Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
49 Zawody o "Puchar Dunajca" .
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
bodziasty
Moderator



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:55, 18 Cze 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - końcowa seniorzy
[link widoczny dla zalogowanych] - gp polski


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bodziasty dnia Nie 13:22, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Armatys
rutyniarz



Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mszana Dolna

PostWysłany: Nie 18:17, 19 Cze 2011    Temat postu:

Witam

W pierwszej kolejności GRATULACJE dla zwycięzców.

W następnej kolejności BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM KTÓRZY PRZYCZYNILI SIĘ DO WSPANIAŁEJ LICYTACJI.
TAKA SPONTANICZNA REAKCJA JEST MOŻLIWA TYLKO DZIĘKI TAK WSPANIAŁYM LUDZIOM JAK WY.

W takich momentach można mówić że to jest ELITA WĘDKARSKA

JESZCZE RAZ OGROMNE DZIĘKI
Przypominam że ostateczna kwota to 5725,00.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr Armatys dnia Nie 18:20, 19 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:36, 19 Cze 2011    Temat postu:

Zawody muchowe to taki sport, gdzie walczy 180 chłopa, a na końcu i tak wygrywa Konieczny. To już zaczyna być nudne Twisted Evil (żart, oczywiście).
Wielkie gratulacje dla zwycięzców, tym bardziej, że nie były to łatwe zawody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bodziasty
Moderator



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:48, 19 Cze 2011    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wyniki również tutaj do pobrania.
Gratulacje dla wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:19, 20 Cze 2011    Temat postu:

Ojciec Dyrektor koniecznie musiał wygrać Very Happy Piotruś moje wielkie Yar good również wielkie gratulacje dla pozostałych z pudła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 17:23, 20 Cze 2011    Temat postu:

Nikt się nie uzewnętrznia, to ja dam dobry przykład.

Gratulacje dla najlepszych: Piotr, Józek, Krzysiek i inni z czuba - ukłony, bo trzeba było do szczęścia dołożyć dużo umiejętności.

Ja mam trochę niedosyt - miejsce w 20. było w zasięgu i granicach możliwości.

B59-60 - 100 m powyżej zjazdu przed mostem na Ochotnicę w dół. Korzystając z uprzejmości Marka Walczyka, który łowi na stanowisku wyżej, jadę autem. Marek "pociesza" mnie i "stawia wysoko poprzeczkę" - kiedyś wygrał tu sektor. Ja niestety Markiem nie jestem, umiejętności starcza na 7. miejsce. Zdecydowanie uważam, że była tam możliwość powalczenia o jedynkę. Może trzeba by było łowić (lub przeprawiać się) z drugiej strony?
Stamtąd przynoszę 2 pstrągi i mam jeden spad. Trochę boję się głębokiego dołu i obłych kamoli, które tam leżą, a że woda brudna...
Dokładam 3 pstrągi z wlewu przy drodze (plus 2 spady, w tym jednego "pociągu"). Wszystko na nimfę. Powinienem złowić 2-3 rybki więcej, bo zdecydowanie były w stanowisku.

C13-14 - do szkoły w Zabrzeży.
Stanowisko mi znane. Bodajże 2 lata temu 3 ryby z niego dały mi 3 lub 4 miejsce w sektorze. Tym razem tyle starcza na 16...
Moim błędem, a właściwie nieopłacalnym ryzykiem, była wędrówka w górę sektora do znanego dołka, gdzie jednak nie było tym razem nic ;/
Miałem już w tym momencie 3 ryby i mogłem wrócić na miejsce, ale puściłem partnera (do czasu 0), a sam nie trafiłem z decyzją. Bywa. Bruno złowił za to 3 ryby i to większe od moich Smile +10 do uprzejmości.
Zapewne byłem w stanie skończyć z 4-5 rybami ze stanowiska. 2 pstrągi zjadły strimera, jeden glajszkę.
Powinienem też dostać extra punkty za złowienie 20 cm lipionka Smile

A41-42 - od linii wysokiego napięcia do mostu w Łopusznej.
NA tym stanowisku przez 2 wcześniejsze tury padło bodajże 10 ryb i to była chyba graniczna jego zasobność. W miejscach, w których m.in. Franek Szajnik i Marek Bomba złowili razem po połudnu 6 ryb, nie mam nawet tyka. Nimfa, streamer, nimfa, streamer. Pustynia.
Próbuję pod mostem, no bo gdzie powinny stać wpuszczaki. Efekt: klenik.
Desperacki rajd na początek stanowiska, gdzie "nawet nie idź, bo nikt tam nic nie złowił". Na pół godziny przed końcem mam branie niczego i kończę z obstrzępionym 34,1 na nimfę na koncie.
Nie potrafię ocenić czy dało się z tego stanowiska coś jeszcze wyciągnąć.

Podziękowania dla partnerów - Robert, Bruno Cool

Ogólnie plus za zawody - sprawne sędziowanie, szybkie wyniki, znośne jedzenie.
A przede wszystkim uśmiech za licytację.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Robert Tobiasz
adept



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lesko

PostWysłany: Pon 22:51, 20 Cze 2011    Temat postu:

na A 1-2 w pierwszej turze zgubiłem podbierak stary z połataną siatka bez wartości materialnej jednak dla mnie ma ogromną wartość sentymentalną dla znalazcy nagroda 100 zł kontakt przez forum lub 665168343

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Konieczny
stary wyga



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rymanów

PostWysłany: Wto 21:49, 21 Cze 2011    Temat postu:

Juz dawno nie chciało mi sie tak jechać na zawody jak teraz. Może dlatego, że w ostatnich dniach mogłem więcej odpocząć i nie walczyc ze zmęczeniem.

Zacząłem od C 30 - od przewoźnika do skały w Łącku. łowiłem z Rafałem z Muszyny. To On pierwszy złowił rybe. Ja zaliczam spad, jak sie okazało później nie ostatni tej tury. Po spadzie szybko zaliczam kilka rybek. Dobijam do czterech. Niestety w dołku gdzie łowiłem brania sie kończą. Szukam ryb. Branie i znów spad, skuteczność tylko 50%. Poprawiam miejsce po Rafale i jest kolejny pstrąg. na koniec tury dochodze do ładnego choc niepozornego dołka. Tu musi byc ryba. Koncentracja, branie i ryba jedzie w kierunku skały, jak wejdzie w prady to koniec. udaje mi sie ja zatrzymac i podciągac do siebie. wreszcie ja widze bardzo ładny... kleń. Wracam do dołka. Kolejne branie i tym razem widzę pstraga skaczącego w powietrze. mam dobre miejsce do ladowania, podciągam rybe, podbierak gotowy i nagle wir na wodzie i luz. Kolejny poszedł spod podbieraka. tyre kończę na 3 miejscu ale ilość spadów jest straszna, zwłaszcza trzy ryby, które odpłynęły spod podbieraka bola bardzo...
Z Rafałem łowiło mi sie bardzo fajnie, rozumieliśmy sie doskonale jakbyśmy łowili z soba wiele razy. Dzięki Rafał!

II tura to sektor A, stanowisko 20.
Miłość i sraczka przychodzą znienacka!
Dolegliwości żołądkowe daja się we znaki coraz bardziej. MAM JEDNAK NA STANOWISKU LEKARZA. Jest nim Mirek Czajka, który zbiera dla mnie jakieś ziele i każe je zjeść. Bronie się dzielnie ale Mirek jest uparty. Zjadam jakieś liście i po pół godzinie czuje się lepiej. Zwykła mięta mówi Mirek!
Jak wchodze do wody jest całkiem dobrze bo w pierwszych minutach łowie rybę. Potem jest juz duzo gorzej. Mirek łowi jednego , potem drugiego. Ja przelatuje całe stanowisko i nic. Wracam i zacinam ładnego pstrąga, podbierak i znów spad. Nie moge nic ugrac ponad 50%!
Patrze na Mirka, on na mnie i obaj jesteśmy zdezorientowani.
Biore streamera i od razu łowie rybkę, druga sie nie wpina ale trzecią wyjmuję. Czwartą łowię Mirkowi spod nóg, przepraszam Go bo ryba jest zapięta 3 metry od jego nóg. Dalej to juz szybkie łowienie kolejnych ryb z jednym spadem i znów olbrzymim kleniem dla odmiany. Spad zaliczam przy zaczepie: zaczepiam skoczka a prowdzącą bierze pstrąg i wychodzi z zaczepu. Szybko jednak spada. Kończę z ośmioma i zaliczam tylko 1,5 spadu. Mirek kończy na 4 rybach. Po 2 godzinach męczarni końcówka dobra. Znów dobry partner na stanowisku.

W niedzielę OS B 51.
Losowanie i musze łowić po przeciwnej stronie. Ciężko mi sie przechodzi na drugą strone. 2-3 rzuty streamerem i mam 44,2 cm. Tym razem podróż w druga stronę. Miarka i dalej. Docieram na miejsce, nastepne 2-3 rzuty i znów jest. dziwnie chodzi ale jest. podciągam bliżej a tu promocja - mam dublet. Bez zastanowienia biorę pierwszego a drugiego za żyłke i tez do podbieraka. 10 minut łowienia i 3 ryby, tylko to łazenie po Dunajcu zaczynam czuć w nogach. Wracam kilka następnych rzutów i nic. Biore nimfy, 2-3 rzut i znów jest. Kiedy dochodzę do sedziego jestem juz dobrze zmachany. Postanawiam odpocząć i łowic blisko sedziego jako że kolega z Oświęcimia zszedł trochę niżej. Obławim każdy głęboczek i z każdego wyciągam pstrągi: maksymalnie kilka rzutów i następna ryba. Jestem z ośmioma i znów się skończyło. trzeba iśc na drugi brzeg. Dochodze i pięciokrotnie powtarzam to samo: kilka rzutów, hol i droga do sędziego. W miedzyczasie mam pstrążka 60+. niestety zrywa skoczka udając się w nieznanym kierunku. O 10.25 zapisuje jak sie okazało ostatnia swoja rybę. Dalej mimo starannego i wolniejszego juz łowienia cztery spady, w tym 3 spod podbieraka. dobrze że sie tura skończyła bo znów osiągnąlbym 50% skuteczności.
W tej turze okazało się, że jestem nie do końca przygotowany fizycznie. Dobrze że nowe buty Taimienia z kolcami znakomicie sie trzymały dna bo kika razy popłynąłbym na pewno. Okazało sie też że w miejscach gdzie ryb się nie zabija można się nałowić do bólu rąk i nóg - to ci dopiero odkrycie!

Zawody rozegrałem dobrze taktycznie: nie łowiłem na glajchy. Te muchy na Dunajcu troche sie opatrzyły. Sa i będą skuteczne ale to już nie to. Lepsze były zwykłe nimfy Antka Bogdana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
mychas!
adept



Dołączył: 20 Cze 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 6:32, 22 Cze 2011    Temat postu:

na cześć wygranych... hip hip.. hurrra !! Brawo!! Partyman

pozdrawiam i do zobaczenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:46, 22 Cze 2011    Temat postu:

Fajna relacja, Piotr, dzięki w imieniu tych, co nie połowili Wink
Dla uściślenia, dodam tylko, bo może nie wszyscy wiedzą, że to już trzeci Puchar Romaniszyna, który stoi na półce Piotra.

No, to czekamy na relację Józka i Krzysia. Do dzieła, Panowie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
darkre
Moderator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne / pomorskie /rz.Gwda,Czernica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:40, 22 Cze 2011    Temat postu:

Gratulacje dla najlepszych.
Chyba najlepsze zawody na paszakach .
Jeśli chodzi o równe zarybienie stanowisk też nie było źle. Chociaż trafiło mi się stanowisko w III turze na górnym (A 51-52) gdzie nikt przez dwie tury nie złowił ryby. Martwi i to mocno kompletny brak dzikich ryb poza OS-em. Dogorywanie lipienia i ta śmierdząca chemią woda z glonami na Czarnym .
Spoko sędziowie , z jednym małym wyjątkiem w drugiej turze (C) gdzie sędzia powiedział że jest kaleką ( !!!!! wyglądało że chyba rzeczywiście był !!!) i się z tego miejsca nie rusza. Na szczęście najlepiej brały koło niego , ryby które wypuszczał traktował tak że napewno nie wzięły już przeciwnikom.
Dobra organizacja i całkiem niezłe jedzenie, gdyby tylko ten sektor C I A był chociaż w połowie taki jak OS było by bajkowo, ale pomarzyć zawsze można.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 13:58, 22 Cze 2011    Temat postu:

Puenta z wypowiedzi Piotra K.: wygram z Wami, nawet jak mi się .... chce Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rafał_SIWY
stary wyga



Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotoryja nad Kaczawą
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:24, 22 Cze 2011    Temat postu:

Darek było nieźle jeszcze raz gratki za te 2 ryby...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
darkre
Moderator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne / pomorskie /rz.Gwda,Czernica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:27, 24 Cze 2011    Temat postu:

Siwy dzięki za wspólne łowienie , naprawdę dobrze mi się z Tobą łowiło , nie przeszkadzaliśmy sobie nawzajem, a to najważniejsze . Szkoda tylko że tych rybek nie było trochę więcej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 18:39, 24 Cze 2011    Temat postu:

A my to sobie wydrapywaliśmy z Darkiem ryby spod kija, zwłaszcza że na całym stanowisku były tylko pod jednym filarem...ale było za to kupa śmiechu : )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin