Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
53 Puchar Dunajca im. Prof. Bronislawa Romaniszyna
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Andy
stary wyga



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Limanowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:36, 12 Maj 2015    Temat postu: 53 Puchar Dunajca im. Prof. Bronislawa Romaniszyna

Jest już komunikat "Romaniszyna "

[link widoczny dla zalogowanych]

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andy dnia Wto 20:39, 12 Maj 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 12:49, 21 Maj 2015    Temat postu:

Będzie dobra zabawa. Cytat z Flyfishing:
"Problem to będą mieć raczej zawodnicy szczególnie w pierwszej turze w sektorach B i C bo na sobotę
przewidziano etap LXXIV Międzynarodowego Spływu Kajakowego im Tadeusza Pilarskiego z Krościenka do Jazowska."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Andy
stary wyga



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Limanowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:39, 27 Maj 2015    Temat postu:

Komunikat nr 2

53 zawodów muchowy Puchar Dunajca im. Br. Romaniszyna 2015

Zawody zostaną rozegrane zgodnie z Zasadami Organizacji Sportu Wędkarskiego – Regulaminem zawodów w Wędkarstwie Muchowym.

Ze względu na LXXIV Międzynarodowy Spływ Kajakowy im Tadeusza Pilarskiego z Krościenka do Jazowska sektor który miał być zlokalizowany miedzy ujściem potoku Ochotnica a Jazowskiem zostanie przeniesiony na górny odcinek Dunajca tj. od złącz w Nowym Targu do 1 km poniżej mostu w Harklowej.

Miejsce rozgrywania zawodów:
Seniorzy:

Sektor A – rzeka Biały Dunajec od dużego progu powyżej kładki w Białym Dunajcu
do elektrowni w Szaflarach.
Sektor B – rzeka Dunajec od złącz w Nowym Targu do 1 km poniżej mostu
w Harklowej.
Sektor C – rzeka Dunajec od początku II muru oporowego ( koniec wyspy ) do
ujścia potoku Ochotnica ( Odcinek Specjalny Dunajec ).
Juniorzy:

Sektor J – rzeka Mszanka od ujścia Porębianki do ujścia do Raby.
rzeka Czarny Dunajec od Ludźmierza do złącz w Nowym Targu.

Łowiska treningowe:
Rzeka Czarny Dunajec – powyżej mostu drogowego w Ludźmierzu
Rzeka Dunajec – od ujścia Grajcarka w Szczawnicy do mostu w Krościenku,
Rzeka Dunajec – od Ochotnicy do mostu w Jazowsku.

Skład głównej komisji sędziowskiej: J. Jurkowlaniec – s. główny, J. Szepeta – z-ca s. gł. ,
W. Laskowski – s. sekretarz, W. Kunicki, S. Mądry, M. Rut, D. Chlebek – sędziowie sektorowi.

Program zawodów na dzień 5 czerwca zgodnie z komunikatem nr 1.
Program zawodów na dzień 6 i 7 czerwca zostanie przekazany wszystkim uczestnikom zawodów przy rejestracji ekip. ( ze względu na małe korekty ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Przemek Żurowski
rutyniarz



Dołączył: 05 Wrz 2013
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:29, 07 Cze 2015    Temat postu:

Witam

Są już gdzieś wyniki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Voyti
adept



Dołączył: 19 Maj 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok/Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:45, 07 Cze 2015    Temat postu:

ja szukałem i nigdzie nie znalazłem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 19:31, 08 Cze 2015    Temat postu:

Puchar Romaniszyna 2015 przeszedł do historii. Gratuluję zwycięzcom a szczególnie cieszy mnie wynik przyjaciół z Myślenic. Same zawody były takie loteryjne, chaotyczne i słabe. Przynajmniej dla mnie. Przyznam, że lubię takie wyjazdy, szykowanie sprzętu, muszek, kompletowanie wiadomości o obecnym stnie łowiska. Tym razem wieści były mało optymistyczne. Biały Dunajec ma bardzo mało ryb a najlepiej wylosować w okolicach Franka Sikonia bo tam coś jeszcze jest uzupełniane zarybieniami. Swoje zawody zacząłem od sektora A 5-6.Łowię wspólnie ze Zbyszkiem Spirydoniukiem powyżej mostu kolejowego. Nad wodą potworny huk pracujących na moście piaskarek. Niemal całą turę klęczałem w czystej ale też specyficznie pachnącej wodzie. Po dwóch godzinach złowiłem pięknego dzikiego pstrąga na 45,3cm


Był to jeden z dwóch złowionych pstrągów na tym stanowisku przez wszystkie tury.Przedziwne i wypaczające wyniki było dorybienie sektora z tym, ze tylko dolnej części Shocked. Uważam, że jeśli zarybiać to wszędzie tak by wyrównać ilość ryb na wszystkich odcinkach.
Tura druga stanowisko B27-28 Dunajec. Dzięki uprzejmości Bartka Rapieja jestem na stanowisku przed czasem. Poszedłem obejrzeć miejscówkę. Prosta średnio szybka woda przechodząca w płań. Woda o niskiej przejrzystości. Po drugiej stronie rzeki dostrzegam dwóch kłusoli łapiących na teleskopy. Krzyknąłem, żeby się wynosili bo wezwę straż. Roześmieli się głośno i odparli, że tu straży nigdy nie ma.Postraszyłem policją więc niespiesznie odeszli:? Przypuszczam, że są tam stałymi bywalcami o czym świadczy wydeptany jak klepisko brzeg i wbite na stałe widełki- podpórki wędek. Dunajec ponoć był dorybiony ale raczej nie w moim stanowisku. Zaliczam zero a w pamięci zostanie mi smród palonych przez miejscowych nad brzegiem rzeki opon. Startujący zawodnicy interweniowali ale "palacze" zwyczajnie uciekli.Na połączonym wyniki były słabe. Najczęściej zero lub jedna ryba z nielicznymi wyjątkami. Nawet jeśli ten odcinek był zarybiony to jakąś symboliczną ilością ryb.
Tura trzecia. Losuję miejsce obok składu drewna będące najsłabszym na całym odcinku OS w czasie dwóch pierwszych tur. Po wielkiej wodzie ryby były skupione na kilku stanowiskach. Dokładnie w tym miejscu sędziowałem śp. Dawidowi Bartoszkowi podczas Muchowych Mistrzostw Świata i też miałem Go w pamięci w czasie łowienia. Zaskoczyło mnie, że napis na drzewie oznaczający początek stanowiska znajdował się dobre 50 metrów niżej niż te stare. Może komuś nie chciało się podejść wyżej bo też było oczywiste, że z miejscówki pod "Cyfrą" na dół nikt nie przyjdzie. Łowimy z Marcinem Pagińskim. Ja jedną rybę On dwie. Na godzinę przed końcem tury postanowiłem przejść na drugą stronę rzeki jednak w połowie dystansu zaliczyłem przelewkę a woda zaczęła mnie nieść i musiałem się wycofać. Muszę jednak obiektywnie przyznać, że Odcinek Specjalny Dunajec to najlepsze łowisko i tam wyniki były naprawdę imponujące. Po prostu ja wylosowałem gorzej a do tego skrócone stanowisko. Czarę goryczy przelało zakończenie zawodów na które organizatorzy spóźnili się o 45 minut. W temperaturze ponad 30 stopni czekaliśmy na podsumowanie zmagań a w perspektywie wielu z nas czekał kilkuset kilometrowy powrót do domu.
Na zakończenie taki dający nadzieję na odbudowę Dunajca obrazek. Otóż przed zawodami poszedłem popatrzeć na rzekę przy ujściu Ochotnicy i ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłem maleńkiego już żerującego lipionka. Przypuszczam, że z naturalnego tarła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr Zieleniak dnia Wto 19:53, 04 Sie 2015, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:09, 09 Cze 2015    Temat postu:

Patrząc z dystansu już nie jako zawodnik, ale wciąż (pewnie do końca życia) sympatyk sportu muchowego, muszę powiedzieć, że smutne jest to, co pisze Piotrek. A może zamiast słowa "smutne" należałoby użyć jakiegoś mocniejszego? A niech tam, będzie, że się znowu czepiam...
Odnoszę wrażenie, że okręg Nowy Sącz (Artur, nie bierz tego tylko do siebie) traktuje organizację zawodów, jako zło konieczne: w poprzednim sezonie blamaż podczas Mistrzostw Polski, teraz znowu nieprzygotowany Romaniszyn. Jeszcze bardziej boli to, że najstarsze, kultowe zawody muchowe w Polsce są tak olewane przez działaczy NS. Owszem, może się zdarzyć, że zawody są loteryjne ze względów losowych: powódź, ekstremalne upały itp. Ale w tym wypadku to raczej gospodarz wody nie przygotował łowisk, a przynajmniej od ubiegłego sezonu nic się nie zmieniło. Ale co tam, zawodnicy zjadą się, zapłacą, ktoś tam wygra - i kółko się kręci. A że ma to niewiele wspólnego ze sportem - to już inna bajka.
W tym miejscu pragnę zaznaczyć, że wcale nie umniejszam sukcesu zwycięzców. Tym bardziej, że... nawet nie wiem, kto to wygrał. Serio!!! Trzy dni po zawodach, a wyniki nie są opublikowane!!! To też chyba o czymś świadczy. Na Sanie, Wiśle i Bobrze da się zamieścić w necie wyniki nawet poszczególnych tur już w godzinę po zakończeniu. Ale na kultowej rzece polskiego muszkarstwa ni cholery! No comment.
Myślę, że w przyszłości GKS powinien się poważnie zastanowić nad tym, czy powierzać tak poważne zawody tak niepoważnym ludziom.


Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Wto 15:30, 09 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Voyti
adept



Dołączył: 19 Maj 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok/Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:24, 09 Cze 2015    Temat postu:

są wyniki na stronie pzw info

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Voyti
adept



Dołączył: 19 Maj 2015
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sanok/Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:25, 09 Cze 2015    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bodziasty
Moderator



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:24, 09 Cze 2015    Temat postu:

Voyti napisał:
http://www.lowisko.home.pl/pzwnsjomla/komunikat/romaniszyn2015/wynikipuchdunajca2015.pdf


Witam.
Klasyfikacja GP - proszę sprawdzić czy wszystko w porządku.

Pozdrawiam - bodziasty

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Andy
stary wyga



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Limanowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:32, 11 Cze 2015    Temat postu:

Drogi Józefie

Z całym szacunkiem .... ale chyba przesadzasz z tym szkalowaniem organizacji Romaniszyna.
Wiesz wszystko ze słyszenia , nie byłeś, nie widziałeś, może daj sobie spokój z ocenianiem

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 9:15, 12 Cze 2015    Temat postu:

Drogi Andrzeju,
ale czemu? Nie można by też oceniać polityków ani piłkarzy, bo nimi nie jesteśmy, tak?
Zresztą trudno się nie zgodzić z tym, co pisze tato, a przede wszystkim Piotrek Zieleniak i nie ma żadnego dla mnie znaczenia mój osobisty wynik ani kogokolwiek - tych, którzy połowili i tych, którzy nie.

Moim skromnym zdaniem, ale jestem przekonany, że uzyskałbym wiele głosów poparcia, choć większość z nich pozostanie wyłącznie w koleżeńskich, cichych rozmowach, Dunajec nie nadaje się obecnie do rozgrywania zawodów GPP - może poza OSem.
Niemniej, nie jest to rzeka na zawody tej rangi na 120 zawodników. OS się obroni, bo i wody, i ryb jest na tyle dużo, że nie wygląda to źle, co nie znaczy, że jest wspaniale. Dotykamy tu jednak problemu, o którym jest duża dyskusja na Flyfishing, całości gospodarowania na wodach okręgu, wszystkich problemów przyrodniczych, kłusowniczych, wpływu zapory, kormoranów ze skrzydłami i kormoranów w goretexach. OS się broni, bo najbardziej się o niego dba - to jest dość proste równanie.

Biały Dunajec niestety został przełowiony i to jest bardzo smutne. A jeszcze dwa lata temu wydawało się, że to eldorado. Teraz z większości przypadków jest to walka o rybę, dwie. Górny to już katastrofa. Połowa zer, 2/3 z tych, którzy coś łowią, mają po jednej rybie. Przez 3 godziny z partnerem mamy 3 brania, w tym 2 krótkie ryby... Na tej wodzie powinno się ich łowić po 20...

Kto psioczył na Bóbr i Kwisę, może się teraz zastanowić, jaka woda wróży lepiej na przyszłość i jaka jest "bardziej sprawiedliwa" - ta gdzie przez 3 h masz 1 branie i łowisz miarową rybę czy ta, na której łowisz 15 krótkich, ale nie umiałeś złowić miarowej, a może spadła...

Trudne i bolesne. Możesz się nie zgodzić.
Organizacyjnie też cudów nie było, ale i bez dramatów; wot standard.

Gratulacje dla najlepszych w tych trudnych, jednak loteryjnych, zawodach! Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:43, 12 Cze 2015    Temat postu:

Andrzeju.
Miło, z Tobą "porozmawiać:" choćby wirtualnie, mam nadzieję, że jeśli dane będzie się realnie spotkać, nadal się będziesz do mnie odzywał mimo, że mamy różne zdanie o tegorocznym Romaniszynie Smile

Ale do rzeczy. Szkalowanie? Szkalowaniem byłoby pisanie nieprawdy. Czy zatem możesz mi wskazać w którym punkcie rozmijam się z prawdą? Czy oceniając ubiegłoroczne MP, które jeden z zawodników, reprezentujący akurat okręg NS określił jako cyt. "pomyłka"? Myślę tu o wynikach w sektorach poza OS em, ale także o kwestiach dowozu i wyżywienia.

A może mijam się z prawdą oceniając zachowanie organizatorów podczas zakończenia tegorocznych zawodów?

Czy też może Bodziasty się pomylił i drukuje zmyślone wyniki z tur, gdzie, połowa zawodników schodzi z zerem, a o miejscach zajętych w sektorze- czytaj - punktach do klasyfikacji GP, decydują milimetry, bo pojedynczych rybek jest kilkanaście?
Nie wiem jak Ty, bo ja nigdy nie aspirowałem do kadry, ale wielu chłopaków stawia sobie takie cele. Wywalają własną kasę, poświęcają czas, jeżdżą, trenują... I po co? By potem wylosować pustą miejscówkę? Dwa, trzy takie losowania w sezonie i marzenia o orzełku na kamizelce mogą sobie włożyć miedzy bajki.

A taka prosta rzecz, jak opublikowanie wyników. Naprawdę nie dało się tego robić na bieżąco, a dopiero po moim poscie, czyli jak pamiętam dopiero we wtorek? Nie wierzę, że gdyby Bodziasty miał dostęp do Waszego konta na portalu, to nie wrzuciłby wyników tur i całych zawodów na bieżąco. Czy ktoś z organizatorów się do niego o to zwrócił?

Jesteś o ile pamiętam członkiem ZO NS. Czy zatem możesz mi (nam) napisać, jakie działania podjął organizator przed tegorocznym Romaniszynem, aby przygotować w miarę równe łowiska? Mam tu na myśli szczególnie górny Dunajec. Bo to chyba nie było tak, że miesiąc przed zawodami przeszedł jakiś armagedon i wymiotło rybki, ich rybostan był (powinien być) znany organizatorowi już od zeszłego roku. Czy coś z tym postanowiono zrobić? Nie wiem - dorybiać sukcesywnie począwszy od wiosny, czy np. dopuścić do klasyfikacji białe ryby? Albo poszukać alternatywnego łowiska, np. stawu z teczakami czy okoniami i rozegrać jeden sektor na wodzie stojącej?

Andrzejku - ja niczego nie przesądzam. W poprzednim poscie napisałem wyraźnie: "odnoszę wrażenie że...". Wrażenie. Może ono być oczywiście mylne. Opieram je bowiem o rozmowy i opinie Kolegów startujących w zawodach. Bo mimo, że już nie startuję, to kontakty w Kolegami z całej Polski pozostały.
Jeśli się więc okaże, że się mylę, to publicznie odszczekam to, co napisałem powyżej.
Pozdrowionka dla Ciebie, i chłopaków z Limanowej:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Pią 20:59, 12 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
szamanek
wymiatacz



Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zakopane
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:05, 14 Cze 2015    Temat postu:

W kazdej wypowiedzi jest roche racji. Napewno na wielki plus bylo losowanie 'z czapki' .Oby tak bylo zawsze,bo to sprawiedliwe i nie zabiera duzo czasu.Największy problem to miejscowe i nierówne zarybianie niektórych stanowisk na kilka godzin przed zawodami. I tu znaczenie o wynikach nie maja umiejetnosci,a szczęscie.To taki swoisty wedkarski totolotek.Naprawde doskonały zawodnik,/ kadrowicz/ gdy losuje puste miejsce i nie zarybione prawie napewno przegrywa z mniej doswiadczonym ktory zas dobrze losuje miejscówke z niedawno wpuszczonymi rybkami.Rozwiazanie wydaje sie byc proste.Wpisowe na takie zawody wynosi ponad 300 zl za kazdego zawodnika.Bez wyzywienia i noclegu.Gdyby Organizator kazdych zawodów GP / nie mowie ty tylko o N.Saczu/ przeznaczyl 50zl z wpisowego co daje 6.000zl i troszke dolozy do tego Okreg to jest to nie mala sumka na zarybianie. Nalezaloby systematycznie dorybiac odcinki na ktorych rozgrywane sa takie zawody.Tylko rybkami zawodniczymi i co najwazniejsze rownomiernie na kazdym stanowisku tak jak np. robia to koledzy na Rabie z Myslenic z pontonu.I co barrrrrdzo istotne by zarybiac na dlugo przed zawodami a nie w przeddzien.By ryba rozeszla sie i troszke zdziczala,nauczyla sie żywic tym co jest w rzece a nie brac na to co wpanie jej przed nos.Pomysl z tura na wodzie stojacej bardzo dobry tylko trzeba taki przygotowac.A jest gdzie tylko potrzebne sa checi.Taki zbiornik pomiedzy zawodami moze byc akwenem platnym dla wedkarzy przez caly rok.Narzeka wielu na Bialy Dunajec gdzie jest OS i nie zabiera sie ryb poza kilkoma klusownikami.Jak ryb bylo wiele to setki łowiło non stop.Mysle że trzeba ten OS zarybiac i zarybiac i pilnowac.Potrzeba tu 2 etatowych pręznych straznikow plus pomoc spolecznych.Na Sanie sie da wiec tu tez.Przez ostatnie lata cala Polska w kazdą niedziele od wiosny do jesieni organizowala na B.Dunajcu zawody.Niekiedy po trzy kola naraz.Jak jest taka presja to Okreg N.Sącz za organizacje zawodow przez kola z poza okregu powinien egzekwowac oplate za organizacje zawodow np.200zl i za to kupowac ryby i dorybiac .Wtedy ta rzeka odzyje.To mysle poprawiloby kondycje odcinkow na ktory rozgrywane sa zawody,byloby sprawiedliwie i mniej losowo.Niech kazdy zawodnik ma swiadomosc ze stanowiska sa równe i nie mam na nich ryb wpuszczonych w przeddzien.Mysle ze da sie gdy sie tylko chce

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bodziasty
Moderator



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:26, 14 Cze 2015    Temat postu:

Józef Zając napisał:
Czy też może Bodziasty się pomylił i drukuje zmyślone wyniki z tur....
A taka prosta rzecz, jak opublikowanie wyników. Naprawdę nie dało się tego robić na bieżąco, a dopiero po moim poscie, czyli jak pamiętam dopiero we wtorek? Nie wierzę, że gdyby Bodziasty miał dostęp do Waszego konta na portalu, to nie wrzuciłby wyników tur i całych zawodów na bieżąco. Czy ktoś z organizatorów się do niego o to zwrócił?

Józiu mnie tam nie było na zawodach, jakbym był - mielibyście na pewno na bieżąco wyniki - na stronie NS raczej nie, ale na flysporcie by były.
Pełne wyniki tak jak tobie Artek przesłał mi we wtorek, czemu nie były dane od razu po zawodach Question Question nie wiem.
Pozdrawiam - bodzio


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin