Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
MMśw Finlandia - Skład kadry
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Czw 14:23, 25 Sty 2007    Temat postu:

Panie Gościu. Nie jestem reprezentantem Polski w wędkarstwie muchowym ale w sytuacji jaką pan opisał nie widzę nic niestosownego. Czy chodzi o jednego zawodnika czy o drużynę to trening moim zdaniem jest niezwykle istotny. Bez dokładnego rozpoznania łowiska i ustalenia taktyki, stosowanych zestawów, metod i wreszcie much. Start z tzw. marszu znacząco obniża szanse zajęcia wysokich lokat. Tak to sobie wyobrażam. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Piotr Zieleniak dnia Pią 11:34, 26 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pią 11:15, 26 Sty 2007    Temat postu:

Panowie,
Jeśli wasze repliki są tak mocne, zastanówcie się czy spotykacie się tu po to aby się zrelaksować czy pokłócić...

Skład kadry ma znaczenie dla tych, którym zależy na wyniku. Nie dziwi frustracja tych osób, które poświęcają swój czas i pieniądze na udział w zawodach mając nadzieję że przy odrobinie szczęścia dostaną się do kadry. Zdaża się że na ich drodze stają nieuczciwe osoby, również zawodnicy, idący na skróty. Ale zwykle w życiu tak bywa.... tą przeszkodę też trzeba w milczeniu przeskoczyć.

Wystarczy wygrać wszystkie GP i nikt się do was nie przyczepi.

A tak przy okazji już dawno postulowałem żeby działaczy nie mieszać z zawodnikami. Za niedługo forum to stanie się miejscem wymiany ciosów, a nie fajną dyskusją o tym "co gdzie i jak".
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Zbyszek Buśkiewicz
Gość






PostWysłany: Pią 21:07, 26 Sty 2007    Temat postu:

Widać, że jak co roku, wybór kadry narodowej budzi kontowersje.Na szczęcie dyskusja na tym forum jest w dobrym tonie i chyba o to chodzi.Moim skromnym zdaniem nowy trener na wejściu nie chce zbyt dużo ryzykować, ma takie prawo i z niego korzysta.Wydaję mi się, że problem jest w zasadach dobierania kadry.Tak jak w każdej dyscyplinie są eliminacje, w tym przypadku cały cykl Grand Prix, czy kwalifikacje, gdzie trzeba uzyskać minimum.Często trener wybiera zawodników na zawody, którzy są w danym momencie w optymalnej dyspozycji, patrzy na zaangażowanie,umiejętności i co najważniejsze kto ma największy ciąg na BUDĘ, czyli przechodzi eliminację bez względu na wszystko z bardzo dobrym wynikiem.Wiemy z własnego doświadczenia, że jak nam IDZIE to czy kiepskie losowanie,czy jakies wpadki na zawodach, to nieraz ku naszemu zdziwieniu wszystko nam wychodzi.Musimy to wtedy wykorzystać na MAXA.
Jak nasza kadra siatkarzy jechała na mistrzostwa Swiata, nie mogłem pojąć dlaczego nie jedzie tam Paweł Papke, dla mnie nr.1 w kraju, a to było proste , w tym czasie nie miał owego ciągu na budę.
Problem jaki mamy z zwiazku z takimi zasadami doboru kadry narodowej, wiąże się z młodymi ludźmi którzy pukają do NIEJ.Widzą,że mają małe szanse na start, mogą sobie odpuszczać, przestaną widzieć sens.Sprawa musi być prosta, NAGRODA za WYNIK.
Skład kadry jest bardzo mocny i dlatego życzę Andrzejkowi aby poprowadził ich do złota, za którym juz wszyscy bardzo tęsknimi.
Pozrawiam Zbyszek.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
gość
Gość






PostWysłany: Pią 21:37, 26 Sty 2007    Temat postu:

Jestem autorem pierwszego postu i podtrzymuję swoje zdanie.
Natomiast całkowicie zgadzam sie z panem Zieleniakiem.MMŚ i MME
to dwie w roku międzynarodowe imprezy najwyższej rangi. Nie ma tu miejsca na pospolite ruszenie i amatorszczyznę. To nie lekkaatletyka gdzie świetnie wytrenowany i wdobrej formie zawodnik przeleci 2 godziny samolotem wyjdzie na stadion ,zdejmie dres przebiegnie czy skoczy wygrywa i staje na podium. Nasza czołówka jest światową elitą ale jeśli nie będą mieli możliwości rozeznania łowiska i pozostałych uwarunkowań ,które wymienił Pan Zieleniak to trudno oczekiwać rewelacyjnych wyników.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
gość
Gość






PostWysłany: Pią 21:49, 26 Sty 2007    Temat postu:

Z uporem maniaka powtarzam że Kadra Narodowa to grupa najlepszych zawodników, spośród których wybiera się skład drużyny stanowiącej Reprezentację Polski ,która jedzie na MME czy MMŚ.
To nie kadra tam startuje tylko Reprezentacja Polski.
Przepraszam, ale to określenie jest istotne.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Jędrek
stary wyga



Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Węgierska Górka

PostWysłany: Sob 19:04, 27 Sty 2007    Temat postu:

Ja mam inne zdanie i pozwolę podać parę przykładów;
Nie wystarczy wygrać GP , przykład Tolka Cimały , Artur Trzaskoś drugi przykład - najlepszy nasz zawodnik z ME Słoweni , wielokrotny kadrowicz , czołowy zawodnik( załatwiony przed ME na Sanie ?) , czołowa 10 GP poprzednich lat i , Andrzej Zasadzki następny przykład , ME w Polsce , ME w Słoweni (startował w jednym sektorze z obecnym kadrowiczem wynik 4/1 mówi sam za siebie ) jeden z najlepszych obecnie zawodników Polski , Janek Adamów przez tyle lat najlepszy spec od ninfy ,nigdy nie dostał szansy , nie wiem dlaczego .
Wydaje się mi że cofiemy się do tyłu i wracamy pamięcią do pana Jana gdzie wszystko było ułożone , żadnej konkurencji , rywalizacji (kto chciał 3-letnią klasyfikację z powrotem? ) wszędzie jest potrzebna tzw Swieża krew , niektórych panów już przerabialiśmy i pozostała po nich,, KREW i KAMIENIE'' więc należy wprowadzić takie mechanizmy które są sprawdzone na świecie i przeć do przodu .
Wszystko musi być jasne , czytelne , zasady określone od A do Z nie tak jak przy rozbrajaniu poprzedniej rady gdzie stosunek głosów 3/3 , ale do tego tematu jeszcze wrócimy w innym terminie .
Co na to obecny trener już przy pierwszej decyzji złamał prawo, czyżby schował głowę w piasek?
Wszyscy pragną złota ja też ,ale to nie może być to droga na przełaj i liczę z tym , że nie ominie mnie grad klakierów i zlinczują mnie na tym forum jak było już nie raz .

Andrzej Zawada


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:01, 28 Sty 2007    Temat postu:

Jędrek napisał:
Wszyscy pragną złota ja też ,ale to nie może być to droga na przełaj i liczę z tym , że nie ominie mnie grad klakierów i zlinczują mnie na tym forum jak było już nie raz .


Jędruś - jako ten, który "tu sprząta", zaręczam, że żadnych linczów nie będzie Smile. Forum jest po to, aby wymieniać poglądy i spierać się, ale w sposób merytoryczny, tak, aby coś z tej dyskusji wynikało dobrego.


Zaś mój głos w sprawie doboru kadry - myślę, że obiektywny, ponieważ, co już tu chyba podkreślałem - nie mam aspiracji startować w kamizelce z orłem, jest następujący:
Trener powinien mieć możliwość wyboru, spośród najlepszej dziesiątki GP takich kadrowiczów na MMŚ, czy MME, którzy najbardziej "pasują" do specyfiki łowisk, na których rzeczone zawody będą rozgrywane: jednemu bardziej leży jezioro, innemu mała rzeczka, jeden jest specem od nimfy, inny od suchej, etc. Uważam też, że w składzie na każde zawody międzynarodowe powinien się dodatkowo znaleźć "krętacz" much oraz kierownik drużyny, który będzie dbał o całą logistykę, tak, aby trener i zawodnicy mogli spokojnie skupić się tylko na aspekcie sportowym.
Zgadzam się z Tobą, że Andrzej, jako trener, powinien zabrać głos w tej sprawie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 11:52, 29 Sty 2007    Temat postu:

Andrzej !
Tak jak każdy i Ty masz prawo do własnego zdania. I o ile zgadzam się z Tobą, że wszelkie zasady ( także w sporcie ) powinny być jak najbardziej transparentne , i by w zawodach międzynarodowych startowali rzeczywiście najlepsi . Tak Twój tok myślowy i argumentacja mająca przemawiać za tym, są jak najbardziej chybione.
Odniosę się po kolei do Twoich zarzutów. Zacznę może od najbardziej mnie bulwersującej cyt.; wydaje mi się że cofniemy się do tyłu i wracamy pamięcią do pana Jana, gdzie wszystko było ułożone, żadnej konkurencji, rywalizacji (kto chciał 3-letnia klasyfikację z powrotem ? ) .... Czy uważasz, że klasyfikacja 3-y letnia to było układanie wyników ? To był brak konkurencji ? Toż to kompletny absurd - nawet nie będę się starał tego dowodzić, że nie masz racji.
A w podtekście można wyczytać, że niektórzy kadrowicze ( czyt. starzy kadrowicze ), byli wybierani wg zasług i znajomości , a nie wyników . Otóż oświadczm Ci Andrzeju, że startując 20-stokrotnie w MŚ i ME moi poprzedni trenerzy, bardzo rzadko korzystali z zawodników spoza pierwszej 6 - ki. Ja osobiście jak wspomniałem na 20-ścia startów , byłem tylko raz powołany do składu na Mśw w 2004 r. spoza szóstki (zająłem w tedy w GP 7-e miejsce ), ale było to jakby rodzajem nagrody za zdobyty dr. tytuł ME i mojego indywidualnego 8 -go miejsca. Wtedy to po naszym sukcesie rzeczywiście trener powiedział, że na przyszły rok wystawi zwycięską drużynę (o ile utrzyma się w kadrze). Ot i wszystko. To samo dotyczy i reszty "chłopaków". Jak wspomniałem dysponuję na to odpowiednią dokumentacją, którą i może niedługo będzie można przejrzeć. I takie stawianie sprawy przez Ciebie można poczuć jako obraźliwe nie tylko dla mnie, ale i dla całej reszty. Ja wiem, że kierują Tobą może dobre intencje, ale najlepiej jak opieramy sie na faktach.
NIKT i NIC, nie stawiał niprzebytych zapór dla pretendentów, oprócz tego by wykazali, że są naprawdę najlepsi, z najlepszych. I Przyznam , że nie było to, ani nie jest łatwe i dla mnie też, gdy po zwycięstwie w GP Polski, trener (do dziś niesamowity dla mnie autorytet -Jurek Kowalski), w osobistej rozmowie, rzekł mi, że o ile potwierdzę swoje aspiracje w przyszłym roku to sprawa jest otwarta. I ci co mają takie aspiracje muszą to po prostu udowodnić.
Tak, że Andrzejku i ja uważam, że nic "po znajomości", a tylko na gruncie rywalizacji sportowej i zasad fair play.
Andrzeju! Nie wdając się kto jest, lub był lepszy, podam osiągnięcia kadrowe (wg klasyfikacji GP) wszystkich obecnych kadrowiczów włącznie z Jasiem Adamowem, którego rzeczywiście uważam za kapitalnego nimfiarza (zresztą jak i cały Wałbrzych - Miszuk, Duło), zostawiając to do indywidualnych przemyśleń. Niech przemówią fakty:
1. P. Wróbel - debiut w kadrze 2004r - zajęte miejsca: 7, 2, 1 - trzeci
rok w kadrze.
2. Z. Zasadzki (nie posiadam wiedzy na temat wcześniejszego pobytu w kadrze, ale Zbyszek był już kadrowiczem w latach osiemdzisiątych)
debiut 2000r - zajęte miejsca: 10, 10, 2 - czwarty rok w kadrze (oprócz lat 80-tych ).
3 S. Guzdek - debiut chyba w 1992 - 12 razy w kadrze - zajęte ostatnie miejsca w kadrze: 1, 1, 1, 4,- - - 3
4. M. Walczyk - debiut w kadrze w 1994 r - 10 razy w kadrze -
zajęte ostatnie miejsca: 7 , 8 , 4, 3 - 4
5. P. Konieczny - debiut w kadrze 2000r- 7 -y rok z rzędu w kadrze
- zajęte ostatnio miejsca w kadrze: 2, 2, 2, 2, 5.
6. A. Trzaskoś - debiut w kadrze 2002r - pieć lat w kadrze
zajęte miejsca: 6 , 5, 10 , 7 , 6.
7. A. Zasadzki - debiut w kadrze 2002r - trzy razy w kadrze
zajęte miejsca w kadrze: 10, 6 , 7.
8 . L. Burda - debiut w 1997 r ., 8 razy w kadrze,
zajęte ostatnio miejsca w kadrze: 7 , 9 , 10 , 7 , 8.
9. D . Kręcigłowa - w tym roku debiut w kadrze - 9 miejsce.
10. K. Szymala debiut w kadrze w 1992 lu 1993 r - 14 razy w kadrze,
zajęte ostatnio miejsca w kadrze: 3 , 3 , 4 , 7 , 15 - wzięty spoza listy (prawo trenera - jedno miejsce )
11.J. Adamów - debiut w kadrze 2002r - 3 razy w kadrze, zajęte miejsca w kadrze: 9 , 8 ( tu nie jestem pewien ) , 9 - -
I tak to wygląda w skrócie .
A co do zarzutów wobec A. Trzaskosia i jego " braku startu " w ME na Sanie, to Andrzeju, wypominajac ten fakt robisz mu wręcz " krecią robotę " i pozwól, że z grzeczności wobec Artura nie skomentuję tego zarzutu.
I dla mnie takie osoby jak A. Trzaskos, A Zasadzki i paru innych " młodych ", to bezpośrednie zaplecze kadry (juz z lekka obytych na arenie międzynarodowej), ale z faktu bycia "młodym" nie można robić argumentów "za ". Akurat wędkarstwo, to jest jak mało który sport, gdzie wiek i zdobyte doświadczenie działają na korzyśc zawodnika (o ile jest wydolnościowy fizycznie).
Co do zarzutów wobec trenera (chodzi mi tylko o zawodnika rezerwowego), to już od paru lat była przyjęta taka formuła powoływania i stając w obronie Andrzeja Wawryki, muszę powiedzieć , że wziął to z "dobytkiem inwentarza".
Fakt faktem, że najlepiej gdyby były osobno pieniądze na Łukasza bo w to, że jest potrzebny, to chyba nikt nie wątpi. Budziło by to z całą pewnością mniej emocji i rozwiało wszelkie wątpliwości.
Niepotrzebnie też, moim zdaniem, ironicznie cytując jednego z kadrowiczów chcesz zdewaulować jego osobę. Przynajmniej ja tak to odebrałem, a tak się akurat składa, że osoba ta ma z ostatnich zawodów międzynarodowych najlepszą średnią, i możesz mi uwierzyć, że wiem co mówię.
Oj, ale się rozpisałem, czas kończyć.

Mam nadzieję Andrzej, że nie weżmiesz mojej wypowiedzi jako ataku na Twoją osobę, bo tak nie jest, tylko potraktujesz to jako merytoryczną polemikę.

pozdrawiam Józek Lach


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 8:29, 01 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 12:20, 29 Sty 2007    Temat postu:

Witam !
Nie dysponując wczoraj " pod ręką " odpowiednimi materiałami , przez ciekawość na spokojnie sprawdziłem , komu to aż tak " dołożył' w jednym sektorze ( nie we wspólnym stanowisku ) A. Zasadzki .
J cóż się okazało . Znowu Andrzeju mijasz się z prawdą ! Andrzej łowił w tym samym sektorze razem z P, Koniecznym , i gdyby przyjąć , że była to jakaś odnośnia do umiejetności, to wyszła ona akurat na korzyść Piotrka 3: 2 .A zajęte końcowe miejsca w ME to ; 30 m. A. Zasadzkiego i 24 m. P. Koniecznego . No comment .
Ale gdyby Andrzej " wygrał " jak piszesz 4 : 1 lub nawet 5:0 z Piotrkiem w sektorze , to czy uważasz ,że to była by absolutnie miarodajna wykładnia Ich umiejętności ?
A gdzie różnorodność stanowisk ? Zmian zachodzących nawet na tych samych stanowiskach ( np. podniesiona nagle woda o blisko 1 metr w poziomie, bo elektrownia puszcza w tym czasie wodę - sam przez to przeszłem dwukrotnie , zmiany w pogodzie itd . )
Tak przyjęte kryteria nie mogą być wg mnie , " jedynie słuszne " , a takie wykazywanie " lepszości " mija się z celem . A poza tym myślę , bez obrazy dla A, Zasadzkiego , którego na co dzień bardzo lubię i uważam za jednego z trzech najzdolniejszych tzw. " młodych ", i Jego stawia w głupiej sytuacji ,.
Toż myślę sobie , że Andrzej" na ta chwilę " wziąłby w ciemno tak dotychczasowe sukcesy , jak i WIEDZĘ i UMIEJĘTNOŚCI jakie posiada Piotrek - których i nie ujmuję Andrzejowi .
Tyle Andrzeju wyjaśnień co do i tego motywu, który poruszyłeś . I myślę ,że i to moje wyjaśnienie nie weżmiesz jako atak na Twoją osobę , tylko jako " merytoryczną " dyskusję . Fakty i jeszcze raz Fakty .

pozdrawiam Józek Lach
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Andrzej Bodinka
wymiatacz



Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:45, 30 Sty 2007    Temat postu:

Witam !
Przeczytałem wasze wypowiedzi i stwierdzam że każdy ma po części racje więc moim zdaniem najlepiej zrobić zgrupowanie wraz z trenigiem dla kadry na wodach gdzie odbędą sie ME lub MMŚ .Na takim zgrupowaniu każdy z kadrowiczów miałby równe szanse wykazać się a z tych co najlepiej dają sobie rade trener wybiera reprezentacje na zawody .
Pamiętam że w naszym okręgu takie zgrupowania były przed MMP , ale dość dawno temu, ja osobiście nie załapałem się jeszcze w tych owych czasach , a potem też ukrócili fundusz i skończyli to praktykować .

Zawody okręgowe wtedy były przeżyciem jak teraz start w GPP.

Ale rozmarzyłem się .

Powróciwszy do tematu to na takie zgrupowanie ZG PZW musiał by dać o wiele więcej funduszy ale niestety jest to niemożliwe jak na zaplecze techniczne nie ma kasy i trener musi się uciekać do takich kroków jak flytiera wysyłać jako zawodnika rezerwowego (( lecz nie podoba mi się że powołał dwóch zawodników spoza pierwszej dziesiątki , są przepisy według których trener powinien postępować )) więc pozostało nam pomarzyć .

Czy naprawde trener wraz z radą klubów nie mogą w ZG PZW wywalczyć , przekonać do tego że zaplecze techniczne w postaci flytiera jest nieodzowne. Może w ZG PZW są sami wędkarze którzy nie mają zielonego pojęcia o tej metodzie lub wogóle nie są wędkarzami ?

pozdrawiam andrzej bodinka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
gość
Gość






PostWysłany: Śro 2:58, 31 Sty 2007    Temat postu:

Zasady doboru kadry są określone od A do Z jasne i czytelne-zostały spełnione. Przy typowaniu składu reprezentacji wprowadzono do Kadry Narodowej drugiego zawodnika spoza dziesiątki GPP i to jest nie do zaakceptowania. To trener typuje skład reprezentacji i informuje zainteresowanych bo to on jednoosobowo będzie rozliczany
z wyników . A rzeczywistość bywa szara i podła bo jak sukces to gratulacje ,kwiaty i na rękach noszą a jak porażka to wyobcowanie ,pretensje i najczęściej dostaje trener kopa...
To dziwne że o składzie Reprezentacji Polski to nie trener nas informuje...? Jak zapewne wszyscy pamiętają poprzedni trener
Pan A. Sikora sam ogłaszał skład kadry a następnie drużyny i osobiście odpierał krytyki .
Pan Lach J. próbuje usprawiedliwić wprowadzenie ,,bocznymi drzwiami"
drugiego zawodnika spoza dziesiątki i całkiem niepotrzebnie trwoni
swój wielki autorytet bo to co pisze nie przekonuje a wręcz irytuje.
Bo ta ,,formuła" przyjęta od lat to było coś chorego a wzięcie tego z ,,dobytkiem inwentarza" świadczy że choroba trwa /a to chyba zgorzel/. Tłumaczenie, że nie ma kasy na rezerwowego zawodnika i na plątacza jest śmieszne.Trener ma do rozegrania dwa ,,mecze" w
roku ( MMŚ i MME) i przyjmując zaproponowaną mu funkcję powinien
określić swoje warunki a Rada Klubów powinna go wesprzeć, żeby Reprezentacja Polski na MMŚ i MME miała podobne warunki jak Słowacja ,Czechy ,Francja czy Włochy. Bo kasa w PZW jest a jak Pan
Zwarycz nie chce nie dać to niech sobie sam tam jedzie. I jeszcze tłumacz powinien być w ekipie, żebyśmy potem nie czytali w gazetach,
że ktoś się z kimś nie dogadał albo organizator wprowadził kogoś w błąd. Jeśli nie to zawsze będzie tak ,że ,,polscy partyzanci jadą na wojne światową".
Milczenie pana Zwarycza w tej kwestii rodzi niezdrowe podejrzenia , że nie bardzo czuje się ojcem.....?
Powrót do góry
Autor Wiadomość
gość
Gość






PostWysłany: Śro 3:02, 31 Sty 2007    Temat postu:

podwójne przeczenie jest mocnym twierdzeniem- pomyłka.
Miało być : Pan Zwarycz nie chce dać......

pozdr
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 10:42, 31 Sty 2007    Temat postu:

Witam !
Drogi " Gościu " Nie wdając się w szerszą polemikę i dyskusję , odniosę się do zarzutów wobec mojej osoby i tematu rezerwowego zawodnika .
Czynienie mi zarzutów ,że to ja podałem skład kadry na tym forum ( tylko na tym forum , notabene złożonym z grupy znajomych , kolegów , przyjaciół ) , uważam za nie na miejscu . Każdy ma chyba prawo to zrobić , a będąc chyba jednym z bardziej aktywnych forumowiczów , nie uważałem tego za niestosowne .
Obecny trener zapewne poda ten skład w odpowiedniej prasie wędkarskiej . Ale nie ma co drążyć tego tematu .
Owszem temat Łukasza Ostafina budzi w tym roku emocje , i to ,że jest potrzebny drużynie( miałem okazję nie raz się przekonać ) uważa większość forumowiczów , nawet Twoja osoba , cytuję ; " Pan Łukasz powinien jechać na te zawody jako plątacz bo jest w tym najlepszy i bardzo potrzebny " . I jest to też zdecydowanie moja opinia - widzę , że w tym punkcie się nie różnimy .
Taka formuła rezerwowego , jak wspomniałem , funkconowała już od lat , nie budząc ogólnych sprzeciwów , a przyczyniając się ostatnimi laty do sporych sukcesów - w cztery lata trzy złote , jeden srebrny , dwa brązowe medale ME , i przyjmując to zapewne jako normę poszedł taka drogą obecny trener ( przynajmniej tak mi się wydaje ) , i trudno tu nie dopatrzyć się elementu usprawiedliwiającego .
Zgadzam się i ja , że nie może być dwóch zawodników spoza dziesiątki , bo jest to naruszenie regulaminu . Przepisy mówią wyrażnie o jednej osobie .
Będąc jako jeden z kandydatów na tą funkcję , nie ukrywam , że zakładałem powołanie 6-ciu zawodników plus flytiera , to jest jak najbardziej sprawiedliwe i umotywowane sportowo .
Ekipy włoska, czeska , francuzka, amerykańska i parę innych liczą po kilka dodatkowych osób wspomagających drużynę ( część zapewne za własne środki ) I myślę ,że taki wariant i Andrzejowi jest bliski .Może nasze głosy pomogą trenerowi w osiągnięciu tego celu . J nie " okładając się pięściami " na tym powinniśmy teraz skupić naszą uwagę .

pozdrawiam Józek Lach
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 13:25, 31 Sty 2007    Temat postu:

Józiu oczywiście zgadzam sie z wynikami na własnym
podwórku powołanych kadrowiczów , uważam jednak że lepiej spojrzec na wyniki ostatnich ME , przeanalizować dogłebnie i uderzyć się mocno w pierś
Co się tyczy Artura to cały kraj wie że Artek łowił nieświadomie przed ME na łowisku specialnym , łowili również Czesi , Francuzi i im włos z głowy nie spadł , łowiliśmy również my na Savie Bohinijce (nie widzieliśmy otym )nikt nas nie zdyskwalikował .

Cytuje twoje słowa (Akurat wędkarstwo, to jest jak mało który sport, gdzie wiek i zdobyte doświadczenie działają na korzyśc zawodnika (o ile jest wydolnościowy fizycznie). uważam za wielke nieporozumienie Tylko BEZPOŚREDNIE KWLIFIKACJE z pierwszej 15 GP na łowisku komercyjnym da miarodajne wyniki gdzie pierwsza piątka jedzie na MŚ , a druga na ME , i nie pozostawi cienia podejrzeń o stronniczość trenera , w dwóch imprezach powinien brać udział flytier , (uważam że Łukasz jest najlepszy i gdyby się nie zakwalikował powinien być stałym członkiem ekipyza wynagrodzeniem )
Pozostał jeszcze jeden problem mianowicie darowizny od sponsorów jak to podzielic na 10 - 12 ludzi,lepiej przecież na 6 osób , ale to zostawmy losowi .

Tak jak tutaj napisał któryś z kolegów (Bo ta ,,formuła" przyjęta od lat to było coś chorego a wzięcie tego z ,,dobytkiem inwentarza" świadczy że choroba trwa /a to chyba zgorzel/.) uważam za słuszne .
pozdrawiam Andrzej Zawada
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Wąs Wojciech
Gość






PostWysłany: Śro 13:52, 31 Sty 2007    Temat postu:

Andrzeju,zgorzel jest i to ogromna.Wyobraż sobie że trener po spotkaniu wraz z nowo powolaną kadrą pojechali do Jana O.- chyba po namaszczenie.Nie mogę tego zrozumieć,czlonek ZG i J.O.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin