Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Spinning na OS Dunajec .
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
barys
stary wyga



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Pon 19:04, 18 Sie 2008    Temat postu:

Witam
Drogi Tadeuszu ! - weż jeszcze jeden zimny prysznic i przyjmij do wiadomości, że jestem PRZECIW dodatkowej opłacie za OS w zawodach cyklu GP.
Pisząc poprzedni post to miałem na myśli.
Pozdrawiam Rysiek Baklarz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Janek Znaniec
Moderator



Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białka Tatrzańska

PostWysłany: Wto 6:59, 19 Sie 2008    Temat postu:

Kolego Tonkinie - mnie nie tak łatwo popsuc humor Very Happy . Propozycja moja była przedstawiona w fazie projektowania zasad połowu na mającym powstac OS-ie "Dunajec". Upadła bo w[b]iększośc[/b] uznała inaczej. Co do rzeki i jej "odpoczynku" - całkowicie się z Tobą zgadzam. Jest jednak małe "ale" ...... żeby odpoczywac to najpierw trzeba zarobic na tę chwilę relaksu. Dunajec bardzo ciężko "pracuje", jednak OS Dunajec powinien "popracowac" jeszcze ciężej bo ......... od tego zależy kwestia jego bytu.
Co do ortodoksów -nie jest dla mnie ortodoksem Ktoś kto potrafi [b]racjonalnie [/b]uzasadnic swoje poglądy!. Nie jest również dla mnie ortodoksem Ktoś, kto potrafi pogodzic się z faktem że inni mogą miec odmienne poglądy; co wiecej, z faktem że te poglądy nie koniecznie muszą byc błędne.
Jeszcze jedno małe wyjaśnienie Kol. Tonkinie - w moim tekście brakuje litery "c" z kreską bo "siadła" mi klawiatura. Very Happy
Również pozdrawiam:
Janek (Janusz też może byc Very Happy )
Kol. Zdzisławie - Ośrodek Kultury Wędkarskiej w Łopusznej nie jest własnością Okręgu NS. My tylko administrujemy tym obiektem z ramienia PZW, i wszelkie "obowiązkowe" składki są narzucane przez ZG a nie przez Nas (to odnośnie "zdzierania" pieniędzy na ten obiekt).
Co do odpłatności za wędkowanie na OS-sie w ramach zawodów - a dla czego by nie? Łowimy, mierzymy, wypuszczamy - postępujemy identycznie jak zwykły wędkarz po wykupieniu licencji. Różni nas tylko czas łowienia, co jest właściwie jedynym argumentem przeciwko tej opłacie - ale tylko może odnosi się do jej wysokości.
Pozdrowienia (dla wszystkich Very Happy )
Janek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jacek Płachecki
stary wyga



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 7:56, 19 Sie 2008    Temat postu:

Myślę, że elegancko by było wobec innych wędkarzy, gdyby jednak zastosowano dla zawodników jakąś symboliczną opłatę na OS, np. połowę ceny licencji, tj. 30 zł /dzień.
Tu nie chodzi o to , by na siłę łupić kasę, tylko o zasadę funkcjonowania łowiska komercyjnego. Zresztą podobne ulgi powinno się zastosować dla Wędkarzy , którzy wykonują jakieś prace społeczne. Jest wielu młodych Wędkarzy, których nie stać na wydanie 60 zł za licencje, ale mają dwie ręce do roboty i chętnie pomogą podczas akcji sprzątania.
Co z tego, że wymyślono sobie taki "samofinansujący" się OS, skoro Gospodarz nie jest w stanie utrzymać łowiska w czystości, nie wspominając o skutecznej ochronie przez 24 godz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:39, 19 Sie 2008    Temat postu:

Dlaczego w takim razie, organizuje się zawody na OS-sie, Dunajec jest długi i szeroki ??? Shocked ... zawody spokojnie można rozegrać, wyłączając OS. ODPOWIEDŹ: bo jest to REKLAMA dla tej wody, dla tego odcinka. A za reklamę się płaci Wink Wyniki idą w świat, czytają to wędkarze z całej Polski i nie tylko. Widzą jakie to ilości zawodnicy połowili i decyzja, jadę na OS Dunajec Very Happy bo można połowić. Więc za prawo łowienia podczas zawodów na OS-sie, opłatą jest REKLAMA Laughing

Pozdrawiam
Zdzisław Czekała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jacek Płachecki
stary wyga



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 10:17, 19 Sie 2008    Temat postu:

Trochę droga ta reklama Wink Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:30, 19 Sie 2008    Temat postu:

Jacku jaka droga, tylko 30,- zł dla zawodnika Very Happy to nie pieniądze. Ale zostawmy reklamę w spokoju, ja dalej twierdzę, że to jest drenaż kieszeni klubów i zawodników, w celu poprawy bilansu na OS. Raczej nie tędy droga. Czy koledzy z Wrocławia, Szczecina, Gdańska, Białegostoku, i wielu innych odoległych od OS regionów, muszą płacić przymusowy haracz, bo się kasa na Dunajcu nie zgadza. Powtórzę Dunajec jast długi, no problem, zawody poza OS-em. A jak nie to pieniążki zbierać, z organizowania imprezk promocyjnych, jedną już robisz w niedzielę, Partyman brawo. I tu jest jasno i wyraźnie powiedziane, taka i taka kasa, za to i za to, idzie na zarybienie OS-u, kto chce jedzie i płaci, a kto nie, to nie, a i sponsorzy się pewnie znajdą. Very Happy jeden na pewno.

Pozdrawiam
Zdzisław Czekała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Śro 0:14, 20 Sie 2008    Temat postu:

Panowie ja od dawna "trabie", (FFF) mozna powiedziec od lat !
Wedkarstwo, a w szczegolnosci muszkarstwo jezeli chce sie w wodzie ryby miec MUSI KOSZTOWAC innej drogi przynajmniej w krajach srodkowej europy nie ma Exclamation[/b]

Nasze wody, obojetnie jakie czy OS-y czy ogolnie dostepne nie powinny byc zarzadzane na zasadzie zamknietych Klubow Golfowych, ale musza kosztowac i musza byc PILNOWANE a to sa powazne koszta Exclamation

Mnie osobiscie cieszy fakt, ze po okolo 5-ciu latach widze efekty mojego pisania, wielu Kolegow zaczyna widziec koniecznosc ponoszenia odpowiednich oplat Exclamation

Pozostali ktorzy bronia sie wiecej zaplacic niech popatrza do lustra, zadajac sobie pytanie; KIM JESTEM Question
Jestem tym co chcialem zmian i walczylem o nie, czy jestem czlowiekiem o podwojnej osobowosci, chce zyc w dzisiejszych czasach, ale korzystac z "dobrodziejstw" realnego polskiego socjalizmu lat 70-tych, 80-tych Exclamation

ps. my Polacy w stosunku do naszych socjalistycznych sasiadow mielismy przyslowiowy "raj na ziemi" ale to nie miejsce na ten temat !

tonkin zyczy zawodnikom

- napietego sznura -

tonkin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jacek Płachecki
stary wyga



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 8:55, 20 Sie 2008    Temat postu:

Wiesz Tonkinie, to nie jest tak, że Wędkarze piszący w internecie są tak oporni, że trudno Ich przekonać do racjonalnego sposobu myślenia. Większość Wędkarzy doskonale zdaje sobie sprawę z potrzeb dot. kosztów ochrony, prowadzenia prawidłowej gospodarki rybackiej, właściwego wywiązywania się ze swoich powinności, wobec podjętych zobowiązań stowarzyszeniowych. Zresztą , o tym świadczą liczne dyskusje , które można przeczytać na wielu wędkarskich forach i kłopot polega na tym, że żyjemy w realnym świecie, gdzie średnia krajowa ma się nijak do rzeczywistego portfela przeciętnego obywatela, a o żałosnym uposażeniu emeryta lepiej nie wspominać, bo można tylko usiąść i się rozpłakać.
Polski Związek Wędkarski ma w swoich szeregach około 600 tyś. Wędkarzy, z czego tylko nieliczni mogą pozwolić sobie na uprawianie wędkarstwa bez ograniczeń finansowych. Większość kolegów Wędkarzy wiąże koniec z końcem i kalkuluje, czy stać ich będzie na wędkarskie wyprawy, które w oczach bliskich traktowane są, jako zwykła fanaberia.
Owszem, pieniądze są potrzebne, ale i tak nie rozwiążą wszystkich problemów, bo trzeba mieć świadomość , że radykalne podniesienie opłat
spowoduje, że ludzie przestaną całkowicie płacić i wielu z nich przejdzie na kłusownictwo. Pewnego rodzaju lekiem , jest utworzenie niewielkich łowisk komercyjnych, które to powinny zarobić na przylegające do nich wody, funkcjonujących na starych zasadach. Nie możemy pójść w pełną komercję, bo nikt nad tym nie zapanuje. Nie wiem , czy się orientujesz, ale koszty utrzymania jednego Strażnika, przekraczają trzykrotnie dobre zarybienie 10 km rzeki, np. rzeki Raby, a tworząc takie łowiska muszą być na stałe zatrudnieni. Gdyby tak Wędkarze zechcieli stać się prawdziwymi Gospodarzami terenów, które z racji swojej przynależności do stowarzyszenia PZW dzierżawią, to wcale nie musiałoby być drogo.
Wystarczy, by Wędkarze potrafili narzucić sobie jakieś obowiązki, stosowali konieczne ograniczenia oraz reagowali na zauważane nieprawidłowości.
Te wszystkie ustalenia powinny odbywać się na szczeblu wędkarskiego koła , gdzie ludzie się dobrze znają i szanują swoich kolegów.
Chyba warto o tym pomyśleć, zanim rozpadnie się nasz wędkarski związek Rolling Eyes
Pozdrawiam
jp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Śro 10:41, 20 Sie 2008    Temat postu:

Jacku, ja rozumiem Twoja wypowiedz, rozumie sytuacje jaka obecnie panuje, rozumie tych ktorzy wiaza przyslowiowy "koniec z koncem" zeby moc wyjsc nad wode !

Nie moge jednak zrozumiec kwestii, ze wszystkim wlasnie to powinno sie zagwarantowac Exclamation

Wiem, ze moje wypowiedzi sa czasami kontrowersyjne i niepopularne, coz ja zyje od lat w realiach do ktorych i Wy mieszkajacy w Kraju musicie "dorosnac" poniewaz proces jest nieodwracalny i nie ma innej drogi.

Powiem wprost, bez wzgledu na czekajace mnie konsekwencje;
- czy slabsi finansowo musza byc ciagnieci za wszelka cene do przodu, dlaczego nie wykaza wiecej inwencji zeby zarobic dodatkowy grosz, to pachnie "starymi socjalistycznymi" ukladami a Polska - to teraz gospodarka rynkowa. W tym ukladzie jak wiadomo, nie ma zmiloj sie !

Polska karta wedkarska na caly rok kosztuje tyle co jednodniowa licencja na dobre lowisko w Niemczech czy Austrii Exclamation W Europie jestesmy bliskimi sasiadami, jestesmy w podobnych ukladach gospodarczych !
Przed naszym Zwiazkiem - PZW, przed nami wszystkimi stoi powazne trudne do wykonania zadanie.
Wink

Dodam troche o mnie !
Mam wrazenie, ze kazda moja wypowiedz kwitowana jest nastepujaco;
"ten mieszka w raju Wink , ma wszystko Wink a probuje nam tutaj moraly prawic ! "
Jestem daleki od tego i powiem ze dawne czasy wspominam z rozrzewnieniem zwlaszcza jezeli chodzi o muszkarstwo !

Koledzy, ja zarabiam ponizej sredniej, jezdze starym samochodem swoje wedkarskie "eskapady" finansuje z calkowicie innego zrodla niz regularna praca.
To jest ta inwencja ktorej wielu brak !

A tak nawiasem; kiedy Polacy nie narzekali, to jest choroba narodowa ktorej symptomy i u siebie widze ! Wink

ale...nic to,... trzeba na swieze powietrze, jade porzucac, mam wolne !

pozdrawiam

Jurek / tonkin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jacek Płachecki
stary wyga



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 13:06, 20 Sie 2008    Temat postu:

Chyba nie do końca się rozumiemy. Pogodziłeś się ze światem w którym żyjesz i uważasz, że stosowane tam rozwiązania są najlepsze.
Tu nie chodzi tylko o poławianie ryb, ale również o formę spędzania wolnego czasu. Szkoda, że nie jesteś z nami nad Rabą , podczas prowadzonej wakacyjnej szkółki dla młodzieży. Jak byś zobaczył zapał młodych chłopaków do poławiania metodą muchową , to sam byś się przekonał, że warto udostępnić wodę za darmo, by zamiast "zbijania bąków" na podwórku. uczyli się koleżeństwa i miłości do przyrody. To samo tyczy się ludzi w podeszłym wieku, którzy przez swój chudy portfel nie mają zbyt wiele radości. Cały "wic" polega na tym, żeby wszyscy, starsi i młodsi, potrafili uszanować to, co jest im dane za małe pieniądze, a także podeszli ze zrozumieniem do podejmowanych prób uzdrawiania polskiego wędkarstwa. Jak już wspomniałem wcześniej, pieniądze wszystkiego nie załatwiają. Rzeki w Polsce notorycznie są zatruwane i dopóki nie rozwiążemy tego problemu, to ładowanie dużych pieniędzy na zarybienia mija się z celem. Poza tym, ośrodki zarybieniowe powinny być, za te zatrucia z budżetu gmin dofinansowane oraz zacząć hodować rybę wędkarską, a nie tylko tucz, karmiony granulatem, który w naturalnym środowisku nie może sobie poradzić. Jest wiele do zrobienia, ale do tego potrzeba pełnej świadomości, zwłaszcza dot. swojego uczestnictwa w tym działaniu. Niestety, masz też i wiele racji, że nasze wędkarskie stowarzyszenie wygląda trochę jak zasłonięty pajęczyną świat minionej epoki Wink
Na szczęście, pojawia się już gdzieniegdzie światełko w tunelu i tam należy swój wzrok kierować Wink Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jacek Płachecki dnia Śro 15:38, 20 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tadeusz Talaga
stary wyga



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zembrzyce

PostWysłany: Śro 22:49, 20 Sie 2008    Temat postu:

Moi drodzy Koledzy po kiju!
Zaproponowane Wam sugestie , mające na celu poprawę finansowej kondycji OS- Dunajec , celem jego trwania , jak widzę mają przeciwników ale też i zwolenników ! Nie jest źle !

Tonkin cierpliwie tłumaczy i przenosi na nasze coś co już obowiązuje , a nas czeka niechybnie !
Koszt naszych startów w zawodach będzie wzrastał , koszt uprawiania naszej pasji będzie coraz większy .

W moim odczuciu OS Dunajec , po pierwszym roku działalności , będzie jeszcze potrzebował trochę wsparcia przez dwa , trzy lata .
Wsparcia przez wędkarzy , którzy wierzą iż za kilka lat zdobycie licencji rocznej będzie tak samo trudne jak i na Sanie !
Apelowałem do Was podobnie jak pewien Szef zagrożonego kraju .Odpowiedziało wielu , byli wśród nich i Polacy !
I to do nich w podzięce skierował te słowa "nigdy w historii wojen tak wielu nie zawdzięczało tak niewielu" .
Wydawało mi się , że coś podobnego będzie można przekazać naszemu zawodniczemu środowisku . Wydawało mi się , że wyrazimy zgodę na ponoszenie opłat za wędkowanie na OS-Dunajec , że to właśnie My pomożemy mu przetrwać ten okres raczkowania !

W innym temacie zwracałem uwagę na koszt 80 zł za "stół chłopski" , jego koszt ponoszą wszyscy wnoszącą pełną opłatę za wyżywienie i zakwaterowanie !
Zobaczymy kto tu na tym forum protestuje przeciwko opłacie za OS , a nie ma nic przeciwko wydawaniu pieniędzy na takie imprezy !
Obiecuję wiele zdjęć , będę tam na pewno bo zapłacił za mnie Okręg Bielsko-Biała !!
Gdyby ponosił tylko koszty za dniówkę na OS-ie , zaoszczędziłby 20 zł na każdym zawodniku !
Pozdrawiam .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Śro 23:36, 20 Sie 2008    Temat postu:

Jacku, my sie rozumiemy i to wspaniale, takich ludzi jak Ty potrzeba wiecej Exclamation
Tylko Tobie potrzeba,.. wiecej "dynamitu" !
Ja jestem jak najbardziej za tym, zeby mlodziez byla zainteresowana muszkarstwem !
Przypomnij sobie, albo odszukaj na forum Raby co ja dla tych "smerfow" zaproponowalem.....ale moja propozycja pozostala bez echa Evil or Very Mad
Coz, ja tez nie bede sie narzucal, jakby nie patrzec, to sa koszta Crying or Very sad

Zobacz prosze i powiedz na ten temat jedno jedyne zdanie Exclamation

Na zachodzie egzystuje tzw. Royal Club zrzeszajacy muszkarzy z odpowiednich kregow, aktorow, biznesmenow, no i wszelkiej masci bogaczy, ktorzy sponsoruja dzialalnosc na rzecz "dzieciakow" z domow dziecka zainteresowanych muszkarstwem. Sa organizowane obozy muszkarskie, sponsorowany jest sprzet, etc.
Osobiscie popieram takie dzialania, bez dyskusji Exclamation Super
Mysmy jednak rozmawiali o doroslych czlonkach naszego spoleczenstwa, ktorzy nie wykazuja wymienionej przeze mnie inwencji (tylko narzekaja !) zeby stanac wyzej w hierarchi spolecznej, a tym samym zapewnic sobie i swoim dzieciom godziwy dostep do ukochanego zajecia jakim jest muszkarstwo.
To tyle !

ps. Moj syn (34 lata) zyje w Kraju, jest wspanialym muszkarzem i .......tez narzeka, na PZW, na Zarzad w Kole, na brak ryb w rzekach.
Ja pomimo tego, ze dlugo zyje poza granica, mam wielu dobrych znajomych w moim Kole i nie tylko !
Zaproponowalem mojemu synowi prace (tzw. spoleczna) na rzecz PZW, zeby zaczal sie udzielac i mogl przeforsowac swoje zdanie.
Uslyszalem odpowiedz ktorej tutaj cytowal nie bede Exclamation
Czytajac wypowiedzi na forach, znajac wypowiedz z wlasnego podworka, widze polskie muszkarstwo czarno, i mnie nie jest pisane dozyc zwyklej normalnosci ! Twisted Evil

tonkin / Jurek Schick


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jacek Płachecki
stary wyga



Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 1:21, 21 Sie 2008    Temat postu:

Być może czegoś nie doczytałem , za co przepraszam, ale też nigdzie nie znalazłem żadnej propozycji Embarassed .
Myślę, że jeśli Koledzy z czegoś nie skorzystali, to z pewnością było to podyktowane troską o nienadużywanie Twojej grzeczności. Ofiarowałeś nam piękną, drogą wędkę i choć nie było nam dane nią połowić, to jej sprzedaż, wzbudzała wśród nas wiele emocji Very Happy . To był piękny gest, o którym wszyscy pamiętamy i bardzo dziękujemy Very Happy
Pewnie pamiętasz to zdjęcie, które wykonaliśmy na Twoją cześć, po rozpakowaniu prezentu :
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do mojej osoby, to chyba trochę mnie przeceniasz. Nie jestem ekscentrycznym milionerem, który może sobie pozwolić na luksus nic nie robienia, tylko zwykłym zjadaczem chleba, ot takim sobie zwykłym obywatelem, który jak nie pójdzie do pracy, to nie zapłaci czynszu za mieszkanie, na następny miesiąc Wink . Natomiast , działania które próbujemy z Kolegami podejmować , nigdy by nam się nie udawały, gdyby nie dobrzy ludzie, o podobnym sposobie myślenia, co zresztą bardzo sobie cenię, bo w dzisiejszych skomercjalizowanych czasach, nie łatwo namówić kogoś do pozytywnego działania Rolling Eyes .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Czw 1:54, 21 Sie 2008    Temat postu:

Jacku, z tym Royal Clubem to troche chyba mnie nie zrozumiales, ja tez na ten nasz "powszedni" ciezko pracuje (po 12 h jak trzeba).

Z tymi zdjeciami to zrobiliscie mnie wiecej przyjemnosci niz ja Wam, uwierz !
Jezeli chodzi o Wasze Smerfy to wtedy chcialem dla nich "cos", zbudowac, jakas odpowiednia wedke, planowalem ta Mimose (1,42 m) ktora notabene w dwoch egz. zbudowalem, ale jak nie bylo odpowiedniego odzewu, ....
Mozna to na forum sprawdzic..ale to nie jest istotne.

Wazne, ze zaczynamy sie pomalu rozumiec... a, to juz cos, jak uwazasz ?

- polamania -......na zawodach
......moze cos zarobie Wink

- napietego sznura - teraz juz powaznie Laughing

Jurek / tonkin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:14, 22 Sie 2008    Temat postu:

Do Jurka „Tonkina”

Szanowny Jurku, otóż wędkarstwo w Polsce, wcale nie musi wyglądać tak jak w Niemczech, Austrii czy w innych krajach „Europy Zachodniej”. Gdzie jest napisane, że to najlepsze rozwiązania dla Polski. Każdy kraj ma sprawy wędkarstwa rozwiązane inaczej, uwarunkowane tradycją, prawem, sytuacją gospodarczą itp. Dlaczego my Polacy mamy powielać rozwiązania innych, czy nie możemy opracować swoich, takich aby wilk był syty i owca cala. Co musi kosztować to musi, a co nie to nie (są kraje gdzie wody otwarte są tanie lub bezpłatne, a łowiska specjalne bardzo drogie). Łowiska „ogólnie dostępne” mogą być poprzecinane przez OS-y, które „zarabiać” będą na, mniej „zasobnych” wędkarzy. Jak dojdziemy do poziomu Niemiec, i zarabiać będziemy po 1.000 – 2.000 €, to się zastanowimy, ale dzisiaj .... podnosimy radykalnie opłaty i .... znikają wędkarze, wpływy zamiast rosnąć maleją i totalna plajta. Lepszym rozwiązaniem było by stopniowe ograniczanie, limitów zabijanych ryb, wprowadzenie wymiarów „widełkowych”, okresowe wyłączanie z wędkowania poszczególnych odcinków (niech ryby odpoczną i odbudują populację), itp., itp..., a do tego totalna reforma PZW, i rzecz najważniejsza, zmiany w ustawie O Rybactwie Śródlądowym, i innych .... ale to za długi temat.

Serdecznie pozdrawiam
Zdzisław Czekała


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Polemiki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin