Forum FLY SPORT Strona Główna
FAQFAQSzukajSzukajGalerieGalerie UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościP.W. ZalogujZaloguj
Romaniszyn 2009
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:40, 23 Cze 2009    Temat postu:

Naszej drużynie zdarzyła się kiedyś tam, chyba ze dwa razy podobna sytuacja jak Węgierskiej Górce, tzn. brak potwierdzenia opłaty i za każdym razem dogadaliśmy się z organizatorem: raz z Piotrem, raz ze Zbyszkiem. Więc chyba można.

O samych zawodach. No cóż, raczej zmilczę, nauczony smutnym doświadczeniem, które spotkało mnie po losowaniu. Przy okazji - Arturze - serdecznie pozdrawiam i życzę więcej dystansu do tego, co się robi.

Korzystając z okazji chciałem wyrazić ogromne uznanie dla sędziego ze stanowiska B6, który dwa razy przemierzył Dunajec, by przeprowadzić mnie, prawie za rękę, po nieznanej mi, brudnej wodzie. 2 man down . Pozdrawiam również Andrzeja i Antka - miło się z wami łowiło i rywalizowało Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Wto 7:53, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Wiesiek Ścibor
rutyniarz



Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów

PostWysłany: Wto 7:58, 23 Cze 2009    Temat postu:

Niestety ale Michał ma 100% racji, taka jest prawda.
Pamiętam, nie tak dawno zdyskwalifikowano kadrowicza na 2 lata za dopisanie sobie ryb, a jak będzie w tym przypadku?
druga sprawa, to czy osoba postrąnna może podejść do sędziego i sugerować co ma robić? np. mierzyć odległość much? chyba regulamin tego zabrania.
Pozdr. WŚ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Janek Znaniec
Moderator



Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białka Tatrzańska

PostWysłany: Wto 8:22, 23 Cze 2009    Temat postu:

Czy 100% racji to nie wiem. Za użycie niedozwolonej metody ( np. haczyka z zadziorem lub np. niedozwolonego przyponu) zgodnie z przepisami grozi nie uznanie złowionej ryby, co też się stało ....... tak na marginesie to na wniosek samego Artura. Ciekawym jakie to jeszcze sankcje pozaregulaminowe Kol. Ścibor ma na myśli?. Parocentymetrowe (bodajże coś koło 6 cm) skrócenie przyponu może się zdarzyć mimowolnie podczas parokrotnej wymiany much, i trudno tu się dopatrywać celowego działania. Artur bez dyskusji uznał swoją winę, sam zaproponował rozwiązanie tej sytuacji (regulaminowe) i dalsze jakiś drążenie tego tematu to tylko przejaw wybitnie złej woli (żeby nie nazwać tego inaczej). Odnośnie tej "kontroli", dobrze że to trafiło na Artura bo na przykład gdyby to trafiło na mnie to oczywiście pozwoliłbym zmierzyć ale ....... co innego (w pierwszej turze miałem 2-metrową banię Twisted Evil ).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Kwaśniewski
debiutant



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:43, 23 Cze 2009    Temat postu:

Witam, panie Bogdanie chciałem zgłosić pewną nieprawidłowość w mojej punktacji, nie dodano mi 17 pkt. z ostatnich zawodów Romaniszyna z III tury sektor C, pozdrawiam Darek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Paweł Zając
nadredaktor



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 8:53, 23 Cze 2009    Temat postu:

Darku witaj,
miło nam kimkolwiek jesteś, ale Bodziowi chyba nic nie mówi imię Darek, a najlepiej jakbyś podpisał się imieniem i nazwiskiem.

Ok, sprawdziłem - myślałem, że Kwaśniewski to żart Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paweł Zając dnia Wto 8:55, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zbyszek Buśkiewicz
stary wyga



Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 9:15, 23 Cze 2009    Temat postu:

Józek, troszkę jesteś nie w temacie.Dopuszczenie zawodnika jest możliwe tylko wtedy, kiedy nie są wyznaczone stanowiska.Znakowanie robi się przeważnie dzień przed imprezą.Powiedz mi jak sobie wyobrażasz wciśnięcie kogoś jak wszystko jest już dopięte, nie ma takiej możliwości.Można to zrobić tylko w przypadku rezygnacji lub wakatu.2 lata temu miałem taki przypadek, jak przyjechał Poznań , oczywiście bez zgłoszenia, powiedziałem że nie ma szans, ponieważ już są zrobione stanowiska.Józku powiedz mi jak sobie wyobrażasz będąc organizatorem , masz dopięty cały OS, (no nie możesz już go wydłużyć ) gdzie zrobiłbyś stanowisko dla spóźnialskiego?Nie ma takie możliwości, wie o tym każdy kto organizował kiedyś jakąś imprezę.
Wyczułem w Twoim poście podtekścik, że to akurat trafiło Na Andrzeja, a ja Ci powiem ,że bardzo się z tego cieszę, ponieważ przez to facet się obnażył całkowicie .To że latał i mierzył przypony to mały pikuś (mała zemsta ), ale to że obrażał ludzi na stanowiskach, to wynik jego wielkiej słabości, można śmiało powiedzieć ,że facet jest bardzo chory, Józek to jest taki NASZ LSD tego forum, nienawidzi wszystkich , no oczywiście oprócz siebie.Tolerowanie typa , który obraża ludzi oskarża pluję im w twarz, z Twojej strony jest bynajmniej dziwne.
Pozdrawiam Zbyszek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Edward Jankowski
stary wyga



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czarne

PostWysłany: Wto 10:15, 23 Cze 2009    Temat postu:

No to "pojechałeś" Zbyszku po Jędrku ostro Wink , ale , jak zrozumiałem z kilku relacji , raczej na to zasłużył niestety Sad , obrażanie kolegów i to w trakcie zawodów to przegięcie - chyba puściły mu nerwy Embarassed

Może jednak on sam się jeszcze wypowie , jak nieco ochłonie ...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Jędrek
stary wyga



Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Węgierska Górka

PostWysłany: Wto 10:26, 23 Cze 2009    Temat postu:

Zbyszku twoje sumienie chyba sie już nigdy nie oczyści tak jak pisał Michał , fakty były takie : kolega Buśkiewicz łowi na niedozwolony przypon , ponieważ ,, skoczek '' był obrotowy i przesuwał się po przyponie w ninfie i streamerze , dodatkowo pozwoliłem sobie również zmierzyć przygotowaną wędkę kolegi Zbyszka , jak w przypadku Artura i tutaj nawet nie było nawet 40 cm !!! co potwierdził sędzia .
Nie składałem protestu ponieważ uważałem że koledzy mają Honor !!!
Ci dwaj panowie organizują zawody , znają regulamin w szczegółach , są reprezentantami Polski !!! dlaczego się nie stosowali do niego, nie znam odpowiedzi .
Dla mnie to kompromitacja i policzek , koledzy nazwali to trochę inaczej po imieniu , sk .... i cwaniactwo .
Kolego Buśkiewicz ja zapłaciłem i wysłałem fax w terminie (nie robiłem to drogą elektroniczną ponieważ na Sanie spotkała mnie kiedyś podobna sytuacja ,pan dyrektor twierdził że nie otrzymał emaila ale pieniądze dotarły i po wielkich perypetiach w końcu dopuścił naszą ekipę do startu , o tym wiedziało również wielu kolegów ) fakt że pieniądze poszły 8.06, nie ma znaczenia ponieważ inne ekipy zapłaciły pózniej mam na to dowody , już zrobiłem pierwszy krok do wyjaśnienia sytuacji .
Janku małe sprostowanie co do Artura , zanim podjął taką decyzję skonsultował to telefonicznie z byłym waszym prezesem i sędzią głównym Januszem Jurklowańcem , fakt drugi jest taki że Artur łowił wczesniej na Streamera i ninfę akurat wziął do ręki , przypon miał zrobiony wcześniej , więc nie może być mowy o przypadku i tłumaczeniu !!!
Koledzy wiecie teraz jak to wygląda GP z podwórka , kilku cwaniaków i oszustów i ten ,,TYP'' co zwrócił im uwagę .

pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jędrek dnia Wto 10:35, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Zbyszek Buśkiewicz
stary wyga



Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 11:37, 23 Cze 2009    Temat postu:

Jędrek Ty mi mówisz o sumieniu, nie rozbawiaj mnie.Kłamiesz jak Ci jest wygodnie i do sumienia się odnosisz? Dobrze wiesz ,że jakbym łowił nie przepisowo to ryba złoiona przy Tobie nie zostałaby zaliczona, dopilnowałbyś to osobiście, sam mi mierzyłęś odległość i czy mam skoczka obrotowego.Jędrula nieładnie tak kłamać i to publicznie, oj nieładnie.
Możesz sobie pisać na mój temat co chcesz, mam to dosłownie GDZIEŚ, a to dlatego ,że na codzień mam do czynienia z takimi wrogami wędkarstwa, którzy wszystkie pozytywne inicjatywy próbują zniszczyć. Moja dewiza jest dość prosta; KRYTYKA ZJEBA JEST DLA MNIE MOTYWACJĄ.
Twój problem jest dość prosty do zdiagnozowania, każdy psycholog zrobi to w 5 minut, chore ambicję i nienawiść do ludzi.
Jędrula zastanów się , ponieważ maleję i to w szybkim tempie ilość ludzi , którzy chcą Ci podać ręke, pomyśl bo zostanie Ci niedługo tylko lusterko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
bodziasty
Moderator



Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Krosno
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:05, 23 Cze 2009    Temat postu:

Kwaśniewski napisał:
Witam, panie Bogdanie chciałem zgłosić pewną nieprawidłowość w mojej punktacji, nie dodano mi 17 pkt. z ostatnich zawodów Romaniszyna z III tury sektor C, pozdrawiam Darek


Bodzio jestem Smile.
Hmm - ja widzę że masz - może otworzyłeś wyniki po II turze GP.

28 i 19 z Sanu i 17 z Romaniszyna - razem 64 punkty na 85 jestes - sprawdź.

Pozdrówko

PS - sprawdzać Panowie i zgłaszać jakby co to się poprawi Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bodziasty dnia Wto 12:08, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Łukasz Ł.
Moderator



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 455
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 12:19, 23 Cze 2009    Temat postu:

Panowie...Panowie...czy wyście poszaleli, o co kopię kruszyć? Jędrek chłopie, o co chodzi? Dystansu trochę do tego wszystkiego. Tak się zaczynam zastanawiać gdzie się kończy zabawa, a zaczyna chora ambicja u niektórych osób...
Dobrze, że nie mogłem pojechać bo po tym jak się ośmieliłem skrytykować pewne rzeczy, to pewnie by mnie paru kolegów palcami wytykało, a może nawet zgarnął bym solidny opierdol Smile
Niestety jest tak, że nasze forum , które miało być centrum wymiany opinii i informacji przeradza się w pole różych gierek i NIESTETY wielu nie pisze ani słowa, żeby się nie narażać,ani żeby nie wyjść z cienia. Polska klasyka - obrabiamy sobie dupy w kuluarach i w towarzystwach wzajemnej adoracji, ale powiedzieć na głos co się myśli - uuu... brak odwagi. Nie wspomnę o wymianie info o muchach, skutecznych technikach itp. Na początku tak było - choćby przypomnę jak przed MMP Darek Kręcigłowa, czy Buśka pisali o tym jak, na co itp. To miało być miejsce , które nas zbliży i zaprzyjaźni, a zaczyna być odwrotnie... Nie chodzi mi o towarzystwo wzajemnej adoracji - bo to nic dobrego. Jeśli mi się coś nie podoba, albo uważam , że to niesprawiedliwe, nie fair, nie w porządku, to mam w dupie czy się to komuś spodoba czy nie - będę o tym pisał. I dyskutował, od tego są argumenty - jeśli się mylę - to chętnie przeproszę i przyznam się do błędu. Pod warunkiem, że ktoś dyskutuje publicznie, a nie obrabia dupę za plecami.
Panowie bądźmy poważni i nie rzucajmy w siebie gównem... bo się robi nieciekawie, a za chwilę będzie poprostu niesmacznie.

P.S. Osobiście uważam, że odległość między muchami + / - kilka centów, to nie oszustwo , ani świadomie naginanie przepisów. Ciekaw jestem jak będą sprawdzać za rok czy linka jest w klasie wędki... hehe
Pozdrawiam i życzę więcej dystansu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Łukasz Ł. dnia Wto 12:22, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Stanisław Guzdek
stary wyga



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:57, 23 Cze 2009    Temat postu:

Michał jak to Michał niewiele wie, ale sądzi i ocenia bez wachania.
Nie zamierzam się kopac na forum więc napiszę o wydarzeniach rzeczywistych.

Wylosowaliśmy z zawodnikiem z Mszany stanowisko A 49-50.
Ponieważ jechałem samochodem na stanowisko zgłosiłem ten fakt sektorowemu.
Ten z uwagi na przepełnienie autobusu poprosił o zabranie dwóch sędziów, byłem pewny, że jednym z nich jest sędzia z mojego stanowiska.
Po przyjeździe na most w Łopusznej okazało się że to sędziowie z innych stanowisk-mojego wśród nich nie było.
Ponieważ na 5 minut przed rozpoczęciem nie było sędziego stanowiskowego zawodnik z Mszany zadzwonił do Artura Szczygła, a ten powiadomił o fakcie sędziego sektorowego.
Przyznam że taka sytuacja zdarzyła mi sie pierwszy raz, ale liczyliśmy na szybką reakcję sektorowego.
Woda na początku łowienia miała ok. 20 cm przejrzystości, nie była ciekawa, ale na podobnej już łowiliśmy ryby.
Po około 50 minutach połynęły juz butelki, gałęzie i śmieci, a woda stale sie podnosząc kompletnie zmętniała.
W ok. 30 i 35 minucie złowiłem kolejno ewidentnie wpuszczane potoki 28,1 cm i 34.5 cm - nie widząc w momencie złowienia w zasięgu wzroku żadnego sędziego, nawet z sąsiednich stanowisk, postanowiliśmy zmierzyć ryby wspólnie z zawodnikiem z Mszany - na szczęście miał przymiar kreskowy przy sobie, ja takiego nie posiadam.
Zaraz po tym spadł mi z haka kolejny potok.
Zaniepokojony przyznam mocno niekomfortową sytuacją, zadzwoniłem osobiście do Artura (innych kontaktów nie miałem) i zaznaczyłem wyraźnie brak sędziego oraz fakt złowienia dwóch ryb, zmierzenia ich przez zawodnika ze stanowiska.
Artur spowodował, że w końcu zadzwonił na mój telefon sektorowy, który twierdił że gdzieś tam powinni być sędzia i że kazał mu nas szukać.
Około 20-30 minut przed końcem zawodów sędzia się znalazł twierdząc że sędziował jakiemuś zawodnikowi z Piły.
Sprawdziłem mu kartę - miał naszą, a nie kogoś z Piły.
Sędzia po wysłuchaniu mojego oświadczenia i potwierdzeniu faktów przez drugiego zawodnika, który mierzył ryby, wpisał ryby do karty, a ja podpisałem stosowną rubrykę.
Po zakończeniu tury i zjechaniu do bazy udałem sie do Komisji Sędziowskiej gdzie opisałem zdarzenia, pzresłuchano na tą okoliczność sędziego stanowiskowego oraz zawodnika, który mierzył ryby i potwierdził przed Komisją fakt ich złowienia.
Komisja uznała fakty i zlowione ryby, a nasze działanie za spowodowane wyższą koniecznością.

Oczywiście zdaję sobie sprawę z nienormalności sytuacji, ale nie zamierzam odpowiadać za brak sędziego i fakt znalezienia miejsca koncentracji "wpuszczaków" i ich złowienia, co tak naprawdę nie było trudne - zawieszały się praktycznie gdy kolorowa nimfa (tajna na brudną wodę od Bogdana Janasa) wychodziła trzymana ku powierzchni.
Notabene po pierwszym spadzie pstrąga miałem przypuszczam drugiego który spadł (przypuszczam bo spadł nie pokazując sie na powierzchni).

Prawdę mówiąc zostałem "okradziony" z wygrania sektora A, przepisy mówią wyraźnie, że tura trwająca określoną ilość czasu musi być zaliczona, nawet gdyby była przerwana.
Rozumiem też że wszyscy którzy nie złowili mają odmienne zdanie, ale to naturalne.
Nie robię z tego wielkiego halo!!!, ale jestem przekonany, że gdybym wszczął postępowanie odwoławcze, jego efekt byłby dla mnie korzystny.

Mam nadzieję, że już nigdy nie zdarzy się taka wpadka sędziom - tutaj przyznam że tłumaczenia sędziego stanowiskowego są tak pokrętne i naiwne, że nie warto się nad tym rozwodzić.
Facet sędziuje i nie sprawdza komu i na jakim stanowisku.

Do końca sezonu jeszcze będzie sporo okazji by nadrobić stracone punkty i lepiej doskonalić techniki niż tracić czas na odwołania i burzenie w środowisku zawodniczym.
Rozumiem że tak trzeba dla dobra ogółu.

Tobie Michał radzę ważyć słowa bo wszystko może mieć swoje konsekwencje, chociaż zdaję sobie sprawę że taka Twoja natura.

Serdecznie pozdrawiam.

Staszek Guzdek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Józef Zając
ja tu tylko sprzątam



Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kluczbork
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:43, 23 Cze 2009    Temat postu:

Zbyszku - to prawda, że Jędrek, jak to góral, jest gorącej krwi. Czy to znaczy, że miałbym się cieszyć z tego, że przytrafiło mu się coś nieprzyjemnego? A podtekst - skoro już o ten watek poruszasz - jest dla mnie właśnie taki, że to trafiło akurat na Jędrka. Czy można było chłopaków z Węgierskiej gdzieś jeszcze wcisnąć? Nie wiem. Sądzę jednak, że byłoby po temu większa możliwość, gdyby nie owe nieszczęsne powtarzanie losowania. Bo ewentualne trzecie losowanie trąciłoby już farsą. Zapewne "prawnie" wszystko było OK, ale smrodek niestety pozostał i pewnie długo będzie się snuł - wide - post Łukasza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Michal Gajewski
stary wyga



Dołączył: 12 Wrz 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Żywiec
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:49, 23 Cze 2009    Temat postu:

Witam.Staszku to nie złosliwoś,ale jest jedno ale.Niewiem czy byłeś na odprawie.Komunikat sędziego głównego był nastepujacy ,zawodnik nie ma prawa zabrac ze sobą sędziego pod grozbą dyskwalifikacji.Przy wręczeniu nagród nie było cie napewno ,wreczając nagrode za najwiekszą rybe zawodow padł smiech i wypowiedz ze była większa ryba złowiona ponad 50 cm ze to twoja,ale? z usmiechem na twarzy osoby wręczjącej nagrody .To co słyszałem w kuluarach nawet niechce powtarzac i nie mow ze Michał coś zmysla.
Zbyszku jak było w rzeczywistosci z t obą i kolegą wiesz ty sam i Zawada,ja znam twoja wypowiedz i Andrzeja.wiem tez ze za takie łamanie regulaminu niema dyskwalifikacji Embarassed
Józku ,jezeli chodzi o niedopuszczenie Zawady do zawodów to dziwi mnie fakt iz 2 zawodnikow jego klubu zostało dopuszczonych on zaś nie wiec coś mi tu niegra Embarassed po za tym był problem z duzyną z Piły,kierownik czy tez cala druzyna po 1-szym losowaniu udala sie do swych pokoji nie wiedząc o ponownym losowaniu ,organizator tez sobie z tym problemem nie poradził Embarassed Embarassed Embarassed Więc nie pszcie że Michał Gajewski{Leszcz}wymyśla jakieś nie sprawdzone informacje i nie doszukujcie się złośliwości z mojej strony.
Pozdrawiam złośliwy Leszcz Embarassed Embarassed Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Piotr Armatys
rutyniarz



Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mszana Dolna

PostWysłany: Wto 19:11, 23 Cze 2009    Temat postu:

Witam

Z wielką niechęcią zbieram głos w tego typu dyskusjach ponieważ są one podszyte tak kulturalnym i elokwentnym chamstwem, że się robi słabo.
"ELITA WĘDKARSTWA!!!" a na zwodach: "a że bu mu tak nie poszło", "no nie połowił ", " ale on to jest ważny", "a co to rybek ci nie wpuścili" itp.

Jeżeli chodzi o mierzenie przyponu mojego kolegi z drużyny to myślę że jest wielu takich którzy ten przypon nawet w ferworze walki zapominają sprawdzić i jest on pewnie trochę krótki, zresztą Artur rybę miał nie uznaną i cóż, jeden miał satysfakcję bo się zemścił a drugi "0" w turze. "ELITA WĘDKARSTWA!!!"

Ale sprawa która miała miejsce na sektorze A i teksty w kuluarach i teraz na forum że się dogadali, jest znowu jak to bywa tutaj lekkim przegięciem. "ELITA WĘDKARSTWA !!!"

Chodzi o kolegę z mojego Koła, Maraka Bombę, rozmawiałem z nim zaraz po zakończeniu tej tury i Marek opowiadał tę historię dokładnie tak jak to Staszek opisał wyżej z tym że dodał jeszcze że gość ( mowa o Staszku) rewelacyjne przeczytał stanowisko i umiał się dostosować do warunków.
Znam Marka wiele lat, jest wiceprezesem ds sportu w moim kole, jest organizatorem zawodów, jest bardzo dobrym wędkarzem z ogromną wiedzą i nie życzę sobie aby nazywać go choćby w podtekstach oszustem. Dzisiaj dałbym sobie obciąć za niego rękę.

Przecież jeżeli macie jakieś wątpliwości to czemu nikt nie złożył protestu, a jeśli opamiętał się jeden lub drugi wczoraj, to skierować sprawę na drogę sądową a nie obciążać innych nie znając sprawy.
Takie opowiadania to proszę sobie spisać i wydać książkę z zapisem na samym końcu " zbieżność nazwisk i imion jest przypadkowa".

Ale niestety rzucanie gównem w innych w naszym kraju jest bardzo modne i nie ma się czemu dziwić bo przykład idzie z góry.
"Elita Chamstwa!!!"

Piotr Armatys


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum FLY SPORT Strona Główna -> Zawody, zawody... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
mtechnik
Regulamin