Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Reforma zawodów GP - propozycje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Zdzisław Czekała
Moderator



Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:22, 01 Maj 2011    Temat postu:

Jeśli jak pisze Łukasz wyeliminujemy tych którzy startują w jednych góra dwóch zawodach (jestem za) to robienie II ligi nie ma chyba sensu. Najmniejsze łowisko na Łupawie pomieści 132 zawodników. Jeśli dało by się dołożyć jeszcze po jednym może dwu stanowiskach na sektor (weryfikacja i decyzja w rękach ZO Słupsk) to opcjonalnie dało by to liczbę 138 lub 144 zawodników, (poniżej przedstawiam zestawienie ilu zawodników startowało raz, dwa, trzy, cztery razy w GPx celowo pomijam MMP) więc przy 155 zawodnikach startujących co najmniej w trzech zawodach w II lidze startowało by 23, 17 lub 11 zawodników (oczywiście stan na koniec 2010 roku). Sądzę, że aby znać faktyczny stan posiadania na dzień dzisiejszy można by; 1. zobligować drużyny lub okręgi do przedstawienia do końca sierpnia ilości chętnych startu w GPx; 2. do końca października pobrać kaucję od ilości zgłoszonych zawodników (wysokość do ustalenia). Mając taką wiedzę połączoną z zabezpieczeniem można by zadecydować o powołaniu lub nie II ligi. Druga sprawa drużynówka jestem zdecydowanie za jej pozostawieniem w wypadku braku możliwości powołania do życia II ligi jest to jedyna szansa na dopływ młodej krwi. Pozostają jeszcze MMP uważam, że powinno się je nie wliczać do punktacji GPx lub rozdzielić sport „amatorski” od sportu „kwalifikowanego”. W MMP ze 155 zawodników startujących w co najmniej trzech zawodach GPx aż 48 nie wystartowało w MMP. Reasumując jestem za wyeliminowaniem zawodników startujących tylko w jednych góra dwóch zawodach ze startów w cyklu GPx. Ponadto przy 130 czy 140 zawodnikach spokojnie dało by się zrobić stanowiska dwu osobowe na każdej imprezie, a to było super.

ZESTAWIENIE:
108 zawodników wystartowało 4 razy w GPx;
47 zawodników wystartowało 3 razy w GPx;
29 zawodników wystartowało 2 razy w GPx;
50 zawodników wystartowało 1 razy w GPx;
18 zawodników wystartowało tylko w MMP.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wojciech Telesz
stary wyga



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Iwonicz Zdrój

PostWysłany: Nie 16:42, 01 Maj 2011    Temat postu:

Koledzy.
Czasem paskudna pogoda też się przydaje. Mając trochę wolnego czasu zmobilizowałem się i na podstawie wyników Pucharu Wisły opracowałem własną wersję aktualnej punktacji grand prix. Umieściłem ją na mojej stronie: [link widoczny dla zalogowanych] w dziale klasyfikacje. Proszę o sprawdzenie i ewentualne uwagi jeśli zauważycie jakieś błędy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Andrzej Wawryka
stary wyga



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 23:39, 01 Maj 2011    Temat postu:

Na temat reformy naszego sportu napisano już wiele. Z wieloma przedstawionymi na tym forum
propozycjami zgadzam się w pełni , z niektórymi wcale.Ale do rzeczy.
Nie przekonują mnie propozycje wpłaty kaucji jako gwarancji uczestnictwa .
Drużyn które startowały w zeszłym roku tylko „u siebie” było kilka , wiele drużyn wystartowało
w trzech imprezach GPX Polski ale tylko dla tego że nie było dla nich miejsca na Mistrzostwach
Polski i na Łupawie. Myślę że dla tych drużyn kaucja była by błogosławieństwem , więc chyba
nie tędy droga bo rezygnacja ze startów kilkunastu zawodnikow nie rozwiązuje nam niczego. Może
dobrym rozwiązaniem było by wprowadzenie eliminacji już na szczeblu okręgu lub klubu.Oczywiście
kluby wielosekcyjne takie jak Nowy Sącz, Krosno , Kraków czy Bielsko Biała miały by prawo do
wystawienia kilku drużyn . Pozostałe kluby miały by prawo do jednej drużyny , a w skrajnych
przypadkach w rejonach Polski gdzie nie ma żadnych tradycji muchowych można by się pokusić o
eliminacje międzyklubowe w celu wyłonienia drużyny na zawody GPX Polski.Zakładam że 40
dopuszczonych do startu drużyn zaspokoiło by moje potrzeby.Mam wtedy idealną sytuację ,czyli
zawodników zaprawionych w bojach eliminacyjnych potrafiących wzajemnie się uzupełniać ,
przekazywać informacje , dbać o interes swojej drużyny i wiedzących na czym polega współpraca
w zespole. Wtedy start w zawodach ‘” Grand – Prix „ Polski był by zaszczytem a nie realizacją czyjejś
zachcianki. Ktoś powie że nie może startować indywidualnie , zgadza się , możesz startować tylko
w drużynie. Więc do roboty! Weż udział w eliminacjach Twojego klubu, pokaż że jesteś dobry a miejsce
w druzynie masz pewne. Nie „łapiesz” się to znaczy że są od Ciebie lepsi , więc może za rok
spróbujesz znowu.Nie chcesz czekać , znajdz w Polsce jeszcze takich dwóch , zapiszcie się do jednego
klubu i .................... no. Nie czekaj aż wszystko zrobi się samo , jak będziesz bardzo chciał to na pewno
się uda. Pomiętaj, start w „ Grand – Prix „ Polski to zaszczyt , anie coś co należy się jak psu buda !
Oczywiście klasyfikacja tak na potrzeby kadry jak i w celu wyłonienia zwycięzców idywidualnych i
drużynowych cyklu GPX i MP była by prowadzona tak jak do tej pory. Ja , lub inny trener formując
reprezentację miał by pełną świadomośc że wybiera pełnowartościowych zawodników potrafiących
współpracować w drużynie ( tu zakładam że inni byli by pomijani) .
Co myślicie o takim rozwiązaniu ?
Bo inne rozwiazanie to już tylko ligi. Oczywiście jeżeli znajdą się organizatorzy eliminacji.
Myślę że 2 – 3 imprezy ( w zależności od liczby chętnych) wystarczą . Tak jak ktoś już napisał
Jedno dniowe – dwu turowe , obsada sędziowska taka sama jak w GPX Polski. Jeżeli ktoś potrzebuje
noclegu , to go sobie sam załatwia , to przecież nie problem. Organizator może zabezpieczyć
posiłek między turami i transport dla sędziów i zawodników.

Po sezonie 2011 w 1 lidze zostaje pierwszych 30 drużyn i 30 zawodnikow indywidualnych, łącznie 120
osób. Zawodnicy indywidualni to ci którzy nie zdołali zakwalifikować się do drużyny swojego klubu /
sekcji lub startowali w sezonie 2011 indywidualnie i zajęli lokatę do 30 -go miejsca w klasyfikacji
indywidualnej z pominięciem zawodników z zakwalifikowanych drużyn.Po zakończeniu sezonu
2012 w 1lidze zostają drużyny sklasyfikowane 1do 25 - go miejsca, oraz pierwszych 20 zawodników
którzy startowali indywidualnie , lub ich drużyny odpadły z rozgrywek w 2013 roku.Do budowania składu
poszczególnych drużyn które zakwalifkowały się do rozgrywek w 2013 roku ( 1 - 25 ) w pierwszej
kolejnośći muszą być powołani zawodnicy którzy są na liście 95 osób które zostały w rozgrywkach
1 ligi po sezonie 2012.Jeżeli z jakiś powodów nie będzie takiej możliwości ( rezygnacja , choroba itp.)
drużyna ma prawo powołać dowolnego zawodnika , członka klubu/ sekcji tej drużyny.W takim wypadku
liczba zawodników indywidualnych którzy zostali w rozgrywkach na 2013 rok zmniejsza się do 19 osób.
Jeżeli takich wypadków będzie więcej ( rezygnacja , choroba itp.) to o ilość takich wypadków zmniejszy się
liczba zawodników indywidualnych którzy zostali w rozgywkach na 2013 rok.Chodzi o to by liczba
zawodników 1 ligi była stała . Oczywiście z kwalifikacji z roku 2012 do 1 ligi awansuje 5 pierwszych drużyn
i pierwszych 10 zawodnikow z klasyfikacji indywidualnej z pominięciem zawodników startujących w
drużynach 1-5 .Był bym za tym aby składy imienne tych drużyn się nie zmieniły w 2013 roku poza
wypadkami losowymi . Był bym też za tym by w eliminacjach nie mieli prawa startu zawodnicy z 1 ligi.
Z 30-ki zawodników indywidualnych można by było tworzyć dodatkowe drużyny tylko jeżeli składały by
się z zawodników z tego samego klubu / sekcji.
Wszyscy uczestnicy 1 ligi mają prawo startu w Mistrzostwach Polski + Indywidualni Mistrzowie Okręgów.

Andrzej Wawryka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
arekmista
adept



Dołączył: 26 Kwi 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:08, 02 Maj 2011    Temat postu: A jak to robią Czesi ?

Witam,

Zainteresowałem się, tak żywo komentowaną przez kolegów kwestią klasyfikacji i nasunęło mi się pytanie. Czy ktoś wie w jaki sposób taka punktacja i klasyfikacja jest prowadzona u kolegów Czechów ?
Czy liczba muszkarzy jest porównywalna z tą w Polsce ?
Czuję, że chcemy zrobić coś co zapewni najbardziej optymalne rozwiązanie,
ale czy za każdą z rzuconych propozycji nie kryją się jakieś prywatne pobudki? Jeśli tak nie jest to spróbujmy porównać to co mamy obecnie z tym co mają nasi koledzy muszkarze z innych stron świata. Być może są już rozwiązania, które moglibyśmy przyjąć, lub nieco zmodyfikować do naszych warunków.

Jak się domyślam z Czeskimi muszkarzami może mieć kontakt np. Paweł Zając, a o porównanie z resztą proszę Was kolegów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 11:34, 02 Maj 2011    Temat postu:

Uważam , że propozycja Andrzeja jest bardzo sensowna i sprawiedliwa. I utrzymuje znaczenie drużyn. No i utrzymuje znaczenie GP okrgęgowych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:16, 02 Maj 2011    Temat postu:

Panie Trenerze ! kolego Łukaszu , kolego Zdzisławie !

Z punktu widzenia trenera jest to znakomity pomysł jednak nie wiem czy uda sie zrealizować - dlaczego ? . Cytat kolegi Damiana
"Moim zdaniem dopuszczenie drużyn do startu w zawodach powinno odbywać się wg troszkę innego schematu ( start 80 i wszystkich I reprezentacji okręgów a dopiero w następnej kolejności pozostałe drużyny) i tak jak pisał Łukasz ścisłe przypisanie zawodnika do drużyny(za wyjątkiem sytuacji losowych) i kaucja, w innym przypadku będzie to podział na Polskę A- południe i B- centrum i północ "
Moim zdaniem podział obecnie wygląda wręcz : A - Bielsko, Kraków , Nowy Sącz i Krosno oraz B- pozostałych.

W uzupełnieniu statystyk kolegi Czekały
a) napewno drużyn , które chciałyby startowac w 4-ech zawodach GP byloby więcej, gdyby mogły ( limit Łupawy) , więc należy uznać , iż liczba 47 ( dla 3 zawodów) nie jest właściwa i powinna byc brana pod uwagę tylko liczba 108.
b) w całym kraju startują JEDYNIE 24 okręgi ( w 2010, łącznie z tymi , które wzięły udział TYLKO w MMP.
c) okręgów 1-no drużynowych jest TYLKO 15 ( łącznie 45 zawodników)
Zaczyna klarować się system , który mógłby uwzględnic wszystkie powyższe pomysły:
Jesli zgodnie z pomysłem Pana Trenera pierwszeństwo miałby 1-en zespół z okręgu, pozwoliłowby to na selekcję najlepszych zawodników w KRAJU i nie powodowałoby żadnych praktycznie utrudnień dla pozostałych dobrych zawodników
Uwzględniając łowisko o najmniejszej pojemności , czyli Łupawę , gdzie w 2010 startowało 132 zawodników pozostaje dla kolejnych (2,3,4 itd) drużyn z najsilniejszych okręgów jeszcze 132 - 45 = 87 miejsc
na łowiskach mogących pomieścić 180 zawpodników jest tych miesc 135 !!!

UWAGA !Występuje ponadto zjawisko zwykłej kalkulacji - czyli koledzy , którzy nie zdobyli punktów na pierwszych 2, 3 zawodach nie jadą na nastepne . I takich należy w pierwszej kolejności elminować !!! (już widać po zgłoszeniach na Puchar SANU 2011 iż wielu kolegów wystartuje 1 lub 2 razy , gdyż uznali iż nie mają szans na dobre lokaty końcowe . Niestety , z tego co słyszę niektóre zespoły zostały pozbawione w ten sposób startu we wszystkich zawodach GPx)

Można zatem założyć
1) Start 80-ki
2) 1- sze reprezentacje okregów ( czyli najlepsi)
3) pozostałe zespoły według rankingu zeszłorocznego (do max pojemności łowiska)
4)I KONIECZNIE KAUCJA - do ustalenia
5) Wstępne zgłoszenie zespołów na 2012 do końca wrzesnia - rozsądnym wydaje się przedyskutowanie tematu na MMP przez obecnych tam przedstawicieli i ustalenie terminów finalnych zgłoszeń drużyn

2-ga liga naprawdę nie ma sensu dla 20-30 zawodników i umrze śmiercią naturalną po kolejnym roku ...


pozdrawiam

madmax
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Tadeusz Talaga
stary wyga



Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zembrzyce

PostWysłany: Wto 5:53, 03 Maj 2011    Temat postu:

Szanowny Andrzeju !
Pytasz co myślimy o Twoich propozycjach , wiec niżej kilka moich uwag .

Twoje trzy wnioski są do przyjęcia bez zastrzeżeń :
1. ograniczenie ilości zawodników pierwszej ligi do 120 osób .
2. wszyscy uczestnicy 1 ligi mają prawo startu w Mistrzostwach Polski
3. po sezonie spada z pierwszej ligi 25 zawodników i tylu awansuje .

Pierwszym rozwiązaniem nawet się nie zajmuję bo :
- ktoś pisał , że robimy reformę by nikomu nie odmawiać prawa startu ( stąd II liga , czy zawody eliminacyjne - nazwa nie ważna ) ,
- pewnie z pięć lat by nam zajęło ustalenie ile drużyn może wystawić Krosno , ile Nowy Sącz , ile Bielsko czy Kraków !

Rozważmy zatem Twoją drugą propozycję powołujemy więc pierwszą i drugą ligę .
Zróbmy to na konkretnym przykładzie , baza wyjściowa to klasyfikacja GPxP za rok 2010 .
Jedno rozwiązanie - najprostsze . Prawo startu nabywa 120 -tka z klasyfikacji indywidualnej .
Jak wynika z klasyfikacji tworzą oni 26 drużyn oraz 42 zawodników indywidualnie .
Wszyscy Ci zawodnicy startujący w drużynach i indywidualnie są sklasyfikowani do 120 miejsca włącznie .

Drugie rozwiązanie - Twoja propozycja - 30 drużyn i 30 zawodników indywidualnie .
Ostatni jako indywidualny kwalifikuje się Gębala Piotr - 97 miejsce w GPxP .
Dwanaście miejsc zawodników od poz. 99 do 120 - zajmuje dwunastu zawodników w drużynach . Ci mają gorsze lokaty , poniżej 120 miejsca - czy to nie przeczy zasadom zdrowej rywalizacji , czy to nie przeczy idei sportu ?

Co powiemy zawodnikom :
- Przeklasa Tomasz -99 miejsce w GPxP
- Gybej Piotr - 100
- Bomba Marek - 102
- Podgórny Adam - 105
- Talaga Tadeusz- 107
- Milczanowski Andrzej - 109
- Waligóra Tomasz - 113
- Zawada Andrzej - 115
- Czekała Zdzisław - 116
- Stawski Maciej - 117
- Szepieniec Wojciech - 118
- Zakrzewski Krzysztof - 120 .

Czy znajdzie się ktoś ze słowem " Przepraszam - po raz drugi uchwaliliśmy bubel " ?
Myślę iż warto i tę kwestię przemyśleć .

Na koniec dajmy szansę tej drugiej Lidze . Niech tam mają prawo startu i Ci - którzy tylko raz , i Ci co pierwszy raz !
Zobaczymy ilu będzie chętnych .
Co zaś do organizacji - może Kluby widziałyby szanse na pozyskiwanie dodatkowych środków finansowych w ten sposób ?
Może by i WKS BIELSKO-BIAŁA się skusił ?
A może ta druga będzie liczniejsza od pierwszej ?
Pytań sporo , czas zweryfikuje - awans dla 25 zawodników to spora przecież nagroda .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Andy
stary wyga



Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Limanowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:22, 03 Maj 2011    Temat postu:

Propozycje Trenera Andrzeja uważam za bardzo sensowne i w pełni je popieram.
Tadeusz - w każdej z propozycji przedstawianej tu przez dyskutantów są luki i zawsze znajdą się pokrzywdzeni.
Andrzej kładzie duży nacisk na drużyny - na pracę w zespole i to mi się podoba. Indywidualne sukcesy zawodników wynikają bardzo często ze znakomitej współpracy w drużynie.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
barys
stary wyga



Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Śro 6:09, 04 Maj 2011    Temat postu:

Witam
Andy napisał - "Indywidualne sukcesy zawodników wynikają bardzo często ze znakomitej współpracy w drużynie. " - nie jest to do końca prawda.
Każda dobra drużyna powinna mieć swojego lidera , który " pociągnie" za sobą resztę. Natomiast bardzo dobra drużyna to trzech zawodników łowiących na porównywalnym b. wysokim poziomie np. Krosno IV
[ Konieczny , Trzaskoś , Marchewka ]. - tak że mając kilku liderów na pewno zbudujesz dobrą drużynę.

Odnosząc się do propozycji Pana Trenera :-
Według mnie , - 120 zawodników z klasyf. indywidualnej z prawem startu w MP.
Klasyfikacja drużynowa jako dodatkowa.

Pozdrawiam Ryszard Baklarz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jerzy Paluch
Moderator



Dołączył: 13 Sty 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce-Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:42, 04 Maj 2011    Temat postu:

Rysiu,
Mylisz trochę pracę w drużynie z pracą indywidualną lidera. Ale nie dziwi mnie to zbytnio Smile

Jeśli współpraca w drużynie jest dobra, to jej wyniki są wypadkową pracy indywidualnej zawodnika i jego umiejętnością dzielenia się posiadaną wiedzą z kolegami z drużyny. Tak więc jeśli wyniki lidera odstają znacznie od reszty drużyny, potwierdza to złą pracę w zespole i zwykły brak komunikacji. Pomijając oczywiście inne czynniki składające się na sukces.

Nasi koledzy z Czech powtarzali po MŚ, że ich wyniki indywidualne to właśnie znakomita praca w drużynie. Pokłosiem wspólnych odpraw, analiz i kręcenia przynęt w drużynie, były ich wyniki indywidualne.

Dlatego uważam, że drużynówka jest najważniejsza. Jeśli będzie to tylko klasyfikacja indywidualna:

- wzrosną podziały pomiędzy zawodnikami nawet w samych klubach
- będzie trudniejszy dostęp do dofinansowania startów z Okręgów
- nie będzie identyfikacji z klubem
- średni poziom naszych umiejętności się obniży

Rozsądnym kompromisem w tym przypadku wydaje się dobór pierwszej setki zawodników z kilkudziesięciu drużyn, plus 20-30 zawodników z czołowej klasyfikacji GP za zeszły rok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:45, 04 Maj 2011    Temat postu:

Generalnie - zgadzam się z tym, co proponuje Andrzej. Obawiam się tylko, że opieranie się tak mocno na klasyfikacji drużynowej (przy oczywistych plusach o których już mówiliśmy) nie wypaczy nam trochę wyników. Myślę o takiej oto sytuacji, gdy w drużynie znajdzie się dwóch dobrych zawodników oraz jeden słabeusz (czy też pechowiec źle losujący), który będzie "ciągnął" drużynę w dół. Żeby się nie okazało, że mimo dobrych wyników indywidualnych ktoś straci prawa startu w przyszłym sezonie.

Poza tym sam system nie jest już tak przejrzysty. A to dlatego, że mieszamy drużynówkę z klasyfikacją indywidualną. I mogą znowu pojawić się problemy typu: "ten a ten" był w drużynie, z która zdobył prawo startu, ale teraz startuje za niego "ten a ten", a ten pierwszy ponieważ zajął miejsce 90 startuje indywidualnie, itd, itp... Może się znów zacząć "lewarowanie". Zresztą - sam Andrzej pisze, że "byłby za tym, aby składy drużyn były niezmienne". Co jest oczywiście niemożliwe.

Nadal twierdzę - podobnie jak i wyżej Rysiu, że powinniśmy się oprzeć na klasyfikacji indywidualnej: 120 zawodników, 30 spada, trzydziestu wchodzi, klasyfikacja drużynowa - zachowana, 120 - tka ma prawo startu w MP. Proste, jasne i przejrzyste. Rzut oka na klasyfikację i organizator już wie, czy danego zawodnika przyjąć na listę startową, czy odrzucić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Śro 10:44, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Andrzej Wawryka
stary wyga



Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Śro 20:47, 11 Maj 2011    Temat postu:

Dziękuję wszystkim tym którzy zabrali głos w tej dyskusji. W szczególności tym którzy poparli moją propozycję. Do kilku wypowiedzi chciałbym się odnieść.

Kolego „ madmax” , poza wprowadzeniem prawa startu dla najlepszych drużyn z wszystkich startujących okręgów nie zmienił Pan niczego. Zapewniam że najlepsze drużyny w bardzo wielu przypadkach to będą zawodnicy z poza 80-ki .


Tadeusz. Nie mogę się zgodzić z tym co napisałeś na temat reformy rozgrywek GPX Polski.
ktoś pisał , że robimy reformę by nikomu nie odmawiać prawa startu ( stąd II liga , czy zawody eliminacyjne - nazwa nie ważna ) „Nie myślę żeby tworzenie 2 ligi było jedynym słusznym rozwiązaniem. Koncepcja z 40 drużynami również nikomu nie odmawia prawa startu , trzeba tylko przebrnąć rozgrywki
wewnątrz okręgowe.
- pewnie z pięć lat by nam zajęło ustalenie ile drużyn może wystawić Krosno , ile Nowy Sącz , ile Bielsko czy Kraków ! Dlaczego 5 lat, już podaję ilości drużyn które będą mogły wystawiać poszczególne okręgi / kluby.
Za punkt wyjścia wziąłem ilość drużyn jaką dany okręg / klub ma prawo wystawić w bieżącym sezonie w zawodach z obsadą na 180 zawodników ,czyli do 60-tego miejsca w klasyfikacji druzynowej za rok ubiegły. Oceniam że 50% aktualnego potencjału wystarczy. I tak :
Krosno obecnie 11 drużyn uprawnionych x 50% = 5,5 czyli 6 drużyn
Bielsko Biała obecnie 11 drużyn czyli 6 drużyn
Nowy Sącz obecnie 9 drużyn x 50% = 4,5 czyli 5 drużyn
Kraków obecnie 6 drużyn x 50% = 3 czyli 3 drużyny
Katowice obecnie 3 drużyny x 50% = 1,5 czyli 2 drużyny
Lublin obecnie 3 drużyny czyli 2 drużyny
Pozostałe okręgi/kluby mają prawo do wystawienia jednej drużyny ,czyli dodatkowo jeszcze 14 drużyn , to daje razem 38 drużyn . Tak wyglądała by sytuacja gdyby zmiany miały nastąpić już w tym roku.
Zakładam że wymienione ilości drużyn będą stałe , ale tylko do pewnego momentu. Zgłoszenia do startów w GPX muszą być znane załóżmy do końca Lutego każdego roku. Wtedy w momencie gdy któraś drużyna zrezygnuje ze startów będzie dosyć czasu by uzupełnić grono startujących drużyn do czterdziestu. Pierwszeństwo do wstawienia dodatkowej drużyny mają okręgi / kluby w kolejności zajętych miejsc w rozgrywkach z ubiegłego roku. Jeżeli okręg /klub który do tej pory nie brał udziału w rozgrywkach ,do końca Lutego zgłosi swój akces do rozgrywek GPX , będzie miał to miejsce zagwarantowane. Wtedy jeden z okręgów/klubów który wystawiał w roku poprzednim kilka drużyn traci jedną z nich . Będzie to ten okręg/klub którego drużyna zajmie najniższą pozycję w klasyfikacji z ubiegłego roku wśród okręgów/klubów „wielodrużynowych”.
Zdaję też sobie sprawę że w okręgach w których konkurencja jest bardzo silna może dojść do sytuacji w której aktualny członek kadry narodowej nie zakwalifikuje się do żadnej drużyny.
Dla członków kadry narodowej którzy nie będą startować w macierzystych klubach będą czekały miejsca w drużynach Kadry ( 2-3 drużyny) Pozwoli to również na pewną stabilizację w przepływie członków kadry .Takie drużyny będą finansowane ze środków okręgów/klubów do których należą poszczególni członkowie tych drużyn.W celu zabezpieczenia się przed deklaracjami bez pokrycia był bym za pobieraniem kaucji ,jednak dopiero w trakcie zgłoszeń do pierwszych zawodów w sezonie . By dać czas organizatorowi na ewentualne roszady ,czas zgłoszeń powinien się kończyć z odpowiednim wyprzedzeniem.
Pisząc okręgi/kluby mam na myśli taką sytuację: Okręgi – gdy w danym okręgu jest zarejestrowanych kilka niezależnych klubów
Kluby – gdy w okręgu działa tylko jeden klub wielosekcyjny lub jedno sekcyjny

Rozważmy zatem Twoją drugą propozycję powołujemy więc pierwszą i drugą ligę .
Zróbmy to na konkretnym przykładzie , baza wyjściowa to klasyfikacja GPxP za rok 2010 .
Jedno rozwiązanie - najprostsze . Prawo startu nabywa 120 -tka z klasyfikacji indywidualnej .
Jak wynika z klasyfikacji tworzą oni 26 drużyn oraz 42 zawodników indywidualnie .
Wszyscy Ci zawodnicy startujący w drużynach i indywidualnie są sklasyfikowani do 120 miejsca włącznie
Przyjmując takie rozwiązanie bardzo spłaszczasz całą rywalizację która głównie nastawiona będzie na preferowanie indywidualistów. Drużyny będą przypadkowe a ich ilość może się corocznie zmniejszać głównie poprzez ich dekompletowanie ( oczywiście na skutek rywalizacji indywidualnej).

Jeszcze nie tak dawno pisałeś że cały czas masz prawo startu w rozgrywkach GPX
Polski w swojej drużynie tylko dla tego że system jest ułomny"Moje starty w tych zawodach
to wynik ułomności przepisów , nie może sam startować Rysiu Baklarz , gdy wypadnie z
80-tki , ale może w drużynie naszego Klubu !! Czyli ja ten drugi i co roku modlimy się o
trzeciego zawodnika by móc wystawić drużynę !!! "
Widzę jednak że dalej preferujesz takie rozwiązania które będą Tobie dawać prawo startów w kolejnych rozgrywkach . Ale już nie nazywasz ich „ułomnymi” Czy to nie paradoks ?

Czy znajdzie się ktoś ze słowem " Przepraszam - po raz drugi uchwaliliśmy bubel " ?
Drugie rozwiązanie - Twoja propozycja - 30 drużyn i 30 zawodników indywidualnie .
Ostatni jako indywidualny kwalifikuje się Gębala Piotr - 97 miejsce w GPxP .
Dwanaście miejsc zawodników od poz. 99 do 120 - zajmuje dwunastu zawodników w drużynach . Ci mają gorsze lokaty , poniżej 120 miejsca - czy to nie przeczy zasadom zdrowej rywalizacji , czy to nie przeczy idei sportu ?
Co powiemy zawodnikom :
- Przeklasa Tomasz -99 miejsce w GPxP
- Gybej Piotr - 100
- Bomba Marek - 102
- Podgórny Adam - 105
- Talaga Tadeusz- 107
- Milczanowski Andrzej - 109
- Waligóra Tomasz - 113
- Zawada Andrzej - 115
- Czekała Zdzisław - 116
- Stawski Maciej - 117
- Szepieniec Wojciech - 118
Myślę iż warto i tę kwestię przemyśleć .
.
Tak to co tu wyliczyłeś jest faktem ( z małymi poprawkami ale to nie jest teraz istotne) Weż jednak pod
uwagę fakt że taka sytuacja miała by miejsce tylko w pierwszym roku rozgrywek których podstawą miały
być DRUŻYNY a nie zawodnicy indywidualni. Takie rozwiązanie traktuję jednak jako ostateczność gdyż uważam
że tylko rywalizacja drużynowa pozwala na wyłonienie najwartościowszych zawodników , a ja tylko takich
potrzebuję. Myślę zresztą że wszyscy ich potrzebujemy.

Józek, po raz kolejny czytasz nie uważnie ! Napisałeś :

Generalnie - zgadzam się z tym, co proponuje Andrzej. Obawiam się tylko, że opieranie się tak mocno na klasyfikacji drużynowej (przy oczywistych plusach o których już mówiliśmy) nie wypaczy nam trochę wyników. Myślę o takiej oto sytuacji, gdy w drużynie znajdzie się dwóch dobrych zawodników oraz jeden słabeusz (czy też pechowiec źle losujący), który będzie "ciągnął" drużynę w dół. Żeby się nie okazało, że mimo dobrych wyników indywidualnych ktoś straci prawa startu w przyszłym sezonieW mojej propozycji 40 drużyn nie ma mowy o stracie prawa startu na podstawie klasyfikacji
Każdy okręg/klub ma niezbywalne prawo startu w GPX , oczywiście musi startować we wszystkich zawodach.


Andrzej Wawryka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tomek Maciaszek
rutyniarz



Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: OŚWIĘCIM
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:22, 12 Maj 2011    Temat postu:

Witam!

Start w Grand Prix Polski mowa o sporcie kwalifikowanym we wszystkich dyscyplinach sportowych zapewniony jest dla najlepszych .Nie możemy zablokować 7 czy 10 drużynę w Gpx które są wszystkie przykładowo wysoko notowane z jednego okręgu od drużyn z okręgu gdzie występuje tylko jedna drużyna muchowa i nie przechodzi kwalifikacji w okręgu która w propozycji z całym szacunkiem dla Pana Andrzeja Wawryki będzie miała start w GPX zapewniony(a mocni niech się biją w swoich okręgach o prawo startu na przyszły rok)Bo tak to zrozumiałem .Moim skromnym zdaniem nawet 20 drużyn z jednego okręgu jeżeli są lepsze od innych to powinny mieć pierwszeństwo startu GPX .Jakby nie patrząc jest to sport kwalifikowany. Dla mnie powstanie drugiej ligi przy dużej ilości jest jak najbardziej na miejscu i zrozumiałe prędzej dążyć tą drogą .wydaje mi się to najbardziej uczciwe dla wszystkich klubów ,drużyn(ustalenie ilości drużyn opuszczających 1 ligę i awansujących).I tak jak pisał Łukasz - to kaucja (w obu ligach - na początku sezonu- będzie wiadomo ilu jest chętnych. zwracana przed ostatnimi zawodami, lub wliczona jako koszt imprezy. Proste, jasne, klarowne, ... )

Serdecznie Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 14:13, 12 Maj 2011    Temat postu:

Kolego Tomku !
Czy TY wiesz o czym mówisz ???. Tych drużyn spoza południa Polski ( centrum, północ, zachód , włączając w to takich "wymiataczy" jak Słupsk ) jest tylko 15 , czyli 45 zawodników. Czy jest o co kruszyć kopie ? !!! Przecież dla najlepszych z Południa pozostaje minimum 135 miejsc !!! Gdybyś wnikliwie przestudiował to część zawodników z biednych okręgów JUŻ nie startuje w tym roku, gdyż albo nie mają wsparcia finansowego, albo ze względu na "macosze" traktowanie przez okręgi dostali dofinansowanie TYLKO na MMP, albo po prostu zostali przez "lewarowanie" kolegów z Południa "wykolegowani" w obecnym sezonie. Rozumiem, iż z Twojego punktu widzenie najlepiej byłoby ich "wyciąć" , np. organizując zawody wyłącznie na Dunajcu, Wisle lub innej rzece południa, "lewarując" poprzez zamianę zawodników między zespołami, lub inne niezbyt "fair" metody. Nie tędy droga drogi kolego , jeśli chcemy popularyzować wędkarstwo muchowe w całym kraju. Inaczej zamkniemy pozostałych zawodników w gettcie 2 ligi, albo po prostu wielu wartościowych zaodników zrezygnuje , jeśli będzie im się rzucać ciągle kłody pod nogi. Jak to powiedział znany polityk , parafrazująć - "Tomaszu i ty SABO , nie iddźcie tą drogą , zaprawdę powiadam wam , nie iddźcie tą drogą ....". Niech wszyscy mają równe szanse ...

madmax
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:55, 12 Maj 2011    Temat postu:

Andrzej Wawryka napisał:
Józek, po raz kolejny czytasz nie uważnie ! Napisałeś :Generalnie - zgadzam się z tym, co proponuje Andrzej. Obawiam się tylko, że opieranie się tak mocno na klasyfikacji drużynowej (przy oczywistych plusach o których już mówiliśmy) nie wypaczy nam trochę wyników. Myślę o takiej oto sytuacji, gdy w drużynie znajdzie się dwóch dobrych zawodników oraz jeden słabeusz (czy też pechowiec źle losujący), który będzie "ciągnął" drużynę w dół. Żeby się nie okazało, że mimo dobrych wyników indywidualnych ktoś straci prawa startu w przyszłym sezonie
W mojej propozycji 40 drużyn nie ma mowy o stracie prawa startu na podstawie klasyfikacji
Każdy okręg/klub ma niezbywalne prawo startu w GPX , oczywiście musi startować we wszystkich zawodach.


Andrzeju - tamta uwaga odnosiła się do Twojej poprzedniej propozycji. Teraz widzę coś zupełnie innego. Chyba, że znowu nie przeczytałem uważnie. W każdym bądź razie w Twoim ostatnim poscie jest dla mnie wiele niejasności: np. jak ma wyglądać dopływ "świeżej krwi" w sytuacji, gdy oparłeś się tylko na startujących obecnie klubach/okręgach. A co będzie, kiedy pojawią się kluby nowe, które do tej pory nie startowały w zawodach GP? Czyli co - ich członkowie muszą się wpisać do jakiegoś istniejącego już klubu? I idąc dalej - czyli, aktualnie istniejące kluby będą istniały do końca świata i jeden dzień dłużej, a w GP żaden nowy się nie pojawi.
I nie wiem, czy słuszny przyjąłeś "algorytm" (dzielenie przez pół) przyznając tyle a tyle miejsc Krosnu, tyle a tyle Nowemu Sączowi, Bielsku, itd. Jeśli by taka propozycja przeszła, to będzie to zawsze kością niezgody.
Zgadzam się z Tomkiem: nie dzielmy zawodników wedle przynależności terytorialnej, ale pod względem umiejętności sportowych.

I kolejna wątpliwość: jak chcesz zmieścić się w liczbie 120 zawodników, skoro piszesz, że "każdy klub/okręg ma zagwarantowane prawo startu"?

Generalnie - przekombinowujesz Andrzeju. Dlaczego nie oprzeć się na najprostszym, najprzejrzystszym systemie: 120 zawodników, 30 spada, 30 wchodzi? Idę o zakład, że wielu naszych kolegów, czytając Twoje propozycje, widzi w tym jakaś furtkę - "zapewne dla kolegów, którym się powinie noga". Zwróć uwagę na cudzysłów - poprzednie zdanie nie wyraża mojej opinii, a jedynie przypuszczenie, chociaż graniczące z pewnością Wink

Nie przekonuje mnie też Twoje rozumowanie, że położenie nacisku na klasyfikacje indywidualną w GP zaowocuje indywidualistami, którzy nie zechcą potem współpracować w kadrze narodowej. Otóż - jeśli ktoś jest samolubem, to nie będzie współpracował niezależnie od tego, czy drużynówka będzie w GP, czy też nie. Przecież - już teraz mamy taką sytuację, że w drużynie narodowej są chłopaki z różnych klubów - czyli de facto - rywale w zawodach na szczeblu krajowym. I co - ktoś z nich nie dzieli się doświadczeniami? Jeśli tak, to znaczy, że w kadrze nie powinien być i to jest Twoja rola, jako trenera, (podobnie jak i Twoich poprzedników oraz następców) żeby z grupy wybitnych indywidualności stworzyć zgrany team.
Gdyby iść Twoim tokiem myślenia, to drużyna narodowa, dla lepszej współpracy, powinna składać się z członków drużyn tego samego klubu. Zgodzisz się, że to lekka paranoja?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Czw 18:57, 12 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin