Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Powitanie - Marek Terlecki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Co ślina na język...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Marek Terlecki
debiutant



Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:12, 06 Kwi 2011    Temat postu: GP 2011

Witam wszystkich Panów i Kolegów ! Pierwszy raz zalogowałem się na jakimkolwiek forum ! To już sukces !!!!!! Nazywam się Marek Terlecki pochodzę z Kłodzka, reprezentuję Wałbrzych. Do tego wpisu zmusiła mnie sytuacja na froncie pt.WISŁA2011. Powiem tak, kiedyś moim hobby była muzyka ale tam były niesmaczne przepychanki, chamstwo, kolesiostwo, dupodajstwo, dupolizajstwo itp. Oczywiście jak to w muzyce w grę wchodziły pieniądze i to nie małe. Mogłem to zrozumieć ! Nie jestem typem przepychacza i wdupęwłaziciela, dletego ten przemysł przestał mnie interesować chociaż odniosłem na tym polu niemałe sukcesy ! NIe piszę w tym miejscu, żeby się tym pochwalić ale dlatego, że górę wzięły u mnie emocje. Nie lubię się przepychać więc górę wzięło moje drugie hobby-wędkarstwo ! Toż do wygrania jest tylko jakaś puszka ! Ani to cenne, ani prestiżu no bo co to jest wygrać np. GP Polski. Chwila rozgłosu i to tylko w tematycznych czasopismach, zero kasy, zero szacunku (bo i tak powiedzą, że miał fuksa albo dobrze wylosował). Wybrałem wędkarstwo muchowe, bo ponoć to kwiat wędkarstwa, kwintesensja łowienia, wyższa szkoła jazdy i wogóle debest ! Myślę sobie : w czym jestem lepszy od faceta łowiącego z gruntu na glizdę ? Niby muszkarz musi zarzucić przynętę, no ale gliździarz też, ten i ten musi mieć żyłkę, kołowrotek, wędkę i opłaconą kartę. Robimy sami przynęty ? Mój teść sam hoduje, karmi i zbiera robaki na przynętę i śmieje się ze mnie, że moje sztuczne mnie więcej kosztują ! Tak więc w czym jesteśmy my muszkarze lepsi ? Może w uczciwości ? Może w bezpretensjonalności ? Może w w bezinteresowności ? A może czujemy się czarodziejami ?!!!! Niektórzy może tak ! Bo jeśli ktoś stoi przodem do mnie mając ręce w górze i mówiąc mi, że jest O.K a w tyłku czuję jego penisa-no to faktycznie czarodziej !!!! Panowie ! Ci którzy mnie znają wiedzą, że ja nigdy się nie wpycham na chama ! Jeśli tak ma wyglądać sport w wędkarstwie muchowym-to ja się wypisuję !!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
poyop120
debiutant



Dołączył: 22 Cze 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:52, 22 Cze 2011    Temat postu:

Panie Marku zostawi Pan wędkarstwo i wróci do grania

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Co ślina na język... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin