igor glinda
wymiatacz
Dołączył: 09 Lip 2013
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:34, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie.
Do napisania kilku słów skłoniły mnie telefony i rozmowy z kolegami, w większości startującymi w cyklu GP i co najciekawsze rozmowy te prowadziły osoby które na Bobrze nie były nigdy, lub tą rzekę znają bardzo słabo, ale od początku.
Pozwólcie , że rozpocznę od drobnego opisu terenu zawodów i od wyjaśnienia dlaczego decyzje o wyborze tych, a nie innych odcinków, czy wód zostały podjęte. Najciekawsze jest to , że zaczynam się już tłumaczyć, a zawodów nawet jeszcze nie było, ale jak wspomniałem mam sporo zapytań, propozycji, a zdarzały się już nawet i pretensje.
Sektor A
Odnosząc się do słów Józka o nierówności sektora. Oczywiście ostatnia wysoka woda mogła troszkę przemieszać ryby, ale stworzenie idealnie równych stanowisk jest nie możliwe i to nie tylko w naszych realiach, nigdzie nie da się poukładać takiej samej liczby ryb, a to, że po jednej czy dwóch wizytach nad wodą nie w każdym miejscu udaje się złowić tyle samo ryb, nie świadczy o tym, że ich tam nie ma. Najlepszym przykładem niech będzie sytuacja z dnia wczorajszego gdzie łowiąc przed domem, znając każdy kamyczek w normalnych warunkach łowi się kilka lub kilkanaście miarowych rybek, w dniu wczorajszym udało mi się złowić tylko dwie, czy oznacza to, że nie ma tam ryb?
Kolejna sprawa to spływy, z firmami które to organizują możemy się dogadać i takie rozmowy są prowadzone. W pierwszym proponowanym terminie który nie wypalił wszystko było załatwione, ale nie możemy wpływać na prywatne osoby które mogą robić co im się podoba. Jedynym rozwiązaniem w tym wypadku jest przeprowadzenie tur od 6 rano i 19 wieczorem, ze względów organizacyjnych godz. mało realne.
Kolejna sprawa to obecnie panujące warunki, woda jeszcze jest mocno kopnięta i do normalnego stanu jeszcze troszkę brakuje. Jeżeli do czasu zawodów nic się nie wydarzy, mam na myśli deszcz, to łowienie będzie się odbywało w super niskiej, czystej wodzie, gdzie złowienie ryb będzie wielką sztuką.
Przeskoczę do sektora C
Obecne warunki, od wczoraj rana to woda jak to mawiamy "idealna do streamera", ciągle leciutko podwyższona klarująca się, na weekend powinna być idealna. Na czas zawodów może wyglądać zupełnie inaczej, normalnie o tej porze Bóbr porośnięty jest do tego stopnia, że w niektórych miejscach nie można łowić i tak może być na zawodach.
Co do spływów na dolnym, też się takowe odbywają, będziemy się starać
aby nikt nie popłynął do czasu zakończenia tur porannych, ale gwarancji na to nikt dać nie może .
W niedzielę 28 lipca, czyli w ostatni dzień dopuszczony do łowienia na terenie zawodów, na sektorze C będą się odbywały zawody okręgu Wrocław. Woda nie będzie zamknięta, prosimy wszystkich trenujących o odrobinę tolerancji w stosunku do kolegów z Wrocławia.
C.D.N.
Post został pochwalony 0 razy
|
|