Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
MMŚ 2010 SaN
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Jędrek
stary wyga



Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Węgierska Górka

PostWysłany: Wto 15:27, 08 Cze 2010    Temat postu: MMŚ 2010 SaN

Chłopaki kibicujemy ? , obstawiamy ?
jakie typy? kto to wygra , przyjmuje zakłady Smile
prognozuję że do I tury wodą będzie mała i czysta , może na jedną turbinę ?
jak to widzą miejscowi wędkarze ?



Pozdrawiam Jędrula


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
REKIN..
wymiatacz



Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Leśna nad samą KWISĄ & BOBREM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:55, 11 Cze 2010    Temat postu:

I Francja II czechy III polska

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
PROCENT
wymiatacz



Dołączył: 07 Gru 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: BIELSKO-BIALA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:42, 11 Cze 2010    Temat postu:

1. Czechy
2. Polska
3. Francja

Wink Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Marian Mozdyniewicz
Moderator



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Targ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:22, 11 Cze 2010    Temat postu:

Życzę !

1.Polska
2.Francja
3.Czechy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tomek Maciaszek
rutyniarz



Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: OŚWIĘCIM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:38, 12 Cze 2010    Temat postu:

Witam!
Mój typ:
I FRANCJA

II Czechy

III Włochy

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tadeusz Talaga
stary wyga



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zembrzyce

PostWysłany: Sob 12:25, 12 Cze 2010    Temat postu:

Czy Wam coś na mózg padło ?
Czy kogoś kto obstawia zwycięstwo Czech lub Francji , można w ogóle nazwać kibicem ?

Jedyny Marian jest godzien tej nazwy !!!!!

Ma wygrać POLSKA - drużynowo i POLSKA - indywidualnie !
Tam ma być i przestańcie wypisywać głupoty !!!

Gdy mój GARBARZ w 89 minucie meczu przegrywa 3:0 - to do końcowego gwizdka wierzę w zwycięstwo GARBARZA !!!
Ostatnio w 89 minucie prowadziliśmy 6:1 i do końca meczu widziałem 3 punkty dla nas ! Uwierzycie wygraliśmy !!!! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
darkre
Moderator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne / pomorskie /rz.Gwda,Czernica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 2:31, 13 Cze 2010    Temat postu:

1.POLSKA
2.CZECHY
3.FRANCJA

Indywidualnie
1.Trzaskoś Artur
2.Konieczny Piotr
3.????????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bartek Rapiej
stary wyga



Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dynów

PostWysłany: Pon 8:08, 14 Cze 2010    Temat postu:

Woda na Sanie przymknęta do minimum, jeżeli ten stan wody utrzyma się przez całą imprezę to wygrać może każdy kto potrafi dobrze łowić w małej, krystalicznej wodzie i dobrze wylosuje. Wiem że Francuzi lubią takie warunki na Sanie a zapewniam Was, że reprezentacja Francji wraz ze swoim sztabem ( ok 20 osób) znają San lepiej niż niektórzy miejscowi wędkarze. Podobnie Czesi czy reprezentacja Włoch. Kibicuję Polskiej drużynie i liczę na zwycięztwo NASZYCH, ale łatwo nie będzie i wszyscy musimy zdawać sobie z tego sprawę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jędrek
stary wyga



Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Węgierska Górka

PostWysłany: Pon 17:23, 14 Cze 2010    Temat postu:

Gdyby nie było dwóch sektorów na Jeziorze wskazał bym inaczej

1. Francja
2.Czechy
3 Polska

powalczyć powinni również Włosi , Słowacy , i niespodzianka może być z Rumuni


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 13:00, 21 Cze 2010    Temat postu:

Obserwowałem zmagania na żywo, byłem na wszystkich sektorach, u wielu zawodników, patrzyłem jak łowią, jak poruszają się po wodzie, jakiego sprzętu używają. Rozmawiałem z wieloma z nich, z mistrzami świata, byłymi i aktualnymi, z trenerami itp, itd.
Strasznie szkoda mi naszych chłopaków , którzy przed ostatnią turą byli mistrzami świata drużynowo, pech? przypadek? Niestety moim zdaniem nałożyło się kilka rzeczy na to , że mistrzostwo drużynowe wyślizgnęło nam się z rąk. O tym, może jak będziemy mieć więcej czasu i wszyscy podyskutujemy nad własnymi obserwacjami. Najważniejsze teraz jest nie szukać winnego porażki - tylko odnaleźć jej przyczynę i coś z tym zrobić. Bo nikt indywidualnie nie zawalił sprawy, ani trener, ani żaden z zawodników. Problem tkwi absolutnie w prostych sprawach : nabywanie nowych umiejętności, na nowych wodach i nauka na wodzie stojącej. Bo tam uciekło nam mistrzostwo świata. Nie do pomyślenia jest, że ludzie , którzy przyjeżdżają z RPA czy Norwegii ( nie mówię nawet o Czechach, Francuzach i Anglikach|) wygrywają sektory i łowią po kilkanaście ryb na jeziorze, podczas kiedy nasi (poza Artkiem) łapią zwykle 1-2, max. 5 rybek. Czas zorganizować warsztaty , zaprosić znanych przewodników jeziorowych i z pełną skromnością i pokorą szybko nauczyć się od lepszych. Sami tego nie wymyślimy, a zostaniemy zaraz całkiem w tyle.
Rozmawiałem z Tomasem Starychfojtu (legenda sportowego "muszkarzeni" - facet ma wszystkie medale MMŚ i MME ind. i druż.) jak i gdzie oni nauczyli łowić się na jeziorach. W Anglii od najlepszych guide'ów, jeżdżą na wiele zawodów europejskich, znanych, mniej znanych, startują z najlepszymi na różnych łowiskach, bardzo wielu. My w większości łowimy na 2-3 rzekach, jesteśmy schematyczni, nieprzystosowani do zmiennych warunków, kompletnie kulejący na wodzie stojącej, nie można być uniwersalnym wędkarzem , kiedy większość czasu spędza się w podobnych warunkach (2-4 rzeki, czasem jedno jezioro)
Nie można nikogo winić personalnie i obrzucać się błotem i pretensjami, szybciutko trzeba wyciągnąć wnioski i zabrać się do nauki, póki jeszcze najlepsi nie uciekli za daleko.
I na pewnio wstydem nie jest prosić o pomoc i naukę najlepszych. Może taniej niż jechać na wyspy będzie urządzić warszaty i sprowadzić np. Johna Horseya (notabene - wspaniały facet i wędkarz) , urządzić je nie tylko dla kadry , tylko dla wielu chętnych, (którzy za to zapłacą) złożyć się i zaprosić go na 3 dni, słuchać, słuchać, uczyć się , patrzeć i połowić wspólnie obserwując. A gwarantuję , że jest kogo i o czym słuchać, oni nie łowią na cudowne muchy, które same łowią ryby, to zupełnie nie w tym rzecz....
Spraw do poprawienia jest wiele i to zaczynając od PZW, a na nas samych i naszej wewnętrznej rywalizacji kończąc.
Trzeba tylko jednego - chcieć tych zmian, a nie tkwić w sosie własnym, rzucać się sobie do gardeł i kisić się aż wszystko zaśmierdnie Wink
To taka moja refleksja po MMŚ, bardzo dziękuję wszystkim za wywiady, cierpliwość i przychylność , fajnie było obejrzeć jak to wygląda na żywo i kibicować naszym.
Głowy do góry chłopaki i trenerze, nie było tak źle, a na pewno jeszcze będzie lepiej!!!

P.S. A już brak młodych oprócz Adama Wnękowicza którzy obserwują i uczą się od światowej elity uważam za skandal , PZW powinno i zasranym jego obowiązkiem jest szkolenie młodzieży, gdzie bedą mieli lepszą szkołę???
Słuchanie za to "leśnych dziadków" przyrośniętych do stołka, których wypowiedzi są rodem z lat 70' jest ponad moje siły. Farsa i śmiech ogarnia, kiedy tyle pustych słów i bełkotu słyszymy z ust ludzi odpowiedzialnych za polskie wędkarstwo.

P.S. II Czy nie można nas tak karmić na wszystkich zawodach naszego cylklu GP? Nie wierzę, że koszta dobrego cateringu przekraczają możliwości organizatorów Smile może nie aż tak , że szwedzki stół i dwa obiady dziennie, ale nie tak jak "żremy" (bo ciężko to nazwać jedzeniem) na niektórych zawodach...naprawdę za 40-50 zł dziennie od każdego ze 180 chłopa można załatwić pyszne jedzenie w rozsądnej ilości. Jakbyście Panowie organizatorzy mieli kłopoty - zadzwońcie pomogę Smile
Organizacja i catering na MMŚ - 5+ dla tych którzy się tak ciężko napracowali.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 16:55, 21 Cze 2010    Temat postu:

Czas na małe podsumowanie Mistrzostw i naszego "relacjonowania"...

Porażka Polaków, bo tak to trzeba nazwać, czyli brak medalu na swojej wodzie ma wielu ojców. Większość z nich wskazał już Łukasz. Błąd popełni ten kto wskaże Andrzeja gdyż to on zrobił 0. Musiałby zobaczyć jak i gdzie łowił. Zrobiliśmy za dużo średnich wyników, przez które traciliśmy wiele punktów. 1-2 ryby w niektórych sektorach były niemal jak 0. Dlatego Czesi czy Francuzi nas pokonali, bo mieli wpadki, ale łowili równiej.
Jak powiedział nam Jeremy Lucas (wiele by mówić, m.in. Mistrz Świata w drużynie, brązowy indywidualnie, więcej na [link widoczny dla zalogowanych]), ok. 10 zespołów jest prezentuje bardzo wyrównany poziom, a sportowe łowienie posiada tyle zmiennych, żeby wróżyć o końcowym sukcesie... Rozmowę z Jeremym zaprezentujemy zresztą w lipcowym lub sierpniowym numerze Flysport.

Mistrzostwa... Warto było tam być, obserwować łowiących Francuzów, Czechów, Polaków, Słowaków, jak i Australijczyków, Portugalczyków czy Japończyków. Sportowego ducha i piękna rzeki nie przyćmią gadające głowy i fruwające pszczółki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Mariusz
wymiatacz



Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 7:57, 22 Cze 2010    Temat postu:

Jeżeli chodzi o łowienie na jeziorach, to oprócz uczenia się od mistrzów, dobrze byłoby zrozumieć środowisko jeziorowe. Jest ono kompletnie, pod względem fizycznym i chemicznym, różne od rzecznego. Kiedyś już o tym pisałem, ale wydaje mi się, że u nas niektórzy wstydzą się uczyć Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jerzy Paluch
Moderator



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce-Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:55, 22 Cze 2010    Temat postu:

Moje małe podsumowanie

Organizacja
oceniając organizację tej imprezy, trudno skupiać się na jednym tylko czynniku. Błędem jest oceniać imprezę sportową poprzez jedną czy dwie wpadki organizatorów. Lokalizacja zawodów wymusza pewne decyzje, a pracujący nad zdarzeniem, sa pod stałym nadzorem władz FIPS. Moją uwagę zwróciła bardzo dobra praca sędziów. Ich zaangażowanie i współpraca z obserwatorami FIPS, była na wysokim poziomie. Nie słyszałem o protestach dotyczących pracy sędziów. O ryby dbano, szanowano regulamin, wielokrotnie widziałem jak upomina się zawodników w drobnych sprawach. Przed rozpoczęciem łowienia, sędziowie i zagraniczni obserwatorzy sprawdzali sprzęt, przypony i haczyki. "Opakowanie" takiej imprezy, wymaga jednak pewnego poziomu. Jest to impreza sportowa jaką przygotowywuje się raz na kilka, kilkanaście lat. Nie wykorzystano atutów lokalizacji zawodów w pięknym otoczeniu Bieszczad. Nie skorzystano z możliwości zorganizowania np pikniku nad Sanem. Transport był bez zarzutu, ale możliwość promocji produktów wędkarskich dostrzegł jedynie obecny na imprezie... Karel Krivanec. Wystarczyło postawić kilka stoisk dla polskich krętaczy, właścicieli sklepów ze sprzętem muchowym. Zorganizować małe targi muszkarskie. Szczególnie, że pogoda dopisywała, a miejsca było sporo.

Zawodnicy i zawody
Pierwsze co bardzo uderza, to profesjonalizm ekip liczących się w stawce MŚ. Bardzo przykro mi to pisać, ale wiem że kilka ekip zagranicznych wiedziało dużo więcej o wodzie i rybach, niż nasza drużyna. Otoczenie ekip składało się z kilku dodatkowych osób, pozyskujących informacje ze wszelkich dostępnych polskich źródeł. Kilku dobrych polskich zawodników, było konsultantami ekip zagranicznych i przygotowywało ich do zawodów. W pierwszej 5 uplasowały się 2 z nich... Wśród kilkudziesięciu drużyn, tak naprawde liczyło się może 10. Dla pozostałych był to wyjazd rozpoznawczy, turystyczny. Nie sposób jednak nie wspomnieć o wrażeniach tych ludzi z połowu ryb na Sanie. Byli zachwyceni ilością ryb, ich wielkością i otoczeniem w jakim łowili. Wielu z tych zawodników potwierdzało swój przyjazd na łowisko za kilka miesięcy. Dla regionu i okolicznych miejscowości nie ma lepszej promocji niż tego typu impreza.

Polacy
Występ naszej ekipy obserwowałem od pierwszych minut zawodów. Udało mi się przebywać w obecności "naszych" kilka godzin. Może nie będę tutaj zbyt popularny, ale uważam, że wynik drużynowy jaki osiagnęliśmy jest bardzo dobry. Indywidualnie zabrakło nam jednej drobnej, ale ważnej rzeczy: szczęścia.
Jako obserwator tych zawodów, potwierdzam, że nasi reprezentanci walczyli do początku do końca tury. Widać było ich zaangażowanie, chęć uzyskania jak najlepszego wyniku. Uważam też, że nasze wyniki odzwierciedlają obecny stan polskiej Kadry, a przy ich ostatecznej jej ocenie, należy wziąść pod uwagę proces przygotowań do zawodów i fakt że łowiliśmy na własnej rzece.

Ryby
Łowiono pstrągi, lipienie i głowacice. Bardzo dużo lipieni powyżej 40 cm. Trochę mniejszych pstrągów. Duże głowacice: 75 cm i druga o jakiej wiem, w granicach 130 cm i 20 kg wagi, wygrała z zawodnikiem po 20 minutowym holu.

Podsumowanie
Bardzo udana, skromna impreza, rozgrywana we wspaniałym otoczeniu. Według relacji gości z zagranicy, San jest obecnie najlepszym łowiskiem muchowym w Europie.

P.S. odnosząc się do komentarzy Łukasza i Pawła. Panowie: profesjonaliści z zagranicy, Jeremy, John i inni wiedzą dużo więcej od nas o naszych rzekach i łowieniu na nich. Przekazują swoją wiedzę na organizowanych kursach, młodym i starszym adeptom wędkarstwa amatorskiego. Łowią na prawdziwych łowiskach jeziorowych. Jak napisał wcześniej Łukasz bez głodu wiedzy i jej pozyskiwania u dobrych i sprawdzonych źródeł, nasza przyszłość będzie przypominać tą scenę z otwarcia MŚ w Lesku. Mała chwiejąca się konstrukcja, a na niej skaczące dzieci przebrane za wiewiórki...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Paluch dnia Wto 9:17, 22 Cze 2010, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 11:04, 22 Cze 2010    Temat postu:

To, to jest luz, najstrasznie są przemówienia z epoki kartek na mięso i towarzyszy. To jest horror , który uzmysławia mi za każdym razem jak tego słucham kto zarządza w większości naszymi wodami. Konieczny, Wysocki, Buśkiewicz i im podobni - takich nam trzeba do ZG PZW na prezesów. Tylko oni na pewno nie będą chcieli....i ja się im nie dziwię...
Te mistrzostwa wędkarsko pokazały nam jak szybko i mocno trzeba się rozwijać, bo kto stoi w miejscu - ten się cofa. Teraz czas szybko wyciągnąć wnioski i do pracy!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Pietrek71
debiutant



Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:25, 22 Cze 2010    Temat postu:

przychylam się do tego co było powiedziane wyżej.
Jak powiedział kiedyś John F. Kennedy: „Zmiana jest prawem życia. Ci, którzy spoglądają tylko w przeszłość albo teraźniejszość na pewno zatraca przyszłość” Smile

P.S. Łukasz pamiętam cały czas o Tobie, choć HR w mojej fimie pochłonął mnie całkowicie w ostatnim miesiącu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin