Zbyszek Buśkiewicz
stary wyga
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Czw 22:22, 12 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Taki karny w 92 min, ale sędzia nas załatwił.
Jeśli chodzi o zawody , to gratulacje za bardzo dobra organizację, rybek jak widać na Dunajcu nie brakuję, kolejne potwierdzenie ,że OS-y są bardzo potrzebne.Jedyny niewypał to dopuszczenie zawodników do łowienia przed zawodami na odcinku specjalnym. Panowie, komunikat to rzecz święta i nie można go zmieniać przed samymi zawodami.Tadziu z całym szacunkiem, ale Twój argument, że dobrze się stało, ponieważ ryba została troszkę przekuta i zawodnicy nie musileli latać do sędziego po 60 razy, jest zabawny, może powiesz o tym Piotrkowi Wróblowi.Nie pomyślałeś, że kilku , może i Ty właśnie tak mu przekuliście ryby, że załapał jajeczko.Sektor czy to OS czy nie , treningowo musi być tak samo traktowany.Jak mnie pamięć nie myli, Rada Klubów podjęła taką uchwałę, jeśli chodzi o zamykanie wody przed zawodami, było to minimum 5 dni.Każdy z organizatorów wiedział o tym i nie wnosił sprzeciwu.Pamiętacie jak było na Sanie , kiedy zawodnicy mogli trenować do dnia oficjalnego treningu.Ryba była tak przekuta , że najbardziej rybne stanowiska rozdawały jajeczka.Po tym Piotr zaproponował zamykanie wody na 5 dni przed zawodami.
Tadziu idąc Twoim tokiem myślenia, to ja też mogę pozwolić łowić na Łupawie.Tam mogę sprzedać tylko 10 dniówek, do tego dojdą jeszcze roczne i na dwa dni przed zawodami kilkanaście osób przeora cały jeden sektor, takie małe "przgotowanie" do zawodów.
Powiem tak, widziałem kilka osób na OS-ie, na Dunajcu to daje kilkaset złotych, czyli zysk nie porównywalny do wielkiego smrodu.
Pozdrawiam Zbyszek
Post został pochwalony 0 razy
|
|