Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Jak po zawodach MP?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pon 7:56, 28 Sie 2006    Temat postu: Jak po zawodach MP?

Czesc uczestnicy.
Napiszcie jak po zawodach, jakie wrazenia jak generalnie sie lowilo.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:06, 28 Sie 2006    Temat postu:

Było ciężko... Ale - przecież nikt nie obiecywał, że będzie inaczej. Wink Szczególnie Wieprza dała się we znaki. Tutaj złowienie jednej ryby (wymiar - 30 cm) to szczęście, jak byś Pana Boga za nogi złapał, a dwie, lub trzy - to już wędkarski orgazm Gives thy a finger
A wrażenia? No, cóż - pomorskie rzeki mają swój niepowtarzalny klimat, niemniej - zawodnicy zawsze oceniać będą każde zawody przez pryzmat ilości złowionych ryb.
Ryby tam na pewno są, i to niemałe, sam zlowiłem lipienia (39 cm, a padły i 40 - staki), tyle, że w wielu przypadkach są nie do złowienia - chowają sie w warkoczach roślin, w głębokich, niedostęnych dołach.
Tak więc - kolejne zawody "przewaliły" do góry nogami klasyfikację GP.
Zwycięzył niesamowity Piotrek Wróbel, drugi był Andrzej Zasadzki, a trzeci Mirek Czajka. Jednym słowem - Kraków zmiażdzył Laughing

Szczegółowe wyniki obiecał zamieścić Darek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pon 11:39, 28 Sie 2006    Temat postu:

Nie badz taki skromny. Nie bylo tak zle. Z tego co wiem zwyciezca mial trzy w pierwszej dwie w drugie i cos tam w trzeciej turze.
Na co lowiliscie ?
Co do przewalenia klasyfikacji zgadzam sie. Takie zawody zawsze sa loteria. Ciekawe ze miejscowi nie bardzo polowili.
A jak tam kolega Darkre jakie on mial wyniki?
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:52, 28 Sie 2006    Temat postu:

Piotrek Wróbel, wg. moich informacji złowił w poszczególnych turach: pięć, pięć i jedną rybę. Ale Piotrek jest po prostu fenomenem. I wielu wędkarzy na tych mistrzostwach zastanawiało się, czy nie ma on aby paktu z diabłem Twisted Evil Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 12:10, 28 Sie 2006    Temat postu:

Ja jako "narybek" zawodniczy nie bardzo powinienem się wychylać chyba, ale gdyby była trochę niższa woda, myślę , że wyniki byłyby zupełnie inne. Sędzia powiedział mi, że stan wody jest około 30 cm wyższy niż normalnie. Rzeki niewątpliwie są rybne i bardzo urokliwe, wydaje mi się też, że są bardzo trudne technicznie do łowienia na muchę, ale jak widać po wynikach, najlepszym nie przeszkadza losowanie, rzeka, pogoda i stan wody Smile Tylko jak oni to robią? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 14:07, 28 Sie 2006    Temat postu:

Mnie mistrzostwa podobały się bardzo .Ale sądzę, że na tych wodach wymiar powinien być obniżony wówczas wyniki byłyby bardziej miarodajne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 16:17, 28 Sie 2006    Temat postu:

Piotrek - pewnie nie bylo zgody. Wg mnie zawsze powinien byc obnizony wymiar, chyba ze rzeka jest niesamowicie rybna w miarusy takze. Ja tam nie widze roznicy w trudnosci miedzy lowieniem ryb 27cm a 31.

Gratulacje dla zwyciezcow. I dla tych tuz za nimi, liczy sie przeciez uczestnictwo;) czy jakos tak:) Wiadomo bylo, ze bedzie trudno, no i to sie potwierdzilo. Zawody na Polnocy to swietny pomysl. Pozostaje jedynie dogranie czasu najbardziej odpowiedniego, by byly lepsze i bardziej miarodajne wyniki. Wiadomo, nigdy nie da sie zapewnic, ze bedzie super woda i kazdy zlowi po 15 ryb.

Apel - Piotrze Mistrzu, jesli trafisz na to forum, to uprasza sie o zostawienie kilku uwag:)

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 19:17, 28 Sie 2006    Temat postu:

Nigdzie nie mogę znależdż szczegółowych wyników Mistrzostw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Witek
rutyniarz



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WEJHEROWO

PostWysłany: Pon 20:08, 28 Sie 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:48, 29 Sie 2006    Temat postu:

Do Miecznika

Czy miejscowi nie połowili? Może indywidualnie nie zabłysnęli, natomiast klasyfikacja drużynowa wskazuje, że łowili równo, na dobrym poziomie. Zabrakło przysłowiowego łutu szczęścia.

Do Piotrka

Mimo, że nie połowiłem, też podobały mi się te istrzostwa. No, może za wyjatkiem wystąpienia księdza na otwarciu i honorowego patronatu "Endrju" Leppera Mad
Szkoda mi tylko ludzi - jak np. Endy Bodinka, który spędził na treningach trzy tygodnie, urwał wiadro nimf, a w wyniku kiepskiego losowania złowił jedną rybkę w całych mistrzostwach.

W opinii miejscowych wędkarzy - rozmawiałem m.in. z Darkiem Kręcigłową i Edkiem Jankowskim - zawody tej rangi na Pomorzu mają sens dopiero w jesieni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Witek
rutyniarz



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WEJHEROWO

PostWysłany: Wto 11:07, 29 Sie 2006    Temat postu:

Rzeczywiście do indywidualnego sukcesu zawodników z Pomorza brakowało łutu szczęscia. Przynajmniej 6-7 osobom zabrakło jednej wymiarowej ryby a to nieraz parę milimetrów to wymiaru czy bardziej udany hol...
Heniowi z mojej ekipy do 3 miejsca zabrakło 3 mm, do pierwszego niecałe 3 cm...
Mimo to jesteśmy bardzo zadowoleni, gdyz nasza cała taktyka była skoncentrowana na sukcesie drużynowym a to sie udało podwójnie.
Same zawody oceniamy bardzo pozytywnie, nawet gdy były jakies niedociągnięcia to trzeba pamietac że to pierwsze tej rangi zawody po wielu latach na Pomorzu, na pewno jest to trudniejsze niż sztampowe co roku powtarzanie...
Bardzo podobał mi się pomysł z folderem a i ksiądz chyba na nikogo klątwy nie rzucił.
Wieprza moze nie zachwyciła wynikami, jednak my wiemy ile ryb tam jest naprawdę. Zawody jesienia wyglądały by duzo lepiej.
Z drugiej strony jak sięgam pamiecia do poprzednich Mistrzostw... to czy oprócz Sanu jest obecnie na południu woda gdzie można na zawodach złowić ponad dwieście wymiarowych lipieni ?
Dlatego w imieniu swoim i całej naszej ekipy serdecznie dziekuję organizatorom, zwłaszcza Zbyszkowi który dwoił się i troił, za bardzo udane Mistrzostwa.
Witek Polakowski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
darkre
Moderator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne / pomorskie /rz.Gwda,Czernica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:01, 29 Sie 2006    Temat postu:

Witam . Niestety podobnie jak Witkowi ( i nie tylko jemu ) nie dokońca dopisało mi szczęście , przez nieudany hol w ostatniej turze ( czterdziestak ) , spadliśmy drużynowo i oczywiście indywidualnie, ale nie ma co się żalić ,takich holi zakończonych porażką było sporo. To są zawody , jest duzo chętnych do zwycięstwa a i tak wygrywa Piotr Wróbel Laughing . Chyle czoła przed Piotrem Super Wszystkim zwycięscą gratuluje , a pokonanym życze lepszych wyników na przyszłość.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
ebu503
wymiatacz



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 12:28, 29 Sie 2006    Temat postu:

Witam !!

Może jako startujący junior też się pochwalę mojmi doświadczeniami na temat Łupawy Smile Sądzę że jakby nam juniorom obniżyli wymiar do 25 cm było by super . Na Łupawie ryba jest ale nie zawsze są miejsca w wioskach i niedaleko ich gdzie nie ma ryb ( mówię to z pełną swiadomością ) nawet jeżeli są to kamikadze Smile Miejscowi łapią tam na prąd ,siatki ( mowił mi to strażnik tamtejszych wód jak i kolega Sołtys ) . Ja polosowałem stanowiska 1,3,4 może coś nieco o nich napiszę :
-Stanowisko 1 : Myślałem że tam połowię bo wodą na cuda a tu wielkie rozczarowanie , zero ryb , zero kontaktu , próbowałem łowić na kolanach z brzegu , much nazmieniałem chyba z 500 ale nic Sad Wyzerowałem ture Sad Miałem lekką załamkę ! na 3 tury łowienia tam nikt nie miał kontaktu z rybą , to o czymś swiadczy !
- Stanowisko 3 : Tu już było lepiej tylko trochę trudniej , ile się wiewiórek nałapało aby ta rybke złowić , łowiłem 2,5 h i zero kontaktu Sad już trochę zły zrezygnowany , pomyślałem powku.....am tą rybą . Zaczełem łowić na nimfę prowadzoną jak streamera na 15 m sznura i z wedką w wodzie , nimfa brazka z pomarańczowym kołnieżem , na skoczka jakiś pedałek . Po chwili lowienia pod namiotem z drzew siedzi Smile Już cały happy że nie mam zera w turze , lowię dalej , po chwili znowu , już cały w skowronkach łowię dalej , i siedzi trzecia rybka Smile Wygrałem turę w ostatnich 30 min Smile Myślę sobie jeszcze jest szansa Smile
- Stanowisko 4 : Zakrzaczone , dołki , woda głeboka , myśle połowię ! Nic łowię i nic , próbowałem na praktycznie wszystkie moje muszki i nic ani dotkniecia Sad Już taki zły łowię dalej i nic . Niestety wyzerowałem całą turę . To samo jak z st.1 na 3 tury ero ryb , każdy kto tam łowił wyzerował Sad Już nawet łzy miałem w oczach Sad

Wiem że to nie moja wina ani mojch umiejętności ale złego polosowania stanowisk , mam wielką nadzieję że za rok będzie lepiej Smile

Przepraszam że was zanudziłem Smile

POZDRAWIAM SEBASTIAN ANDRZEJEWSKI


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Wto 13:10, 29 Sie 2006    Temat postu:

Koledzy,
Z rego co piszecie rzeczywiscie wynika ze zawody byly udane. Jednak tajemnica dlaej pozostaje to NA CO LOWILISCIE ? Nie bez kozery pytam sie kilku z was poniewaz chce porownac jak to rzeczywiscie bylo.

Organizacja zawodow na polnocy jest wedlug mnie ciekawa. Zamieszalo sie troche w klasyfikacji i dobrze. Trener kadry uwaza ze nalezy byc uniwersalnym i szybko rozpoznawac kazde lowisko. Nawet te n aktorym sie nigdy nie bylo. Tak wiec wiele pracy przed nami.

Do kolegi Sebastiana.
Z tego co sam piszesz juz wynika ze popelniles kilka bledow. Najwazniejszy z nich to brak wiary w siebie i mysli o braku ryb w lowisku. Pamietaj ze zawody mozna wygrac na 15 minut przed ich koncem (mi zdarzylo sie to raz na Dunajcu) a z tego co wiem Adam S. sam kiedys sie przyznal ze zdobyl mistrza przez kolege , ktory go zmusil do jeszcze jednego ostatniego rzutu w turze.
Tak wiec cierpliwosci, troche pracy i wiecej wiary do samego konca.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:40, 29 Sie 2006    Temat postu:

Ja tam nie mam tajemnic Wink
Łowiłem na to, o czym pisał Darek przed Mistrzostwami, a ryby brały mi na sierściuszki i brązki. Miałem też trzy fajne brania w ostatniej turze, ale w co przywalił - nie wiem, bo nie zapiąłem żadnego. Na skoczku była tradycyjna hydro #12, a na prowadzącej ciężki siersciuch.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin