Józef Zając
ja tu tylko sprzątam
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:02, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Moja ostatnia dyskusja z Jurkiem (która przeniosła się potem na priv) dotyczyła m.in. zbyt dużej liczby zawodów, w tym memoriałowych, które w Polsce się rozgrywa. Jak doskonale wiecie,Tonkin był zdania, że nie należy liczby tych zawodów mnożyć. Powiedział coś takiego: " co by to było, gdyby każdemu wędkarzowi, który od nas odejdzie fundować zawody"?
Dzisiaj te słowa brzmią jakże gorzko...
Ale wracając do meritum: Jeśli zawody (lub spotkanie wędkarskie) to raczej nad którąś z ukochanych przez niego rzeczek Kotliny. Może nad Dziką Orlicą? Była jego oczkiem w głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|