Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Puchar Romaniszyna 2007
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Pon 16:37, 04 Cze 2007    Temat postu:

Dunajec jest piekna i rybna wbrew pozorom rzeka. Romaniszyn to fajne zawody z dluga tradycja. Dlatego tak boli kiedy kilka osob kladzie calkowicie cos co im na chwile podarowano.

Dlatego wy mlodzi powinniscie powalczyc o to zeby wasz glos decydowal jak takie zawody powinny wygladac.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Piotr Zieleniak
Moderator



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 18:16, 04 Cze 2007    Temat postu:

Moja pierwsza tura to stanowisko A 22. Łowiłem ze Zbyszkiem Straszkiewiczem i było bardzo przyjemnie. Obaj złowiliśmy ryby ja dwa pstrągi i cztery lipienie On cztery ryby. W sektorze byłem piąty. Druga tura to B 26 kawiszcze Evil or Very Mad Kolega, z którym łowiłem skwitował to tak " nie wiem czy płakać czy wymiotować" . Zgłupiałem kompletnie nie wiedziałem jak złowić rybę i zazerowałem zabrało szczęścia i pomysłu. Kilka stanowisk wyżej Tomek Wieczorek przeszedł na drugą stronę i złowił pod brzegiem pstrąga na suchą. Twierdził, że każdy szanujący się pstrąg musiał pomyśleć tak "spierniczam od tych glonów pod brzeg" i miał rację. Cóż wygrali najlepsi ja muszę się jeszcze uczyć, szczególnie ucieszyłem się z trzeciego miejsca Artura Trzaskosia i Puchar za największą rybę, który zdobył Ryszard Bąk gratulacje. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:01, 04 Cze 2007    Temat postu:

Skoro wszyscy się wzięli za ocenianie zawodów, to i ja nie będę gorszy.

Plusy:
1. To, że byłem
2. Poznałem na żywo Miecznika Smile
3. Wypiłem piwko w towarzystwie Tadeusza i Mariana
4. Złowiłem sobie rybę i poholowałem dwie inne, szczególnie tego, o którym pisałem wyżej
5. Piotr Konieczny, mimo różnicy zdań, nie zachowuje się jak obrażona panienka i normalnie ze mna rozmawiał Smile
6. Nie mieszkałem w Trzech Koronach
7. Mieszkałem z przesympatycznymi "lublYniakami" - pozdrowienia dla Grzesia, Jurka i Łukasza Smile

Minusy:
1. Krzykliwy sędzia główny
2. Dowiedziałem się od kolegi z NS, że jestem najgorszym kolegą (to w związku z moimi postami nt. kosztów Romaniszyna
3. Wyzerowanie tury przez mojego słynnego imiennika Józka Lacha i Piotra Koniecznego, ponieważ świadczy to tylko o stanie naszych wód.
3. Pogoda i nierówne stanowiska - to pierwsze niezalezne od organizatorów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pon 21:36, 04 Cze 2007    Temat postu:

Do Siwego : Rafał, ja naprawdę nie załamuję się dwoma zerami, wiadomo, że szkoda, ale to tylko motywacja na przyszłość. DUUUUUUŻO jeszcze muszę się uczyć i wiele much nakręcić Wink A Dunajec mnie zawsze strasznie "czochra" , no i wcale nie znam tej rzeki. Jeszcze z 10 "Romaniszynów" i będzie lepiej Smile Choć kumpel z drużyny - Jurek Wiśniewski ( jeżdzi na GP 11 lat) , powiedział , że na Romaniszyna więcej nie jedzie, bo nigdy, przenigdy nie zaliczył tam nawet średnio przyzwoitego wyniku. A Wieczny proszę , pojechał po raz pierwszy i od razu 20 msc. Trzeba umieć łowić i tyle Smile Jeszcze raz gratulacje dla zwycięzców i szacunek za umiejętność poradzenia sobie w trudnych warunkach.

P.S. Józek, pochwal się jak duży był ten pstrąg, który Ci spadł?[/list]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Witek
rutyniarz



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: WEJHEROWO

PostWysłany: Pon 21:42, 04 Cze 2007    Temat postu:

Miecznik napisał:

Ja lowilem w sektorze B i C. Oba sektory wyzerowalem. Przykro mi nie potrafie lowic w takiej wodzie. Poranna tura od kosciola w Kroscienku do polowy plani. Tragedia.... Moj kolega z Gdanska (pozdrawiam) czesal na krotka nimfe...


No proszę, to łowiłem z kolegą Miecznikiem Smile)) Mialem jako takie namiary na to stanowisko, tyle że trafilem tam gdzie chcialem dopiero w ostatniej godzinie. No i oboje nie obłowiliśmy drugiego brzegu, a wyglądał obiecująco. Pozdrawiam
Co do Dunajca to z lipieniem chyba wcale nie jest tak kolorowo jak by sie moglo wczesniej wydawać, same ryby jakies takie "niedorobione", pstragi w pijawkach, glony, glony, glony...
Co do zawodów... to bardzo dobre jedzonko, szybkie losowanie choć sposób prezentacji nie najlepszy, no i brak oznaczeń stanowisk nad wodą rodzil nieraz nieporozumienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
darkre
Moderator



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne / pomorskie /rz.Gwda,Czernica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 6:19, 05 Cze 2007    Temat postu:

Widze po ocenach tej imprezy że nie mam czego żałować ze mnie nie było Smile
Osobiscie też nie za bardzo lubie ( znam) łowić na Dunajcu. Szkoda że te duże, brudne wody nieraz popsuły tą impreze. A może by tak ją troche przesunąc w czasie , bo ten początek czerwca nie jest zbyt szczęśliwy. Gratulacje dla zwycięzców i po mimo tego że w zawodach rządził przypadek ( szczęście w losowaniu) to i tak wygrał w tej chwili najlepszy muszkarz Polski. A osobiście ciesze się że odwołali trzecią ture , będzie mniej punktów do odrabiania. Wink P.S może ktoś wie gdzie można znaleść pełne wyniki ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:07, 05 Cze 2007    Temat postu:

Do Łukasza

Świadkowie holu (bo odbywał się też długą chwilę po zakończeniu tury) przebąkiwali coś o długości pół metra. Ale ja bym był raczej skłonny przyjąć, że miał ponad 45 cm. Ile ponad? Może 3, 4, no, góra 10 cm Wink he, he...
Takie oceny, gdy ryba jeszcze jest w wodzie bywają złudne. Ale naprawdę był niesamowicie waleczny.

PS. Zwrot części kosztów (może nie do końca 1/3) byłby rzeczywiście wyjściem honorowym, ale na to bym, Łukaszu, nie liczył. Ale pssst... nie chcę wywoływać kolejnej burzy. Tym bardziej, że, powyżej Miecznik mianował się nadwornym krzykaczem Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Miecznik
Gość






PostWysłany: Wto 9:25, 05 Cze 2007    Temat postu:

Koledzy,
Wlasnie teraz czytajac wasze posty, musze gornolotnie stwierdzic ze to zaszczyt lowic z wami nawet na takich zawodach jak ostatnie.

Witku ! przepraszam ze cie nie poznalem ale wiesz emocje przed zawodami zrobily swoje Smile Ta druga strona Dunajca byla do oblowienia ale nie wiem jakie bylyby wyniki. Ty poleciales na dol , a Pani sedzina stwierdzila ze jak cos zlowie to bede musial wracac do niej przez most. Zaczarowales ja czy jak Smile

Jozefie, stopniowac napiecie to ty potrafisz. Nie dosc ze z premedytacja ciagniesz medalowa rybe na sam koniec tury, skupiasz wokol siebie grono widzow to jeszcze na koniec robisz "catch and release". Rezyseria widowiska pierwsza klasa. I tak wlasnie tworza sie legendy. Jak wyjezdzalismy mowiono juz o pstragu pod 70 cm ... Smile
Powrót do góry
Autor Wiadomość
jacenty
wymiatacz



Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno

PostWysłany: Wto 17:31, 05 Cze 2007    Temat postu:

Skandalem jest niestety fakt, że do tej pory okręg NS nie opublikował jeszcze wyników. (zresztą nie pierwszy raz). Krosno jak zwykle bardzo szybkie i opublikowało już klasyfikacje po Romaniszynie. Uczcie się koledzy z NS. Pozdrawiam gorąco

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 19:12, 05 Cze 2007    Temat postu:

Pozwoliłem sobie zadzwonić do okręgu New Sącz, wczoraj nikt nie odbierał telefonu - wiadomo poniedziałek, trzeba odpocząć Smile , dziś pani odebrała i powiedziała, że wyniki być może będą jutro, bo mają problem z komputerem, a pan od komputera jest chory " czy coś takiego". Cytat oryginalny Smile Pośmiałem się szczerze i serdercznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:55, 05 Cze 2007    Temat postu:

Na szczęście jest jeszcze forum flysport. Całowanie po rękach i stawianie piwa panom Oskarowi Pankiewiczowi i Pawłowi Zającowi przy nadarzającej się okazji Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Oskar
adept



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Limanowa

PostWysłany: Wto 20:09, 05 Cze 2007    Temat postu:

Powyższe wyniki sa oczywiscie nieoficjalne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 22:17, 05 Cze 2007    Temat postu:

Tak, o ile dobrze kojarzę - Sebastian Skrobacki z Muszyny spadnie, gdyż nie on złowił rybę, a Mirek Pieślak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
kuba 0501
Gość






PostWysłany: Śro 10:48, 06 Cze 2007    Temat postu:

Witam
Na wstępie to przepraszam ze nie podpiszę się ale powód jest prozaiczny - "cykor". Raczej nikogo nie obrażę więc myślę ze mi wybaczycie.

Sprawy zwiążane z Romaniszynem.
1. owszem uważam ze organizacja zawodów niestety "pod psem":
- oznaczenie stanowisk
- losowanie i opis stanowisk
- a już sprawy związane z zakwaterowaniem i wyżywieniem to tak jak wcześniej - "śmierdzący PRL"
- zachowanie sędziów
- niewiedza sędziów o długości stanowiska

A teraz usprawiedliwienie niestety jak jedna osoba zajmowała się tymi zawodami, nie da się zoorganiozować zawodów jeśli jedna osoba ma na głowie tyle spraw, a reszta Okręgu niestety jest w stanie ................

- sprawa dotycząca odwołania III tury, skoro zawodnicy łowiący w II na C sektorze męczyli się w kawie z mlekiem, to czemu nie dano im szansy powalczenia na A gdzie ta woda była trochę czystsza.Ja nie piję tak jak słyszałem kometarze że zawody ustawione pod konkretnych zawodników bo zasługują na wygraną - umiejętności, ale trzeba było odwołać zawody po pierwszej turze, albo kontynuować do końca, bo wtedy szanse były równe.

Jęzeli już sie trochę na ten temat rozpisałem, chociaż żadko zabieram głos w sprawach PZW ponieważ jest to organiozacja nie do uratowania, to jeszcze kilka innych, ogólnych spraw dotyczących zawodów.

1. Nie rozumiem losowania. Czemu zminiono formułę losowanie sprzed kilku lat, przecież wylosować sektory można dzień wcześniej a stanowiska tuż przed wyjazdem na turę. Po co później głosy że w nocy odbywały sie jazdy z rybkami w beczkach. Organizacyjnie to jest dokładnie kilka minut więcej, a gadania już niema, tym bardziej że teoretycznie jakby się zastanowić to jest to bardzo możliwe i rywalizacja sportowa bierze w łeb.

2. Teraz sprawa sędziowania.
To są moje 18 zawody GP, z przykrością stwierdzam że propozycje od sędziego typu:
... a to napiszę ci że ma 32 cm a ty mi dasz parę much... a w rzeczywistości rybaka ma 26cm.
...postaw piwo a zaliczysz turę...
...to co panowie po 100,00 zł i wpisuję po dwie rybki...
...palnę go w łeb, będzie na kolację...
teraz dalej:
teksty zawodników:
... ty słuchaj może zrobimy zrzutę to dopisze nam rybki...
...zależy mi na punktach, pogadamy z sędzią?...
i wiele podobnych
To ja zadję pytanie, co to ma wspólnego z rywalizacją sportową.
Pijany sędzia na stanowisku to raczej norma.
Ubiór sędziów, jak można przyjechać sędziowąć zawody i nie mieć woderów albo przynajmniej gumowców. W jaki sposób np. przy wysokim brzegu ta ryba będzie mierzona i co to ma wspólnego z nasadą "na żywej rybie".
Można śmiało pominąć sprawy związane ze spaniem sędziów i okrzykami zawodników przez 15 min: sędzia!!!!, ryba!!!! itd.

Bardzo lubię zawody muchowe, i jedyna dobra strona tych zawodów to spotkanie sie z ludźmi którzy pasjonują się tym sportem, ale ręce opadają, bo to nie są równe szanse, to nie jest rywalizacja sportowa.
Z jednej strony koszty tych zawodów są bvardzo duże ale z drugiej może trzeba zapłacić tym gościom co sędziują więcej pieniędzy to nie będą się działy takie "jaja", a może wprowdzić zasade żę każda drużyna przywozi sojego sędziego, wtedy może zwodnicy wybiorą odpowiedniego człowieka ro po pierwsze a po drugie może ten człowiek nie da się przekupić innym zawodnikom bo będzie wiedział że szkodzi swojej drużynie.
Sprawy oragnizacyjne zawodów, decyzja o odwołaniu zawodów (tury) powinna być uzgodniona z kapitanami drużyn, to jest lekceważenie zawodników.
Dużo czasu minęło zanim zdecydowałem się napisać, ale krew mnie zalewa, że w tym kraju wszystko jest zepsute do cna.
Aby wygrać zawody rangi ogólnokrajowej trzeba mieć układy, albo dużo kasy dla sędziów. Co powiedzą młodzi wstępujący w szeregi zawodników muchowych,proste, na pierwszych zawodach będą zafascynowni, no bo przecież to elita wędkarstwa i to nie tylko muchowego. Ale na piątych zawodach pomyslą sobie tak jak ja sobie pomyslałem, jaka to elita - towarzystwo kombinatorów.
Przepraszam tych którzy maqją czyste sumienie, ale zastanówcie sie nad swoimi startami czy nie mieliści takich podobnych sytuacji.
Pamietajmy o tym że to związki są dla nas anie my dla niego, dzieki naszym ciężko zarobionym pieniądzą oni tam pracuje i istenieją.
Szczególna prośba do tych którzy zasiadaja w głównym kapitanacie, przecież nas reprezentujecie - powalczcie o jakieś czyste zasady, a nie zastanawiajcie się czy skoczek może sie przesuwać, czy przypon ma mieć 2m a może 5m a może 15m, oczywiście są to sprawy które musza być określone ale jeżeli będę błędy w organizacji i przekupstwo to niestey wasze przepisy są na nic.
Jeszce jedna rzecz która przyszła mi do głowy, może wprowadzić ranking i zawodnicy będzą przyznawać punkty za oraganizacje, ustalić limit i jeżeli nie osiągnie jakiś oraganizator odpowiedniej ilości to naste ne zawody oraganizuje juz ktoś inny.Nie wierzę żę nie będzie chetnych tym bardziej że jest to promocja a po za tym odpowiednie pieniądze które pozostają.

Przepraszam za błędy w tekście, tych którzy poczuki się urażeni też.
Ale bardzo prosze przeczytać to spokojnie i zastanowić sie nad tymi sprawami.


Pozdrawiam
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Śro 12:46, 06 Cze 2007    Temat postu:

"Gościu" podpisuj się śmiało, a nikt nie będzie miał do Ciebie pretensji, odwaga zawsze w cenie Smile
Tylko od nas zależy jak to będzie wyglądało. Jeśli będziemy zgłaszać nieuczciwych sędziów i w takich wypadkach odbierze im się dożywotnio licencje, to szybko się skończy takie gówniane zagrywki. Proste.
Mi nigdy nie zdarzyła się taka sytuacja ( choć na GP Polski był to mój dopiero 6 start ), żebym zaobserwował jakieś kombinacje.
Wolę nie podejrzewać wszystkich, póki ktoś im tego nie udowodni. Patrzę na siebie i pilnuję siebie i swojego sędziego. Jak komuś nie wstyd się szmacić za parę punkcików to jego problem i jego sprawa. Radzę tylko , żeby przy mnie nie składał takich propozycji bo mu narobię wstydu. Zdecydowanie bardziej wolę wierzyć , że większość z nas zachowa się tak jak " Zielony" ostatnio : wypuścił miarową rybę podczepioną za grzbiet. Bo chyba o to chodzi w naszej zabawie,a nie tylko o to żeby nazbierać punkcików.
Co do rankingu organizatorów - popieram taki pomysł, może wreszcie się bardziej ktoś postara, bo teraz jestr tak, że jak się nie podoba - nie przyjeżdżaj. A tak będzie , że jak się nie podoba większości - to następną imprezę organizują inni. [/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin