Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Wędki - jak ocenić?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Sprzęt
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 12:16, 08 Wrz 2006    Temat postu: Wędki - jak ocenić?

Panowie mam pytanie, za nic w świecie nie potrafię zrozumieć jak
" na sucho"ocenić czy wędka będzie gubić ryby, czy nie? Oczywiście niektóre "pały" od razu można rozpoznać, ale chodzi mi o bardziej subtelne różnice.
Wiadomo, że niby z mięciutkich wędek ryby trudniej spadają, ale zawsze jak miałem miękki kijek,miałem też trudności z zacinaniem, zwłaszcza na większych odległościach. No więc poszukuję mądrych rad od zawodowców Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 18:17, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Zawodowcem nie jestem, ale miałem kilka wędek Very Happy . Wśród tych kijów były takie, które trzymały rybę doskonale i takie, na których powinien widnieć napis "tylko dla wędkarzy o silnych nerwach" Cool . Teraz wybieram kije o raczej sprawdzonej renomie, co nie znaczy, że te najdroższe są najlepsze. Zbyszek Kawalec przezbroił mi jedną taką trudną wędkę twierdząc, że przelotki nie są na właściwym grzbiecie Shocked ale pomogło i to zdecydowanie. Wyobraź sobie sytuację gdy osiem zapiętych lipieni spada w trakcie holu,następnym razem przy innych hakach sytuacja się powtarza...A po przezbrojeniu cud jakiś. Więc decydując się na kijaszek renomowanej firmy możemy mieć pewność, że uzbrojenie wędki jest właściwe. Jeszcze zwracam uwagę na to by wędki nie miały takiego"stop" Otóż gdy wyginasz wędkę na sucho to najpierw szczytówka, środek a potem to tak jakby jeszcze rękojeść się miała wygiąć. Te trzymają rybę dobrze. Proszę mi wybaczyć mało fachowe określenia ale myślę, że swoje spostrzeżenia przekazałem w miarę zrozumiale.
PS. Łukasz nie mogę się doczekać Westerna [/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 20:14, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Tego wziąłem dla siebie :p ,ale już zamówiony dla Ciebie i powinien być na JLS. Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Sob 1:12, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Kolega Piotr ma racje z tzw. "grzbietem" sa tylko dwie mozliwosci zainstalowania przelotek albo na gorze albo na dole. Wybor miejsca zalezy od producenta co ma WPLYW na akcje wedki.
Waznym jest zeby ten "grzbiet" byl we wszystkich czesciach wedki ! 2-wu sklad, 3-y sklad etc. w tym samym miejscu. Sa jeszcze niuanse w kwestii praworecznego czy leworecznego wedkarza, to mozna tez uwzglednic.

Normalnym jest, ze od drozszych wedek wymaga sie wyzszej jakosci blanku jak tez i fachowego uzbrojenia ktore ma decydujacy wplyw na prace gotowego wyrobu.

W nizszych klasach wedek np; #1, #2, #3 na poprawna prace maja wplyw uzyte komponenty takie jak lakier i jego grubosc, stosowana nic oraz przelotki.

Bardzo wyznam jest wywyzenie wedki ktore w pogoni producentow za maxymalnym zredukowaniem ciezaru /zyczenie przyszlych posiadaczy/ niejednokrotnie jest lekcewazone, co ma znaczny wplyw na obnizenie komfortu wedkowania.
I tak; najlzejsza ale niepoprawnie wywazona wedka po pewnym czasie trzymania jej w rece powoduje przedwczesne zmeczenie ramienia co z kolei powiazane jest z brakiem precyzji rzutu, wieksza iloscia spadow, spiec, zejsc czy jak kto woli.
Natomiast wedka dobrze wywazona choc ciezsza o te 20-30 gram lezy w rece dobrze, nie powoduje przedwczesnego zmeczenia. Zapwenia pozadany komfort wedkowania.
Znam producenta wedek ktory przy dluzszych modelach instaluje uchwyt kolowrotka z stali nierdzewnej /duzy ciezar wlasciwy/ w celu odpowiedniego wywarzenia wyrobu gotowego.
Jeden z wedkarzy majsterowiczow odnalazl dla siebie nisze uslugowa i przeprowadza wywazanie wedek kazdego rodzaju./ Interes sie kreci/ Wedlug niego dobrze wywazona wedka to w dzisiejszych czasach unikat.

Reasymujac: co znaczy 20-35 gram wiecej dla doroslego wedkarza - praktacznie nic. Ale ta wlasnie roznica moze, jezeli jest taka potrzeba korzystnie wplynac na komfort lowienia.

W wedce muchowej srodek ciezkosci przy zamocowanym kolowrotku i wypuszczonym sznurze /odcinek do kontaktu z woda/ powinien znajdowac sie na poczatku korka przy oczku na muszke.
To pokrotce tyle do uzupelnienia informacji Kol Piotra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:07, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Piotr Zieleniak napisał:
Jeszcze zwracam uwagę na to by wędki nie miały takiego"stop" Otóż gdy wyginasz wędkę na sucho to najpierw szczytówka, środek a potem to tak jakby jeszcze rękojeść się miała wygiąć. [/b]


Czy ten "stop" to załamania krzywej ugięcia?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 18:17, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Miałem na myśli raczej płynność czy też może głębokość ugięcia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Wto 10:36, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Witam !

Cos nowego! Dla mnie duza proba, mozna powiedziec premiera.
Probuje wykonac wedke 3-y sklad, #3-4, 10´´ (3,05 m).
Dzisiaj zabieram sie juz do ostatniej operacji heblowania na "gotowo". Idea

Jezeli Kolegow interesuje efekt koncowy sluze krotkimi informacjami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 15:11, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Będzie dobra do krótkiej nimfy Wink no bo chyba nie do sucharka, a
3-4 aftm, na streamerka za delikatna chyba?
A klejonka 3,05 będzie chyba strasznie ciężka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Wto 21:50, 12 Wrz 2006    Temat postu:

Trzy czesci wisza juz sklejone. Musza tak "dojrzec" przez 48 godz.
Lukaszu to o co pytasz ja sam dokladnie nie wiem. Powod jest taki, ze ta wedka jest typowo przeze mnie opracowana tzn. Taper (konicznosc blanku). W poprzednich wzorowalem sie na "znanych" w tej branzy. Garrison, Catanach, Gould & Co.
I wlasnie ta niewiedza powoduje, ze praca ta jest tak pasjonujaca.
Na obecnym etapie to ok. 75 % pracy ktora moze okazac sie normalnym bublem jezeli chodzi o parametry ktore sobie zalozylem.
W razie "niewypalu" cos sie jednak z tego zrobi. Trzeba bedzie skrocic ew. dorobic do szczytowki druga czesc.
Zalozylem te parametry zeby m. in. sprawdzic ciezar i przydatnosc takiej wedki na otwartej wodzie stojacej.
Poinformuje o dalszej pracy. Umieram z ciekawosci czy i jak wyjdzie to przedsiewziecie. Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 14:58, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Piotrek, sprawdziłem w boju Westerna, trzyma ryby elegancko, nie spadają, na 30parę rybek (6 miarusków) spadła tylko 1 Smile, jest bardzo czuły, czuć w łapie jak nimfa dotyka dna i puknięcia ryb w przynętę przenosi bardzo dobrze. Jedyne "ale" to trochę się łapa męczy od ciężaru(po 8 godzinach nad wodą czułem,że nadgarstek zmęczony), ale chyba 3,05m w klasie 5 musi tyle ważyć. Spróbuję dać cięższy kołwrotek, może przeciwwaga pomoże. Albo siłownia pozostaje Wink bo na inne ćwiczenia nadgarstka to już jestem za stary Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Z
Gość






PostWysłany: Czw 15:26, 14 Wrz 2006    Temat postu:

A łowiłeś dużymi muszkami, na jakich hakach? Alee i tak "Ją" biorę wędka spodobała mi się od pierwszego wejżenia.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:06, 14 Wrz 2006    Temat postu:

Prowadząca na 14 , a skoczek malutki na 16 i 18 i na nie miałem 90%ryb. I źyłka o,12 na przyponie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
tonkin
stary wyga



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kotlina Klodzka

PostWysłany: Pią 0:28, 15 Wrz 2006    Temat postu:

Witam Lukasz !
Poznym wieczorem oczyscilem blank i zainstalowalem skuwki!
W miedzyczasie na forum FlyFish.. podnioslem niektorym "cisnienie!.
Ale do wedki.
Niestety przeliczylem sie w rachunkach wyszlo okolo #1-2 max. #3 i akcja slow.
Wyglada to mniej wiecej tak: "kij pod wlasnym ciezarem sie uginajacy.............".

Mowi Tobie to cos ? (to juz historia o ktorej nie powinnismy zapomniec)

Wyglada na to, ze po zainstalowaniu przelotek bedzie rzucal jedna sucha bez duzego "owlosienia" mysle, max. nr. 10-12, ale za to b. daleko.
Niestety nie udalo mnie sie pogodzic dwoch metod polowu.
Widac taki moj los! Moja "Ewolucja" chwycila mnie na dobre nie tylko nad rzeka ale i w moim "kacie".
Jezeli chce sie w budowie wedzisk cos osiagnac, kompromis nie jest najlepszym doradca. Niestety.
Jezeli o wage idzie, nie jest zle! Zwaze jak uzbroje i polakieruje.

ps. Lukasz, trening czyni mistrza. Nadgarstek Laughing , biceps czy reflex jest
obojetne. Ale to juz inny temat.
Moze bedzie okazja opowiedziec jak ja i moj muszkarski kolega
przygotowywalismy sie do zblizajacego sezonu. Wink

Kol. Miecznik jest w ca. w moim wieku, wiec moze i on ma tez jakies
ciekawe wspomnienia z dawnych czasow. Surprised


tonkin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Sprzęt Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin