowiskach , wszyscy wiemy, że to tarliska, można minimalizować zły wpływ na środowisko. Ale dlaczego mam zrezygnować z czegoś, co ładuje mi akumulatory na cały tydzień? Nie namówisz mnie Tonkinie. A wiązać muchy i tak muszę cały sezon Smile , bo połowa zostaje w wodzie i wokoło. Mam kumpli, którzy mają pełne pudła muszek, świetne wzory , tylko na ryby nie mają kiedy pojechać. Ja wolę nad wodą przestrząsać kamizelkę w poszukiwaniu "ostatniej" łownej muchy Smile
Chociaż tej jesieni solidnie wziąłem się do prac imadełkowych,muszę zrobić żelazny zapas na przyszły sezon, utrzymałem się w kadrze okręgu , zatem do zobaczenia na GP w przyszłym roku Panowie Smile

Pozdrawiam !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 13:57, 18 Lis 2006    Temat postu:

Zgadzam się z towarzyszem ŁŁ Smile
Niestety przez zimę to pewnie za wiele nie pojeżdżę, ale czasem może jakieś ocieplenie pozwoli się oderwać od szarości.
Południe pozamykane, więc zostaje Czarna Ch... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Sob 16:08, 18 Lis 2006    Temat postu:

Lukasz, ja wcale nie namawiam Ciebie do rezygnacji z bycia nad woda.
Napisalem jak bylo dawniej i jakie ja mam przyzwyczajenia. Tylko tyle.
Kazdy ma prawo do wlasnych zachowan i Ty i ja. Laughing

pozdrawiam tonkin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 20:22, 18 Lis 2006    Temat postu:

Oczywiście, że każdy ma prawo, ale wyraźnie odczytałem Twoje krytyczne odniesienie do takiego podejścia jakie prezentuję ja i nie bardzo rozumiem dlaczego? Uważam , że bardzo szanuję przyrodę, naszych braci mniejszych traktuję wręcz z pietyzmem, zatem cóż nagannego jest w moim podejściu do wędkarstwa muchowego? Czyżby to, że staram się byc nad wodą kiedy tylko mogę? Pogoda na ryby wszak jest dwojaka : dobra, albo bardzo dobra Wink
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 10:21, 11 Gru 2006    Temat postu:

Z pewnością i czystym sumieniem mogę polecić San, a jeśli jeszcze traficie pogodę jaka była w sobotę... Ah. No i bulczało ładnie Smile Dało się połowić. np. trzy 40-taczki z jednego miejsca w 15 minut Smile Działo się, działo. Szkoda tylko, że dzień taki krótki Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 10:49, 11 Gru 2006    Temat postu:

Młody, przeprowadzieś się do Krosna? Chyba częściej łowisz tam niż u nas Smile [/list]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pon 14:27, 11 Gru 2006    Temat postu:

Pogoda jest tak piekna ze trudno usiedziec w domu. W malych rzeczkach biora lipienie duze i male. Wyrazny okres zerowania przesuwa sie juz jednak z 12-14.00 na 11.00-12.00 wiec chyba nadchodzi zima....

Ale polowic sie da. W dalszym ciagu kroluje sucha i podtopiona jeteczka.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 8:37, 12 Gru 2006    Temat postu:

Łukasz Ł. napisał:
Młody, przeprowadzieś się do Krosna? Chyba częściej łowisz tam niż u nas Smile

Wiesz Łukasz, kadra łowi, nie? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 11:13, 12 Gru 2006    Temat postu:

Dałbyś znak kiedyś, zabrał kolegę, czegoś bym się chętnie nauczył od Was Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:23, 12 Gru 2006    Temat postu:

Łukasz - młody to nawet "starego" zabrać nie chce i muszę się włóczyć po jakichś Prosnach ze streamerem za szczupakami Wink Dobrze, że te chociaż nieźle współpracują Smile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 14:50, 12 Gru 2006    Temat postu:

Nie chce sobie konkurencji szkolić Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 15:25, 12 Gru 2006    Temat postu:

Zapisy w wyznaczonych godzinach Wink Generalnie Łukasz to no hay problema, ale raczej nie w tym roku ;] Poza tym jestem uzależniony od posiadaczy pojazdów mechanicznych. Napisz na gg lub priva i obgada się kiedyś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Co ślina na język... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin