Zbyszek Buśkiewicz
Gość
|
 Wysłany: Śro 22:38, 06 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Do gościa, czyli do kuby 0501.
Powiedz mi , jak to się dzieję,że tyle razy byłeś świadkiem przekupstwa, oszukiwania na zawodach i nie zaraeagowałeś, to właśnie przez takich ludzi jak Ty dalej dzieją się takie rzeczy, jeśli faktycznie tak jest.Ja jeżdże na zawody od kilku lat i ani razu nie zauważyłem TAKICH sytuacji, nie wiem może mam takie szczęście.Jeżeli zgłosiłbyś takie zajście, taki sędzia juz byłby historią, pomyśl o tym.
Jezeli chodzi o losowanie, przed turą, w autobusie to uważam, że jest to najgorsza forma, poniewaz takiego zamieszania i takiego opóznienia nie mam byc prawa, przypominam ostatnią Sołę.Na jesiennych zawodach, kiedy dzień jest bardzo krótki, to jest już wogóle niewykonalne.
Jeżeli chodzi o punktację za organizację, to pomysł nie jest zły, tylko powiedz mi ile okręgów jest chętnych do organizowania takich imprez, z tego co ja wiem może dwa, ale to niesie problem, organizowania imprezy nie na swojej wodzie, czyli w większości ludźmi tymi samymi i pewnie w tym samym miejscu.
Nie zgadzam się z Tobą, że trzeba mieć układy lub kasę żeby być w kadrze, takimi stwierdzeniami obrażasz wielu ludzi, nie będę wymieniał, coby znowu nie posadzili mnie o klakierstwo.
Napisałeś, że decyzja o przerwaniu zawodów, powinna byc ustalona z kapitanami drużyn, jak myślisz czy taką decyzję można podjąć, jeśli ktoś jest po dwóch turach wysoko, a inni nisko, moim zdaniem jest to nierealne, zawsze będzie ktoś poszkodowany i niezadowolony.
To już nie będzie tylko do Ciebie, ale do wielu niezadowolnych, którzy rozpisują się o prl-owskim ośrodku i nędznym jedzeniu, ja nie zwracam na to uwagi, poniewaz nie jadę na zawody, po to żeby spać w luksusie i wcinac kawior, jadę się tam spotkać z fajowymi ludżmi i zdrowo się pościgać. Ciekawostką jest, że narzekają najbardziej Ci którzy tam nie mieszkali i nie jedli, a przecież mają wybór i właśnie dokonali go.
Widziałem, że Artur dwoił się i troił, żeby wszystko grało i teraz po przeczytaniu całej masy krytki, tylko krytyki, jak ma miec ochotę robić MMP, a może ktoś go wyręczy i zrobi to za niego, domyślam się , że noty od Was dostał bardzo niskie, więc może ktoś się skusi?
Pozdawiam Zbyszek.
|
|
FAQ
Szukaj
Galerie 
Użytkownicy 
Rejestracja
Profil 
P.W. 
Zaloguj
. Spytałem czemu bo przecież z pozycji sędziego nie widać jak ryba jest zapięta powiedział, że to był fałszywiec, potem złowił kilka ryb. Z mojej strony pełen podziw brawo nawet przy takiej randze zawodów gdzie każda ryba jest cenna taka postawa , bardzo mi wtedy Piotr zaimponował. Pozdrawiam
.