Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Zawody GPx Polski a przepisy FIPS -Mouche .
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Tadeusz Talaga
stary wyga



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zembrzyce

PostWysłany: Śro 22:43, 02 Kwi 2008    Temat postu: Zawody GPx Polski a przepisy FIPS -Mouche .

Chciałbym wrócić do możliwości łowienia trzema przynętami , co u nas jest zabronione . Wprowadziliśmy na zawodach GPx Polski metodę żyłkową -gdzie brak ograniczenia długości przyponu stał się faktem . Czy możliwość łowienia na trzy muchy na tych zawodach , nie "oswoiła " by zawodników kadry z tą metodą ! Czy powinniśmy podjąć kroki w tym kierunku , przedkładając odpowiedni wniosek do GKS-u ! / sam łowiąc streamerem montuję tylko jedną muchę / .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wojciech Telesz
stary wyga



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iwonicz Zdrój

PostWysłany: Czw 6:58, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Koledzy.
Na podstawie Waszych wcześniejszych wypowiedzi wnioskuję, że na sportowych zawodach wędkarskich, pomiędzy "naszymi" przepisami a "międzynarodowymi" występują jeszcze "jakieś" różnice. Uważam, że powinniśmy dążyć do jak najszybszego ich ujednolicenia. Wszyscy potencjalni uczestnicy imprez międzynarodowych, a są nimi zawodnicy biorący udział w zawodach ogólnopolskich, które są przecież eliminacją do kadry Polski, mogli by łowić tak jak dopuszczają normy światowe. Przyczyni się to "oswojenia" nas z tymi przepisami i zaowocuje, mam nadzieję, jeszcze lepszymi wynikami reprezentacji Polski na imprezach międzynarodowych. Popieram więc wniosek Tadeusza, ale w wersji jeszcze bardziej rozszerzonej, aby porównać normy międzynarodowe z polskimi i ujednolicić je w tej części, która ma największy wpływ na skuteczne łowienie w imprezach najwyższej rangi.
Pozdrawiam, Wojciech Telesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:25, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Ale by się na FFF zagotowało, ale by "DSL" miał używanie, znowu równi i równiejsi Very Happy Wink . Jest lepszy pomysł, światowe przepisy ujednolicić z naszymi Laughing Rolling Eyes Gives thy a finger a co. Ale próbować warto.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Edward Jankowski
stary wyga



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne

PostWysłany: Czw 9:03, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Popieram wniosek Tadeusza i Wojtka , mimo że na pewno znów wywoła to "burzę w szklance wody" - jest wiele osób , zwłaszcza " produkujących się" na FFF , dla których nie tylko metoda żyłkowa jest "solą w oku" Wink ale postulują też używanie 1 muchy w metodzie dolnej nimfy , a tu nagle miałyby być aż 3 i to tylko dla wybranych - "toż to szooook " Exclamation

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edward Jankowski dnia Czw 9:05, 03 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Cios
rutyniarz



Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piscilandia

PostWysłany: Czw 9:34, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Proponuję nie robić dramatu z liczby muszek i nie gmerać w przepisach. Nie wszystko jest złotem, co się świeci. Możliwość łowienia na 3 muszki wcale nie zwieksza prawdopodobieństwa złowienia ryby, lecz plątania sie przyponu lub utraty ryby w trakcie holu. Przykład Staszka Guzdka pokazuje, że nie warto łowić na 3 muszki również w trakcie zawodów. Obszerny material, w tym anegdotyczny, na temat 3 muszek jest na łamach P&L sprzed ponad 10 lat.
Jak ktoś dobrze łowi na muchę, to mu wystarcza jedna przyneta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Janek Znaniec
Moderator



Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białka Tatrzańska

PostWysłany: Czw 10:10, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Myślę że temat został wywołany żartobliwie - jednak nadmienię że startujac w zawodach na Słowacji (co mi się czasami zdarza) dosyć szybko zrezygnowałem z trzech muszek. Na dwie muchy efekty nie gorsze od "trójmuchowców", a technicznie - dużo więcej kłopotów (większe tendencje do plątania - no i kłopot z holem trzech ryb na raz Twisted Evil ).
Pozdrowienia Very Happy
Janek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Czw 11:11, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Nie przesadzajmy. Trzy muchy są dobre na śledzia Smile Słowacy dziwnie patrzą się na nasze przypony żyłkowe, my na ich trzy muchy. Zgadzam się że więcej z tym problemu niż pożytku, a przy dwóch streamerach tez zdarzają się nieoczekiwane spady (np mój pytonik na Sanie) .

Wydaje się że jest tutaj ukryta chęć łowienia więcej mniejszym kosztem (wysiłkiem). Jeśli będziemy na zawodach łowić rybki większe, problem szybko zniknie. Przykładem jest relacja Staszka z MŚ i jego problemy z przyponem. Jeśli organizatorzy zawodów będą preferować zarybiania przed zawodami, rybkami 25-28, metoda na trzy muchy stanie się bardziej skuteczna i preferowana po zatwierdzeniu takiej możliwości.

Tak więc nie kwestia w metodzie ale w tym co będziemy ją łowić stosując sie do odpowiednich przepisów.

Osobiście gdybym łowił uklejki, wolałbym 3 muchy. Jeśli będę łowił na OS na Sanie użyję wyłącznie jednego streamera.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Edward Jankowski
stary wyga



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne

PostWysłany: Czw 12:05, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Problem w tym , że wszystkie przepisy ( tzn. nasze i FIPS-owskie ..) niestety preferują łowienie " piklingów" Wink podczas zawodów , co potwierdził zresztą w swojej relacji z MŚ Staszek Sad
Piszę "niestety" , gdyż od zawsze wyznaję pogląd , zbieżny chyba z opiniami większości nie tylko muszkarzy , że każdy rodzaj wędkarstwa polegać powinien na tropieniu i przechytrzeniu jak największych ryb z danego gatunku ...
Dlatego jestem w rozterce startując w zawodach , w których panuje tendencja do obniżania wymiaru łowionych ryb ( z uwagi na brak ryb większych i "wyrównywanie" tym sposobem "jakości" stanowisk Wink ) a dodatkowo do łowienia tych maluchów wręcz "zmuszają" mnie obecne zasady rywalizacji .
Jest to moim zdaniem sytuacja chora , ale jak spowodować jej zmianę tzn. jak wpłynąć na zwiększenie punktowania ryb dużych i to w ramach "równania" do FIPS'u ( dotychczas niestety w dół Crying or Very sad ...) Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:12, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Edziu, masz racje, wymiary idą w dół, choć jest jeden wyjątek, JLS. Wymiar lipienia łowionego na zawodach, rok rocznie zostaje podniesiony, i przypuszczam, że w tym roku, będzie również podniesiony, prawdopodobnie do wymiaru ustawowego t/j 30 cm. To już poważne ryby, przy 16 czy 18 cm z "MISTRZOSTW ŚWIATA".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Guzdek
stary wyga



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:24, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Co prawda nie rozumiem o jakie Wam chodzi kłopoty z przyponem, ale stwierdzenie Staszka Ciosa jest błędne.
Jeżeli wiesz dokladnie jakie muchy są brane, to wystarczy Ci jedna, ale czy Staszku łowiłeś na jedną nimfę by to porównać z łowieniem na dwie czy też trzy.
Po pierwsze nieznaną wodę szybciej "rozgryziesz" trzema nimfami, po drugie możesz zaprezentować rybom mniejsze nimfy, a takie zwykle wolą ryby.
Na jeziorze przy odstępach blisko metrowych między muchami inaczej penetrujesz wodę w różnych jej partiach.

W polskich warunkach nie namawiam do trzech much.

Dobrze konstruowany zestaw wcale się nie plącze, a trzy ryby zawsze są lepsze od dwóch.

Mój problem z przepięciami ryb, mógł się zdarzyć także przy dwóch muchach.

Najlepiej to powiedzieć że nasi dziadkowie łowili kijem leszczynowym z jedną muszką i ryby łowili, że ho, ho.

Pozdrawiam.

Staszek Guzdek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Cios
rutyniarz



Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piscilandia

PostWysłany: Czw 17:07, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Mamy więc odmienne doświadczenia. Jedyny przypadek, w którym stwierdziłem wyższą skuteczność, jest przy połowie na obciążonę nimfę. W pozostałych albo były jednakowe wyniki, albo wyższa skuteczność jednej muszki. Zwracam uwagę, że przy dwóch muszkach
- więcej ryb się traci, z uwagi na skoczka (zaczepia o podłoże, druga ryba go atakuje, itp)
- jest mniejsza skuteczność skoczka (często jest owinięty wokół żyłki)
- przy agresywnej muszce mucha prowadząca nierzadko zacina bok ryb, co powoduje, że praktycznie tracimy rybę, która jest zainteresowana skoczkiem.

Sprawa doboru muszki jest odrębną kwestią. Z zasady ryby atakują szeroki wachlarz przynęt, byleby spełniały one pewne warunki. Nie ma czegoś takiego jak jedna super mucha muszka. To jest wbrew logice, prawom obowiązującym w naturze i moim doświadczeniu. Za dużo uwagi wędkarze przywiązują do muszki, a za mało do biologii ryb. Ale to jest mój pogląd. Każdemu wolno mieć inny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Guzdek
stary wyga



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:23, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Staszku, odmienne zdania to w zasadzie przyczynek do dyskusji,
a z dyskusji na odpowiednim poziomie zwykle wynika korzyść.

Zwykle łowię na jedną suchą muchę, lecz bywają przypadki, tak jak w Finlandii, gdzie ryby było jak na lekarstwo (w większości stanowisk), że dwie suche w sporej odległości od siebie lepiej penetrują wodę przy łowieniu z prowokacji.
Niestety po zacięciu ryby na skoczka może druga mucha się zaczepić o przeszkodę i mamy problem.

Przy łowieniu mokrymi muchami i streamerkami na nieznanym łowisku, szczególnie podczas zawodów, kiedy trzeba szybko wyselekcjonować najłowniejsze muchy, lepiej rozpocząć trzema, by po stwierdzeniu najlepszych pozbyć się trzeciej muchy, która faktycznie może skomplikować hol.
To jest już taktyka korzyści sytuacyjnej.

Przy łowieniu na płytkim, mocno zarośniętym jeziorze nowozelandzkim używaliśmy dwóch much, gdyż duże i bardzo mocno odjeżdzające po zacięciu pstrągi pakowały się w zielsko by zerwać zestaw poprzez zaczepienie jednej z much.

Generalnie wolałbym by FIPS Mouche zalegalizował dwie muchy maksymalnie, ale jest jak jest i trzeba łowić wedle zasad z maksymalną korzyścią dla wyniku, a nie upodobań.

Serdecznie pozdrawiam.

Staszek Guzdek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Cios
rutyniarz



Dołączył: 22 Cze 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piscilandia

PostWysłany: Pią 9:50, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Rozumiem Staszku twoje uwagi. Sam zresztą często łowie na 2 muszki, a nigdy na 3, tam gdzie to jest dozwolone. W szczególnosci rozumiem:
- potrzebę stosowania odmiennych przynet,
- przeszukiwania jak najwiekszego obszaru łowiska,
- połów na nieznanym łowisku.

Decyzja o zastosowaniu jednej lub dwóch muszek uwzglednia więc charakter łowiska, ryb i połowu.

W moich uwagach chodziło mi jednak o zwrócenie uwagi, że:
- zastosowanie 2, a nie jednej, muszek, wcale nie oznacza zwiekszenia skuteczności o 100%.
- zastosowanie 3, a nie 2 muszek, nie zwieksza skuteczności o 50%.
- nieraz zwiekszenie liczby oznacza zmniejszenie skuteczności.

Nierzadko na zawodach, gdy złowienie jednej ryby jest juz sukcesem, to poważnie należy przemysleć liczbe muszek, bo stosowanie wiekszej liczby muszek może byc właśnie przyczyna porażki.

Zbyt mało wedkarzy zastanawia się nad kwestią liczby muszek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:56, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Wracając do właściwego tematu, wydaje się dziwnym, że przepisy "sportowe" PZW tak odbiegają od przeoisów FIPS Mouche. Powinno się, wszystkie te przepisy na bierząco aktualizować, oczywiście z uwzględnieniem specyfiki i realiów organizacji i rozgrywania zawodów w Polsce. Co do ilości much, osobiście zabronił bym, stosowania jakich kolwiek przynęt, są u nas tacy wybitni zawodnicy, którzy i tak sobie poradzą, więc po co komplikować sprawę Wink

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tadeusz Talaga
stary wyga



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zembrzyce

PostWysłany: Śro 22:07, 09 Kwi 2008    Temat postu:

Wywołałem ten temat , gdyż uważam , że winien powstać , zatwierdzony przez GKS " Regulamin Zawodów GPx Polski w Wędkarstwie Muchowym ".
Winien on obowiązywać tylko w tych zawodach i w czasie oficjalnych treningów przed nimi !
Nie powinien być w żadnym szczególe różny od aktualnych przepisów FIPS -Mouche !
Jeżeli w MŚ czy ME przepisy Federacji dopuszczają łowienie na trzy muchy to i w naszym Regulaminie winny być trzy muchy .
Jeżeli Federacja uchwali łowienie na jedną muchę to i dla naszych zawodów GPx Polski , należy szybciutko wnieść taką poprawkę .

Następna różnica w przepisach - łowiąc z łodzi możesz poprosić sędziego o podebranie każdej ryby - musisz przy tym siedzieć -tak jest w przepisach Federacji .
U nas sędziego o podebranie ryby /tylko jednej/ możesz prosić w wypadku holowania dubletu - powiedzcie po co nam ta różnica ?

Teraz trochę lżejsza kategoria . Federacja w czasie łowienia z łódek dopuszcza użycie poduszki ale nie grubszej niż 10 cm !
U nas nic nie ma na ten temat ! A jak ktoś złapie kontuzję pośladka ?
Oni to przewidzieli - my nie !

No i chyba najważniejsza sprawa - temat długości ryb !!!!!!!!!!!!!!!
W przepisach Federacji nic na ten temat nie ma . To leży w gestii organizatora zawodów .
Staszek Guzdek podał receptę na zwycięstwo - łowić dużo i szybko !
A najszybciej się łowi nie te rekordowe okazy !
Dlatego też proponuję , by wzorem organizatorów MŚ i ME wprowadzić wymiar ryb na zawodach GPx Polski 18 cm !

Rada Klubów zrobiła już mały kroczek - przyczyniając się do zniesienia ograniczenia długości przyponu .
Myślę że czas na dalsze zmiany .
W zawodach GPx Polski staruje ze 120 kolegów . Każdy z nich nosi w plecaku buławę - każdy może być uczestnikiem MŚ czy ME i byłoby rzeczą chorą gdyby widząc inne ekipy po raz pierwszy w życiu montował w swoim zestawie 3 muchy , czy też ustawiał się na łowienie lipieni powyżej 35 cm !

Może są jeszcze jakieś inne różnice w przepisach , wyłapmy je i jak najszybciej dążmy do ich likwidacji .
Ale jeszcze raz powtarzam ma to być tylko i wyłącznie Regulamin na czas Zawodów GPx Polski i oficjalnych treningów przed nimi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin