wieczny
wymiatacz
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:25, 06 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
No to może po malutku do przodu ...
Nic nie zapowiadało takiego ,zwrotu akcji , od lat tak robiłem i było to normą ok chciałeś , to zmieniłeś , i jako organizator miałeś takie prawo .
Uczenie się rzeki ; jak pewnie zdążyłeś się zorientować, a wiesz wszystko co dzieje się na Sanie, jest całkiem nowa drużyna z Wrocławia i każda chwila nad wodą (nową wodą ) jest dla nich cenna . Ja osobiście nie muszę trenować do ostatniego gwizdka , i o mnie się nie martw, bo za chwilę będziesz mnie miał z głowy . Wszakże wędkarstwo to moja pasja ,a nie kara i nie muszę chodzić pod Twoje dyktando .
Ryby przekłute były wszędzie i dla wszystkich , zrobił to długi weekend i to ,że ktoś łowił cały dzień w jednym miejscu, to było tylko wynikiem ciasnoty .
Łukasz nie złowił (ja tam złowiłem),Ty złowiłeś jedną stojąc po pas w rybach ... jakoś nie czuję się winny ,ąni bez rozumny .Jak pewnie wiesz ,a wiesz wszystko , gdy trenowaliśmi w Średniej pod elektrownią było jak na lądowaniu w Normandii
I tam wylosowałem . nie byłem szczęśliwy i łowiłem swoje.Nie chodzi mi o festiwal , bo wiem jak się tam łowi i pewnie na nim nie będę tak jak od ostatnich 3 lat kiedy to mnie widziałeś ... ostatnio.
Co do trenowania przez innych dla kogoś, to się nie wypowiem , przez grzeczność i nie bądź hipokrytą .
A gdybym jesz cze chwilę poczekał ?
Nie robię tak ,że zmieniam zasady gry w trakcie gry , i tego uczę wszystkich którzy startują w zawodach przezenmie organizowanych .
Jak chcesz ustalmy przed sezonem ,że nie trenujemy 2 tygodnie przed wszystkimi zawodami i tak zróbmy . Nikt wtedy nie będzie miał pretensji i będzie wiedział jak rezerwować ,nawet taki nie roztropny "głupol" jak ja .
Masz pecha , że lubię łowić w Sanie i niestety pewnie jeszcze nie raz nawiedzę Twoją wodę :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|