Józef Zając
ja tu tylko sprzątam
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:29, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Piotr Konieczny napisał: | A tak nawiasem mówiąc mam wrażenie że jest Was 2: ten z rozmowy bezpośredniej i ten z internetu. |
Ok, mam rozdwojenie jaźni. Ale postaram się, aby już od teraz nad mr. Hyde'm przeważał dr. Jekyll
Na swoją obronę powiem, że Józek tylko głośno wyraża opinie o tym, co boli większość, podczas gdy inni tylko klną po cichu.
Pomysł Piotra wnosi wiele dobrego. Zawody odbywałyby się na urozmaiconych łowiskach, co preferuje zawodników elastycznych. I o to chodzi. I tylko, jak pisze "Zielony", ważne byłoby optymalne dopasowanie terminów i wymiarów - pamiętamy co było na Wiśle. A jak zapewniają "tambylcy", gdyby zawody odbyły się dwa tygodnie później, to ho ho...
Co do MP, to też kiedyś sugerowałem, że nie powinny się wliczać do GP. Natomiast nic nie piszesz Piotrze o obsadzie zawodów. Jeśli będziesz się nadal upierał, że ma to być 180 chłopa, to, póki nie dorobimy się odpowiednich łowisk, będę zawsze "na nie". Nie rozumiem zupełnie, dlaczego tak gorliwie się przed tym bronisz. Póki co mamy jedno "jezioro", (jakie by nie było, ale jednak jest) i kilka rzek, które optymalnie mogą pomieścić 120 - 130 zawodników. I nie zanosi się, aby w najbliższej przyszłości miało być lepiej, nie ma się co czarować.
No, to lecę po szpadel i zaczynam kopanie. Oczywiście, gdy tylko wyleczę bolący "łokieć tenisisty"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Śro 8:54, 13 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|