Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
II Puchar Sanu - 5-6 maja 2007
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 19:32, 06 Maj 2007    Temat postu: II Puchar Sanu - 5-6 maja 2007

I po zawodach. Pierwsze GP w tym roku zakończone.
Zawody udane, może poza pogodą i moją dyspozycją Mad TO chyba moje najgorsze zawody GP, ale nie codzień je się kawior Wink
Padło na OSie sporo pięknych pstrągali, między innymi 67 cm Rysia Baklarza (zapiszę się do Beskidka, bo mają szczęście do dużych ryb Smile ), z którym razem byłem na stanowisku. Największy zdaje się 71 cm Marka Walczyka.
O metodach się nie wypowiadam Wink Chodziła i sucha, i mokra, i nimfa, i streamer Smile Co i jak, to już różnie. Jezioro okazało się całkiem niezłe, ja niestety ustawiłem się trochę źle, ale cóż - nauka nie pójdzie w las. Rybkę złowiłem, ale to maaało. Dominowały streamerki i mokre muchy prowadzone na granicy głębszej i płytkiej wody. Szacunek dla Mirka Czajki za 11 ryb na łódce. I znajomość węgierskiego Wink
Spad jeden na sektorze A i wyciągnięty jeden na streamerka to również mało, ale było ciężko ogólnie na tym stanowisku.
3 rybki - nimfa i sucha na B to już przyzwoicie i jestem z tego dość zadowolony.
Kolejne zawody, kolejna porcja nauki.
Ode mnie super słowa uznania i niezmiernie się cieszę z występu Łukasza! Podziw Łukasz, wiem, że będziesz rozpamiętywał rybkę, która dałaby Ci pudło, ale mój kapelusz i tak spada ze łba przed Tobą Smile Do następnego, młody Wink
Kończąc: Koło Myślenice będzie w tym sezonie chyba nie do pokonania. Mariusz Szlachetka 5, Piotrek Wróbel chyba 8, no i Łukasz Ostafin. Potęga.
Podsumowując:
1. Marek Walczyk
2. Zbigniew Straszkiewicz
3. Edek Urbanik
4. Jerzy Marcinkiewicz
5. Mariusz Szlachetka
Pozdrowienia i gratulacje i piszcie, jak dla Was było Smile
Ps. Wyniki pewnie niedługo zamieścimy w pliku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Nie 21:31, 06 Maj 2007    Temat postu:

Paweł, ja całą drogę do domu przed oczami miałem rybę , która mi spadła na jeziorze, i miejsce na pudle... a tak 10, które przed zawodami wziąłbym z pocałowaniem ręki i skakał pod sufit z radości. Ale po 2 turze i 3 miejscu nadzieja zakiełkowała... i niedosyt pomieszany z euforią, bo jak na mnie amatora, to super wynik w tak doborowym gronie.
Oprócz szczęścia, którte naprawdę mi sprzyjało, WIEEELKIE podziękowania dla Piotra Zieleniaka, który pomógł, poradził, ustawił co gdzie i jak, i dał muchy. Piter bez Twojej pomocy byłoby pewnie jak zawsze Smile
No i Wrocław drużynowo 5 ! Po raz pierwszy tak wysoko od 10 lat Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz Ł. dnia Nie 22:23, 06 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bodziasty
Moderator



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:08, 06 Maj 2007    Temat postu:

Wyniki zamieściłem na stronie Okręgu Krosno. Dałbym tutaj, ale nie da rady albo nie umiem dodać załącznika.
Gratulacje zwycięzcom !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 7:38, 07 Maj 2007    Temat postu:

Łukasz - dobrze Cię rozumiem Smile Wielkie wielkie gratsy Smile
A wyniki do pobrania tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
piotr marchewka
stary wyga



Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:51, 07 Maj 2007    Temat postu:

Witam kolegów myślę że wygrali najlepsi w tym dniu wspaniała impreza bardzo dobra organizacja oraz wspaniała rywalizacja,szkoda że trafili się tacy którzy dopatrywali się niesprawiedliwości w losowaniu . Rybki bardzo słabo brały myślę że za bardzo zostały przez trenujących , bardzo dobrym pomysłem Piotra K jest zamknięci dla zawodników San na tydzień przed zawodami ,oby dało się go wdrożyć w życie pozdrawiam P.M

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 12:26, 07 Maj 2007    Temat postu:

Piotrek, nie zgodzę się z tym ,że zamknięcie wody na tydzień przed to dobry pomysł. Dla nas "ludzi z daleka" to jedyna szansa na to , żeby nawiązać jakąś walkę z wyjadaczami i miejscowymi. Nie wyobrażam sobie żebym mógł pojechać np. nad San dwa razy na parę dni w odstępie dwóch - trzech tygodni. Praca, kasa (paliwo w obie strony 450 zł, X 2 = 900) no i kobiety które owszem dużo rozumieją, ale sami wiecie ,że ta wytrzymałość ma swoje granice.
Trening połączony z zawodami to szansa dla wszystkich na to żeby stworzyć w miarę równą rywalizację. A co mi po treningu np. miesiąc wcześniej? Zmienić się może wszystko, woda, pogoda, miejsca w ktorych stoją ryby, owady na których żerują itp.
I tak okręg zrobi jak uważa, ale zawodnicy przynajmniej nie tłuką ryb , w przeciwieństwie do większości nad wodą...więc mimo presji, jest to też jakiś trening dla ryb, które mają szansę nauczyć się trochę przed nami bronić.

P.S. Zawody świetne,rzeka rybna jak żadna inna w Polsce, atmosfera i organizacja kapitalna i tak jak pisze Piotrek też nie za bardzo rozumiem po co te nerwy związane z losowaniem. Więcej luzu i koleżeńskiego zaufania wszystkim dobrze zrobi Smile Panowie to przede wszystkim oprócz rywalizacji ma być chyba zabawa i frajda. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pon 15:57, 07 Maj 2007    Temat postu:

Czesc chlopaki,
Woda czysta bardzo niska spowodowala ze praktycznie kilka osob mialo wyniki na nimfe. Jesli w gre nie wchodzi nimfa, to klasyfikacja wywraca sie go gory nogami po kazdej turze. Domyslcie sie dlaczego.

Dzien pierwszy sektor B - lekki deszczyk
ciezkie porane lowienie, rybki byly raczej poklute i strasznie ciezko bylo je zmusic na cokolwiek, osobiscie lowilem na mokre, pozniej suche jakos udalo sie chwycic dwa z duuuzym trudem u innych dominowala pijaweczka z pomaranczowym koralikiem

Dzien pierwszy sektor C jezioro - lalo jak .....
To dopiero zabawa, braly na te szalone pijaweczki (podobno) ja osobiscie lowilem na streamerka rodem z czech, baaardzo lowny, rybki trzeba bylo znalezc (kilku wiedzialo gdzie) i jak ktos znalazl, ciagnal az milo, pojedyncze szalone sztuki ulegly zdesperowanym mokrym do ostatniej nitki i zziebnietym muszkarzom (jak ja) ufff

Dzien drugi sektor A OS najlepsze lowisko w Europie - pochmurno
Piekna rzeka czysta i niska az pod drugi brzeg widac bylo dno. W tych warunkach staralem sie rzucac daleko i selektywnie uzywalem mojego czeskiego streamerka. Problemem nie bylo namierzyc "kolosa" ale go wyciagnac. Po zacieciu robily swiece w gore i glowa w dol w warkocze rosnace na kamieniach. Tak schowane, skutecznie splatane z przyponem zwykle sie wyczepialy. Udalo mi sie wyciagnac dwa ale jak to zwykle bywa ten najwiekszy (kolo 70-80) mi spadl.

Naprawde wspaniale zawody, lowisko OS potwierdza swoja renome.
Odpowiadajac na wasze wczesniejsze uwagi:
- dobrze ze byla awantura przy losowaniu bo jak jej nie ma to wydaje sie ze kontroli zadnej nikt nie sprawuje
- uwazam ze zakaz lowienia przed zawodami to naprawde jeden z gorszych pomyslow organizatora i brak szacunku dla przyjezdnych wedkarzy

Ostatnia uwaga: potwierdzajac uwagi Jozka do wysokosci oplat za pobyt w osrodku, chcialem wspomniez ze za 30 PLN wynajalem sobie pokoj jednoosobowy z lazienka i telewizorem przy parkingu
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pon 15:59, 07 Maj 2007    Temat postu:

Oczywiscie telewizor byl w pokoju , a nie na parkingu Smile Smile
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Piotr Konieczny
stary wyga



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rymanów

PostWysłany: Pon 17:47, 07 Maj 2007    Temat postu:

Miecznik napisał:

- uwazam ze zakaz lowienia przed zawodami to naprawde jeden z gorszych pomyslow organizatora i brak szacunku dla przyjezdnych wedkarzy



Witam,
Może Pan napisać w czym przejawia się brak szacunku dla przyjezdnych wedkarzy bo nie rozumiem?

Co do innych rzeczy też jestem ciekawy jak rozumieć "dobrze że była zadma przy losoawniu czy choćby to łowienie na nimfe".

Sprawę kosztów skomentuję tak:
jak robi sie coś w Krośnie to można sobie na wszystko wobec nich pozwolić. W komunikacie "Romaniszyna " koszty startowego wynoszą 240 zł. U nas z łódkami 300 zł lub bez łódek 225 zł. Koszty zakwaterowania i wyżywienia takie same. Porównajcie zakwaterowanie a zwłąszcza wyżywienie na Romaniszynie i Sanie w ubiegłym roku.
Nie chce urazić kolegów z Sącza - kalkuluja tak by nie dopłacić.
U nas jakby było za darmo i tak będzie za drogo.

Nie chce wywołac kolejnej awantury prosze jedynie o sprawiedliwe podejście do tematu.

Pozdrawiam
Piotr Konieczny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 18:58, 07 Maj 2007    Temat postu:

Nie patrzyłem na komunikat Romaniszyna, ale jestem pewien, że za drogo Smile W obu przypadkach.

Zamknięcie wody - 2 strony medalu: woda odpocznie i o tyle będzie to sprawiedliwe, że 'miejscowi' też nie będą wtedy łowili. Mogą tydzień wcześniej, ale też im może to, jak zauważył Łukasz, nic nie dać. Z drugiej strony jeśli wygospodaruje się parę dni wolnego, to każdy chciałby sobie 2-3 dni wcześniej popróbować. Ciężki orzech.

Domyślam się o co chodziło Miecznikowi i się nie zgadzam. Jeśli chodziło Ci o to, że 'ktoś tam' umie łowić tylko na nimfę, to się mylisz. Nie da się wygrywać zawodów umiejąc łowić świetnie tylko na nimfę. A wyniki tą metodą były.

Aha, i jeszcze raz wyniki z Sanu, teraz z sektorami:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zbyszek Buśkiewicz
Gość






PostWysłany: Pon 19:37, 07 Maj 2007    Temat postu:

Witam.
Miło jest poczytać, że impreza podobała się, że organizacja nie zawodzi,że ludzię bawili się i ścigali w dobrym klimacie.Jak to często w życiu bywa, jakiś mały kwas zawszę musi być, tak było z kimś kto zakwestionował losowanie.POtwierdza się to ,że nie ma możliwości dogodzić wszystkim. nawet stając na głowie.
Jedziemy na piękną rzekę, w której plywa mnóstwo ryb, organizacja bez zarzutu, losowanie komputerowe które zaoszczędza wiele czasu, którego zawsze brakuję i jeszcze jest coś zle, skąd to się bierzę, nie mogę tego pojąć.Czy tacy ludzię czują się lepiej, kiedy gdzieś nasmrodzą, zepsują klimat i jeszcze kogoś obrażą?
Jeżeli chodzi o zamykanie rzeki na tydzień przed imprezą, to jestem ZA.Mimo ,że mam ponad 800 km na San, to zdecydowanie wolę łowić bez treningu na terenie zawodów, niż łowienię na tak przekutej wodzie.Zgadzam się z Piotrkiem Marchewką, z którym łowiłem w stanowisku na sektorze B i który mówił mi co działo się tam przed zawodami, jakie kolejki były na Łączkach.
Moim zdaniem woda i ryby powinny mieć czas na odpoczynek.Słyszałem jak jeden z zawodników mówił, że przed zawodami złowił przez kilka godzin ponad 60 pstrągów, niestety juz na zawodach takiego miodu nie nie miał.Trening powinien odbywać się na wodzię gdzie nie ma zawodów.
Ciekawy jestem, jak jest na Mistrzostwach Świata?Na ile zamyka się wodę na takiej imprezie.
Chciałem pogratulować organizatorom wspaniałej imprezy i mimo,że wracaliśmy 15 godz, to za tydzień pojechałbym jeszcze raz bez namysłu.
Pozrawiam Zbyszek.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Piotr Konieczny
stary wyga



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 465
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rymanów

PostWysłany: Pon 21:04, 07 Maj 2007    Temat postu:

Paweł Zając napisał:
Nie patrzyłem na komunikat Romaniszyna, ale jestem pewien, że za drogo Smile W obu przypadkach.
Zamknięcie wody - 2 strony medalu: woda odpocznie i o tyle będzie to sprawiedliwe, że 'miejscowi' też nie będą wtedy łowili. Mogą tydzień wcześniej, ale też im może to, jak zauważył Łukasz, nic nie dać. Z drugiej strony jeśli wygospodaruje się parę dni wolnego, to każdy chciałby sobie 2-3 dni wcześniej popróbować. Ciężki orzech.

Kosztów nie będę komentował bo już nie mam siły.
Co do treningów przed zawodami można zrobić jak na MŚ.
Sektor od Zwierzynia do Hoczewki, od Hoczewki do Huzeli sektor treningowy, od Huzeli do Postołowa sektor II a poniżej treningowy II. Jezioro na lewo zawody a na prawo treningi.
Ostatnie 3 dni przed zawodami tylko na treningowych przy czym trzeba przygotować (zarybiać) sektory treningowe i zawodów jednakowo.

Piotr Konieczny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
piotr marchewka
stary wyga



Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:41, 08 Maj 2007    Temat postu:

Cześć koledzy. Jeden z kolegów pisze że dobrze że była awantura o losowanie myślę że chyba jednak nie bo mocno podchmielony człowiek psuje nawet najlepszy nastrój a i tak widać wyniki są normalne najlepsi nadal są na początku listy uważam że doszukiwanie się nieuczciwości w bardzo dobrze zarządzanym okręgu są co najmniej niesmaczne , wszyscy którzy przyczynili się do zorganizowania i przeprowadzenia tak świetnych zawodów zasługują na podziękowania od nas startujących a nie prób dywersji przez jednostki. ........ Serdecznie dziękuję organizatorom ,sędzią ,szczególnie wiosłującym za ich trud oraz zawodnikom za zdrową rywalizacje.pozdrawiam P.M

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Wto 8:02, 08 Maj 2007    Temat postu:

Panie Piotrze,
Na Pana rece gorace gratulacje za organizacje zawodow, wspaniale emocje zwiazane z polowem wielkich i malych ryb.

Kwestia kosztow: na cale szczescie mamy mozliwosc rezygnacji z oplacania czesci oplat i niech tak pozostanie; moze w przyszlosci pojawi sie jeszcze jedna tansza opcja ?

Sprawa losowania: nie wiedzialem ze ktos byl podchmielony i dlatego zrobil awanture; to niedopuszczalne; jednakze uwazam ze kontrola na kazdym poziomie byc powinna i to kontrola zawodnikow, a nie dzialaczy

Lowienie na nimfe: sadze ze waska specjalizacja niektorych zawodnikow spowodowala ze nie mieli tak wielkiej przewagi nad innymi, bardziej uniwersalnymi; i swietnie ! podejrzewam ze juz po Romaniszynie wszystko wroci do normy i lowiacy nowa technika specjalisci od dalekiej nimfy powroca na czolowe miejsca w klasyfikacji

Jesli chodzi o inne posty: strasznie ludzie jestescie drazliwi. Kazdy ma swoje zdanie i wlasne odczucia po zawodach i moze je opisac na tym forum. Wyrazanie swojego zdania i czasami sprzecznych opinii, to nie atak na kogokolwiek tylko pobudzanie ciekawej dyskusji. Wyluzujcie troche i cieszcie sie ze kolejne zawody przed nami.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 15:45, 08 Maj 2007    Temat postu:

Dla mnie zawody były fajne i ciekawe przy tym zupełnie inne niż ubiegłoroczne. Naszą drużynę prześladował pech. Brunon stracił w swoim aucie skrzynię (popsuta) Arek urwał miskę olejową a ja zazerowałem jezioro Crying or Very sad .Ale miło było patrzeć na radość Łukasza Łukasika, który pokazał lwi pazur, gratulacje dla całej drużyny z Wrocławia. Organizacja wzorowa, sędziowie bez zarzutu i rybna woda Very Happy. Należy zauważyć, że były to zawody wszystkich metod i każda mogła przynieść sukces, decydowała taktyka i znajomośc łowiska. Ja głównie łowiłem daleką nimfką i suchą, na jeziorze poległem bo łowiłem mało konsekwentnie i zbyt lekko( dobra lekcja na przyszłość). Na koniec dziękuję Okręgowi Krosno za zorganizowanie bardzo ciekawych zawodów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin