Edward Jankowski
stary wyga
Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czarne
|
Wysłany: Pon 22:27, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam !
Wzór wyglada dobrze i ufam , że tak też łowi .
Nie ukrywam , że po imponującym pasmie sukcesów Piotrka Wróbla i innych kolegów łowiących tą metodą ( pomińmy tu aspekt jej przynależności jeszcze do muchy czy li tylko przepływanki bez spławika ) mocno zainteresowałem się tym tematem .
Posiadam już zresztą 2 kije do tej metody ( tytułowe 12-stopówki ... ) wykonane na bazie wędzisk matchowych ( nie bardzo sprawdzają się niestety u nas na Pomorzu , ze względu na ... niewielkie rzeki oraz wszechobecne krzaki - co większość kolegów z Południa odczuła boleśnie w swoich pudełkach po JLŁ )
Mimo to jestem przekonany ,że kije te nadają się do "żyłki" bardzo dobrze ( co może zresztą potwierdzić Darek , który mój "wynalazek" testował z powodzeniem podczas JLS 2007 - 5 i 9 miejsce w sektorze łowiąc w tych turach właśnie moim "przerobionym" Shimano ...) ale .... tylko do "żyłki" Wykonywanie jakichkolwiek "klasyczniejszych" rzutów poza ostrym "śmiganiem" nimfami zakrawa na masochizm połączony z martyrologią ( wiem , bo próbowałem )
Ale przed paroma tygodniami pojawiło się światełko w tunelu ...
W rozmowie z Romkiem Pietrzakiem ( właścicielem f-my "Specjalista" , świetnym "zbrojarzem" muchówek i nie tylko a prywatnie moim kolegą z czasów studenckich - "to se ne vrati" ) weszliśmy w temat metody żyłkowej a głównie braku odpowiedniego sprzętu i związanymi z tym przeróbkami , kombinowaniem itd. Ta rozmowa zaowocowała dość szybko kolejną , podczas której już bardziej szczegółowo opisywałem Romkowi to , co wiedziałem już na temat "żyłki" . Romek podszedł do kwestii bardzo poważnie - jako przedstawiciel m.in." Talona" "wydłubał" z ich oferty blank muchowy, którego w ogóle początkowo nie planował "ściągać" do kraju - 11' 9" długości w klasie 6 z serii ITM ( b.szybka akcja). W zasadzie to nieco Go na tę serię naprowadziłem testując wcześniej kijek 7'9" w klasie 3 własnie tej serii ( przy tej długości dla mnie aż zbyt szybki ..)
I tak krok po kroku ( Romek , jako profesjonalista, w międzyczasie konsultował ew. budowę tego kija również z ... a jakżeby inaczej ... Piotrkiem Wróblem ) w ostatnią sobotę Romek przyjeżdzając na zaproszenie naszego Towarzystwa na budowę tarlisk dla pstrągów ( odrębny temat..) przywiózł ze sobą .... jeszcze "ciepłe" wędzisko MUCHOWE m.in. do metody żyłkowej Talon ITM dł. 3,60 m ( "dołożył" nieco długości montując uchwyt - zresztą w tzw. sposób "up lock " tzn . tak , aby ciężar kołowrotka spoczywał na samym końcu - efekt uwag Piotrka...), wagi ... 115 g ( niezły wynik biorac pod uwagę "mięsistość" blanków Talona ) . Przelotki ( muchowe , jednostopkowe ale odsunięte od blanku , aby ograniczyć efekt "klejenia się" żyłki , przepraszam "przyponu o nieograniczonej długości " ) były naprawdę "ciepłe" tzn. do testowania nie były jeszcze zalakierowane .
Mimo to , spróbowałem tym " wynalazkiem" rzucać i to nie tylko żyłką - bez problemu i bez większego wysiłku wyrzucałem całe 27 metrów sznura . Ten kijek powinien być strzałem w dziesiątkę i to nie tylko dla zdeklarowanych "zawodowców" . Przy swojej długości jest mimo to dość szybki ale nie " pałowaty" tzn. raczej będzie dobrze trzymał rybę ( sprawdzę to ,mam nadzieję , niebawem na PZP , choć , jak wspomniałem , nasze pomorskie rzeki nie są tu idealnym "poligonem doświadczalnym" )
Po tym teście ( wiem , że i Piotrek Wróbel już niecierpliwie czeka , aby to cudo wypróbować ) nie omieszkam podzielić się z Kolegami moimi wrażeniami ( jak wypadnie dobrze , to chyba przetrzymam go do naszych ostatnich zawodów na Wieprzy - tam powinien ew. być bardziej przydatny
Pozdrawiam wszystkich !
Edek
Post został pochwalony 0 razy
|
|