jacek pawłowski
rutyniarz
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oświęcim Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:41, 22 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
O tej dyskusji dowiedziałem się od Tomka. W życiu bym nie przypuszczał, że takie rzeczy mogą pisać ludzie , którzy wkrótce razem będą startować na pierwszych zawodach. Co do losowania z komputera, ja rozumiem, że co dla niektórych komputer to duże zagrożenie, bo nie potrafią go obsługiwać , ale żeby wymyślać taki scenariusz, że ktoś tam tak kręci, żeby zawsze miał z górki, to już naprawdę lekka przesada. Losowanie komputerem miało posłużyć nam wszystkim, aby było szybko, wygodnie i żeby koledzy z drużyny nie trafiali na te same stanowiska co przy losowaniu ręcznym jest praktycznie niemożliwe. Jak już wielokrotnie się przekonałem na własnej skórze, nie wystarczy mieć bardzo obfitego stanowiska. Trzeba jeszcze umieć te ryby skusić do brania, a następnie skutecznie wyholować, o czym wie Andrzej, który ze mną łowił na łodzi w zeszłym roku w maju na tamtejszych zawodach. Gdybym, gdybym, to bym dzisiaj śpiewał w pierwszej lidze i tak można gdybać do jutra. Wszystkim tym co wierzą w jakieś tam teorie spisku itd , życzę powodzenia i dalszych sukcesów w tworzeniu nowych teorii spisków. Po prostu wchodząc do wody trzeba łowić.
PS.: Mnie bardziej boli jak koledzy, którzy ze mną startują w zawodach, mają skoczki , nieprawidłowo zawiązane, muchy na zadziorach , przekupują sędziów , praktycznie nie mają kręgosłupa moralnego. To tyle, bo szkoda się rozpisywać, powinno się powiedzieć tak. Jeśli jesteś bez winy to????
Post został pochwalony 0 razy
|
|