Józef Zając
ja tu tylko sprzątam
Dołączył: 04 Sie 2006
Posty: 1121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:27, 03 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Piotrze - niepotrzebnie podkreślasz nadprzeciętne umiejętności muszkarzy z Krosna. Każdy wie, że jesteście bardzo mocnym ośrodkiem - pisałem o tym w tej dyskusji kilkakrotnie. Gdybym był złośliwy, to po tym, co napisałeś, powinienem chyba skonstatować tak: po cholerę nam to całe GP - zróbmy kadrę Polski składająca się tylko i wyłącznie z zawodników z Krosna i będziemy mieć zagwarantowane worki medali MŚ i ME.
Powiem wprost - nie podoba mi się, że traktujesz kolegów, którzy trafiali na puste stanowiska zerując, tracąc szansę na wejście do kadry, czy grzebiąc szanse na medal MP jak nieudaczników, nie potrafiących łowić. To krzywdzące.
Mówisz o "równych stanowiskach". Nie wiem, nie rozumiem, nie potrafię, pewnie głupi jestem, więc wytłumacz mi, tak na chłopski rozum:
Jak chcesz pomieścić 180 chłopa na Łupawie?
Na MMP na Dunajcu Paweł wylosował stanowisko, gdzie przez całe zawody nikt nie złowił ryby. W kolejnym, na które trafił, przez całe zawody "padł" jeden pstrąg! Nie Twierdzę, że Paweł łowi na krośnieńskim poziomie, ale przecież poza nim łowili tam naprawdę dobrzy wędkarze, niestety - z takim samym efektem. A zapewniam Cię, że Paweł potrafi przegrywać . Jeśli coś spieprzy, to po powrocie ze stanowiska słyszę: "nie potrafiłem złowić ryby". Szczycę się tym, że potrafiłem go tej trudnej sztuki nauczyć.
(Mam nadzieję, że koledzy wybaczą mi tę chwilę "prywaty")
San. Oczywiście, jeśli w stanowiska półtorakilometrowe wpuścisz przed zawodami po 30 pstrągów, to będzie to rzeczywiście "liczba dająca możliwość wygrania sektora". Tylko - czy o to w tym wszystkim chodzi?
Proszę wiec - przestań wysuwać księżycowe argumenty - w Polsce nie ma i długo nie będzie równych stanowisk.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Józef Zając dnia Wto 22:40, 03 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|